Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Intronizacja relikwii św. Jana Pawła II w Bełżcu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W parafii Matki Bożej Królowej Polski w Bełżcu 18 czerwca br. zapanowało wielkie poruszenie. Zatrzymano ruch uliczny od skrzyżowania do kościoła. Przejeżdżający pytali: co to jest? Wszyscy jednakowo odpowiadali: mamy wprowadzenie relikwii świętego Jana Pawła II do naszego kościoła.

Wiele parafii w diecezji zamojsko-lubaczowskiej już przeżywało podobne uroczystości, jednak wydaje się, że księża: proboszcz Stanisław Szałański i wikariusz Sławek Zawada wywindowali poprzeczkę bardzo wysoko. Ks. dziekan Jan Krawczyk z Tomaszowa Lubelskiego wyznał, że przyjechał, by uczyć się, jak zorganizować taką uroczystość w swojej parafii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wszystko było w detalach przygotowane i zaplanowane. O godzinie 17.20 miało miejsce powitanie na granicy parafii abp. Mieczysława Mokrzyckiego, który wraz z ks. prał. Andrzejem Legowiczem, przywiózł ze Lwowa relikwie. Stamtąd goście jechali w kolumnie samochodów, przy eskorcie policji (radiowóz i dwa motocykle) – na sygnałach. Na skrzyżowaniu drogi do Narola, czekała procesja. Kolumna się zatrzymała, wysiadł Metropolita Lwowa, który podał relikwie do ucałowania ks. Proboszczowi.

Ruszyła procesja eskortowana przez dwóch policjantów na motocyklach. Za krzyżem szły dziewczęta z chorągwiami, a za nimi długi szpaler ministrantów. Uczniowie tutejszej szkoły podstawowej, w mundurkach podobnych do strojów studentów Harwardu, nieśli sztandar szkoły. Następnie niesiony był relikwiarz w otoczeniu czterech uczniów tutejszej szkoły ubranych w stroje podobne do gwardzistów szwajcarskich, specjalnie uszyte na tę okazję. Po zewnętrznych stronach procesji szedł szpaler strażaków, wraz z Komendantem straży pożarnej z Tomaszowa Lubelskiego. Za strażakami szli duchowni i ks. Arcybiskup, dalej lokalni samorządowcy: Wójt miejscowej gminy, Burmistrz i Starosta z Tomaszowa Lubelskiego. Procesję dopełniała wielka rzesza przybyłych na tę uroczystość wiernych.

Reklama

W kościele nastąpiło uroczyste przekazanie relikwii ks. Proboszczowi, który umieścił je na postumencie filaru, po prawej stronie głównego ołtarza. Mszę św. koncelebrowało kilkunastu księży. Przewodniczył i homilię wygłosił abp. Mieczysław Mokrzycki. Przywoływał on liczne szczegóły z życia „Największego z rodu Polaków”. Kaznodzieja zakończył swoje rozważania wezwaniem: – Relikwie są wam dane, abyście za pośrednictwem św. Jana Pawła II wypraszali dla siebie i bliźnich potrzebne łaski.

Rodak tutejszej parafii, Dyrektor Caritas Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej, w swoim przemówieniu zauważył, że Jan Paweł II, wcześniej kard. Karol Wojtyła, już po raz trzeci przekracza progi tutejszej świątyni. Pierwszy raz w 1971 r., podczas peregrynacji obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. – Na podium za kościołem był bp Jan Nowicki w otoczeniu kapłanów – przypomniał. – W tym czasie pod plebanię zajechał czarny samochód. Ks. Biskup dopytywał: „Kto przyjechał?”. Ks. Adolf Maciąg odpowiedział: „Ks. kard. Karol Wojtyła”. „To niemożliwe – zawołał zaskoczony Biskup – nie zapraszałem go!”. Wszyscy udali się śpiesznie na przywitanie niespodziewanego Gościa. Bp Nowicki, zwrócił się wprost do purpurata: „Eminencjo, przepraszam, że nie zapraszałem”. Kardynał z uśmiechem powiedział: „Cóż, przejeżdżałem niedaleko i wiedząc o uroczystości podjechałem, by w niej uczestniczyć”. „Jest to dla nas wielki zaszczyt, gościć Waszą Eminencję” – odparł bp Nowicki.

Tamtego dnia w Bełżcu była spora część ówczesnego Episkopatu Polski wraz z kard. Stefanem Wyszyńskim. Gdy wybrano papieżem Kardynała z Krakowa, miejscowy proboszcz ks. Stanisław Węglowski chwalił uroczystością, pokazując zdjęcia. W salonie, na poczesnym miejscu trzymał fotel, na którym wtedy siedział kard. Wojtyła. Dumny był z tego, że mógł gościć u siebie tylu biskupów, przede wszystkim późniejszego Papieża. Dumny był też z tego, że Ojciec Święty pamiętał jego imię i nazwisko i kazał pozdrowić go przez panią Tosię Jaraput, która rozmawiała z Papieżem, podczas pobytu w Rzymie.

Reklama

Gdy ks. Węglowski przeprowadził remont kościoła, zadbał o granitowe epitafia i umieścił je na filarach pod chórem. Na jednym jest Ojciec Święty Jan Paweł II, a na drugim są teksty z jego przemówień. Wykonał je miejscowy artysta, Zbigniew Lentowicz.

Wprowadzenie relikwii św. Jana Pawła II z pewnością jest wydarzeniem najbardziej oczekiwanym, przygotowanym, radosnym... Było ono możliwe dzięki abp. Mieczysławowi Mokrzyckiemu, który ponad 20 lat temu, nim wyjechał do Rzymu, był w Bełżcu wikariuszem.

Proboszcz ks. Stanisław Szałański na zakończenie ze wzruszeniem powiedział: – Relikwie pozostaną w bełżeckim kościele i będą niewątpliwie jego ozdobą. Nade wszystko będą gromadzić tych, którzy zechcą za wstawiennictwem św. Jana Pawła II, wypraszać tutaj potrzebne łaski. Uroczysta intronizacja przeszła do historii. Należy mieć nadzieję, że mieszkańcy Bełżca będą przychodzili na audiencje papieskie.

2014-07-02 16:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Bosko dotarł do Częstochowy

[ TEMATY ]

relikwie

Jolanta Kobojek

Pielgrzymuje po całym świecie. Nawiedza kraje, w których posługują salezjanie. Ks. Bosko, bo o nim mowa, przybywa do swoich duchowych dzieci, pod znakiem relikwii. W sobotę, 22 czerwca b.r. dotarł do parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Częstochowie na Stradomiu. Na spotkanie z nim przybyła cała okoliczna rodzina salezjańska wszystkich gałęzi. Każdy z jej członków miał okazję uczestniczyć w Mszy św., a także w całonocnym czuwaniu.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Odpowiedzialni za formację księży debatowali o kryzysach i porzucaniu stanu kapłańskiego

2024-04-19 22:02

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Przyczyny kryzysów księży w Polsce i porzucania stanu kapłańskiego były tematem ogólnopolskiej sesji zorganizowanej przez Zespół ds. przygotowania wskazań dla formacji stałej i posługi prezbiterów w Polsce przy Komisji Duchowieństwa KEP, która obradowała w piątek Warszawie.

Piąta ogólnopolska sesja dotycząca formacji duchowieństwa odbyła się piątek w Centrum Apostolstwa Liturgicznego Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję