Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Rychwałdzki odpust wniebowzięcia

– Jeżeli obchodzimy uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, to tym samym wyznajemy, że ten stan, w którym Ona teraz jest, z ciałem uwielbionym i duszą u Boga, to jest stan do którego aspirujemy – mówił biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel w homilii w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Rychwałdzie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bielsko-żywiecki biskup ordynariusz Roman Pindel celebrował Eucharystię 15 sierpnia – w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny – w najważniejszym maryjnym sanktuarium Żywiecczyzny w Rychwałdzie. Msza św. sprawowana przy polowym ołtarzu była także częścią obchodów Święta Wojska Polskiego, które obchodzone jest na pamiątkę Bitwy Warszawskiej z 1920 r., nazywanej przez historyków również Cudem nad Wisłą.

Podczas Eucharystii modlili się razem z licznie zgromadzonymi wiernymi przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, wojskowi i delegacje innych mundurowych służb, m.in. policji, straży pożarnej, straży granicznej i straży miejskiej, przedstawiciele organizacji kombatanckich, harcerze i rodziny żołnierzy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odwołując się do ewangelicznego tekstu z hymnem Magnificat wypowiedzianym przez Maryję w domu Elżbiety, bielsko-żywiecki biskup ordynariusz Roman Pindel wskazał na kryteria oceniania ludzi. Podkreślił, że o człowieku świadczą czyny, działania, które podejmuje w swoim życiu, a także modlitwa przed Bogiem.

Reklama

– Kiedy oceniamy człowieka, trzeba by zajrzeć w jego duszę; co tam się kryje, że to właśnie robi, tak myśli i to deklaruje. Jaka jest prawda najbardziej wewnętrzna jego serca – mówił biskup ordynariusz Roman Pindel, zaznaczając, że modlitwa Magnificat odkrywa piękno wnętrza Matki Bożej.

Do istotnych kryteriów kształtujących ludzi bielsko-żywiecki biskup Roman Pindel zaliczył także ideologię, środowisko w którym człowiek wzrasta, myślenie którym się karmi. – Ta ideologia jest bardzo ważna. Nieraz dobry człowiek zostaje pociągnięty przez bardzo złe myślenie, zgubną i bardzo przewrotną filozofię – tłumaczył bp Roman Pindel, podkreślając, że przeciwnie – Maryję kształtowało Pismo Święte, Słowo Boże. – Dlatego taki był Jej pośpiech, by usłużyć krewnej, taka była Jej modlitwa, takie było Jej serce – mówił w homilii bp Roman Pindel.

Na zakończenie celebracji Ksiądz Biskup Ordynariusz poświęcił przyniesione przez wiernych kwiaty i zioła. Po Mszy św. zebrani w rychwałdzkim sanktuarium mieli okazję zobaczyć pokaz wojskowego sprzętu i umiejętności żołnierzy 18. Bielskiego Batalionu Powietrznodesantowego im. kpt. Ignacego Gazurka z Bielska-Białej. Odbyła się także historyczna rekonstrukcja zwycięskiej Bitwy Warszawskiej 1920 r.

2014-08-28 12:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Porcjunkula – diecezjalne święto kobiet

Niedziela sosnowiecka 31/2020, str. I

[ TEMATY ]

odpust

porcjunkula

TZ

Niewiasty idące w procesji wokół dąbrowskiej bazyliki

Niewiasty idące w procesji wokół dąbrowskiej bazyliki

Ponad 800 lat temu Franciszek z Asyżu poprosił papieża Honoriusza III o to, co dzisiaj jest znane i obchodzone na całym świecie jako „Odpust Porcjunkuli”.

Początkowo odpust ten można było uzyskać jedynie w kościołach franciszkańskich, a po potwierdzeniu przez licznych papieży – we wszystkich kościołach. Warunkiem jego uzyskania jest nawiedzenie 2 sierpnia swojego kościoła parafialnego i spełnienie zwykłych warunków, jakimi są: odmówienie Modlitwy Pańskiej i Wyznania wiary, odprawienie sakramentalnej spowiedzi i przyjęcie Komunii św. Ponadto należy pomodlić się w intencjach wyznaczonych przez Ojca Świętego i nie mieć przywiązania do jakiegokolwiek grzechu. Odpust, który jest darowaniem kary za grzechy już odpuszczone, ofiarować można za siebie lub za zmarłych.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Stuttgarcie - awans Świątek do półfinału

2024-04-19 20:00

[ TEMATY ]

tenis

Iga Świątek

Turniej WTA

PAP/RONALD WITTEK

Iga Świątek świętuje zwycięstwo w ćwierćfinałowym meczu z Emmą Raducanu

Iga Świątek świętuje zwycięstwo w ćwierćfinałowym meczu z Emmą Raducanu

Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek pokonała Brytyjkę Emmę Raducanu 7:6 (7-2), 6:3 i awansowała do półfinału halowego turnieju WTA 500 na kortach ziemnych w Stuttgarcie. Jej kolejną rywalką będzie Jelena Rybakina z Kazachstanu.

Świątek, która była najlepsza w Stuttgarcie w dwóch ostatnich latach, wygrała tu 10. mecz z rzędu i pewnie zmierza po trzeci samochód Porsche przyznawany triumfatorce.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję