Dopóki ziemia kręci się, dopóki jest tak, czy siak, Panie, ofiaruj każdemu z nas, Czego mu w życiu brak.
Ten fragment piosenki Bułata Okudżawy, jak cień towarzyszył mnie i tysiącom ludzi przemierzających kalwaryjskie dróżki czy pielgrzymujących na Jasną Górę. Ktoś mógłby powiedzieć - co roku to samo.
Tak, ale ten sposób docierania do Boga coraz bardziej wpisuje się w polską rzeczywistość. Pamiętam, jak stojąc wśród modlących się na Jasnej Górze wydawało mi się, że z nami modli się cały świat. W takich
chwilach wydaje nam się, że zło nie istnieje, że wiara w Boga jest tak silna, iż nic nie jest jej w stanie zniszczyć. Wiara wydaje się pokonywać wszystko. Trudno wyobrazić sobie, że są gdzieś ludzie kpiący
z niej i z wszelkich nakazów moralnych. A jednak!
Nie tak dawno ktoś poprosił mnie o pomoc w zebraniu materiałów do pracy o destrukcyjnym oddziaływaniu środków masowego przekazu na człowieka. Wnioski były zatrważające. Każdego dnia człowiek, zarzucany
jest stosem złych informacji i gorszących przykładów. Będące dziś na topie programy telewizyjne typu "reality show", stają się coraz bardziej perwersyjne w swojej treści. W gronie osób występujących w
tego typu programach, coraz więcej jest przykładów lekceważących wszelkie nakazy moralne. Pojawianie się tych ludzi na ekranie zwykle tłumaczy się chęcią pokazania niebanalnych osób, nietypowych, prowokacyjnych
zachowań. Jednym słowem wszystko po to, aby przyciągnąć widza. Zapomina się o tym, że ludzie ci często stają się idolami dla młodego pokolenia. Trudno jednak o stwierdzenie, iż są to pozytywni idole.
Zazwyczaj są to osoby, dla których krzyż na piersiach jest tylko biżuterią. Wielokrotnie w czasie słuchania różnego rodzaju homilii słyszymy o tym, że współczesny człowiek zapomina o wierze i o nakazach
moralnych. Co jakiś czas ktoś zadaje nam pytanie: "Czy Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi gdy przyjdzie?" (Łk 18, 8). Kiedy stoimy wśród modlących się na Jasnej Górze, odpowiadamy, że tak. Kiedy jednak
włączamy telewizję, odpowiedź nie jest już taka prosta.
Pomóż w rozwoju naszego portalu