Reklama

Niedziela Wrocławska

Lekarz nie może wystąpić przeciwko życiu!

Od tygodni trwa nagonka na lekarzy, którzy podpisali Deklarację Wiary. Oskarża się ich o działanie na szkodę pacjenta, nazywa „katoszamanami”. Prof. Marian Gabryś, który podpisał Deklarację, nie będzie szefem katedry ginekologii Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. O pracy i powołaniu lekarza, który na co dzień kieruje się nauką Kościoła katolickiego, z Ewą Sołecką – wrocławskim lekarzem pediatrą, żoną, mamą, babcią – rozmawia Magdalena Lewandowska

Niedziela wrocławska 27/2014, str. 5

[ TEMATY ]

Deklaracja Wiary

Tomasz Lewandowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

MAGDALENA LEWANDOWSKA: – Dlaczego podpisała Pani Deklarację Wiary?

EWA SOŁECKA: – W moim odczuciu nie jest to żaden wyczyn czy akt heroizmu. Podpisałam Deklarację Wiary, bo tak żyję, myślę i leczę – to jest jakby potwierdzenie tego, co stosuję już przez 34 lata życia zawodowego. Jestem w pełni przekonana co do nauki Kościoła katolickiego dotyczącej in vitro, aborcji i eutanazji, i nie mam najmniejszych wątpliwości, że ta nauka służy człowiekowi. Traktuję to również jako wotum wdzięczności za nauczanie Jana Pawła II i jestem bardzo wdzięczna dr Wandzie Półtawskiej za jej inicjatywę.

– Czy Deklaracja Wiary przeszkadza leczyć, czy zabrania pomagać pacjentowi?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Absolutnie nie. Wydaje mi się, że warto uświadomić wszystkim jedną rzecz: lekarze, którzy podpisali Deklarację Wiary, to lekarze szanujący godność człowieka. Poszanowanie godności człowieka nie może się przełożyć źle w kontakcie lekarz-pacjent. Inaczej się wtedy człowieka traktuje, z większą wrażliwością i delikatnością się do niego podchodzi, nie jest on tylko „przypadkiem medycznym”. Taki lekarz nigdy nie wystąpi przeciwko dobru pacjenta, nie będzie działał na jego szkodę. A za szkodę zawsze należy uznać unicestwienie życia, czy to na etapie życia w łonie mamy, czy to życia terminalnego. Unicestwienie życia zawsze jest złem, zawsze jest grzechem.
Wiem np., którzy moi mali pacjenci są z „in vitro”. Ale to nie przeszkadza mi traktować ich z nawet większą delikatnością niż inne dzieci. Do rodziców tych dzieci nie jestem nastawiona w inny sposób niż do rodziców, którzy poczęli dzieci w sposób naturalny. Jestem w stanie zrozumieć, co przeżywali.

– Czy w swojej długoletniej pracy powoływała się Pani na klauzulę sumienia?

– Na dyżurach nocnych i świątecznych, kiedy czasem przyjmuję też dorosłych, stykam się z pacjentkami, które przychodzą po „pigułkę po”, pigułkę wczesnoporonną. W takich przypadkach zawsze odmawiałam wypisania tej recepty. Kiedy spotykam się z dziewczętami, które przyznają się do stosowania antykoncepcji, czyli też do wczesnej inicjacji seksualnej, nigdy nie pozostawiam ich samym sobie. Kiedyś dziewczyna, która podejmowała wcześnie współżycie, wstydziła się tego. Dzisiaj świadomość młodych działa zupełnie odwrotnie: wstydem jest czystość. Dlatego nawet niepytane, dziewczęta często same mówią o stosowanych środkach antykoncepcyjnych, chcąc dowartościować siebie i swoje życie. Zawsze w takich sytuacjach rozmawiam z nimi, mówię o możliwości powikłań przy stosowaniu antykoncepcji, pokazuję, na co naraża je chłopak, który przecież twierdzi, że je kocha, jak egoistycznie do nich podchodzi – czasem otwierają im się oczy. Nikt wcześniej im tego nie powiedział. W moim odczuciu to nigdy nie było działanie na szkodę pacjenta, ale pomoc i myślenie o całym jego przyszłym życiu.

– Prof. Bogdan Chazan, dyrektor Szpitala Świętej Rodziny w Warszawie, oskarżony został o działanie na szkodę pacjentki, o złamanie prawa i odmowę wykonania aborcji chorego dziecka, zgodną z polskim prawem.

– Trzeba się zapoznać dokładnie z historią choroby tej kobiety. Zupełnie nieprawdziwe jest stwierdzenie, że zostawił ją samą sobie, że nie starał się jej pomóc – kierował pacjentkę do specjalistów, wskazał szpital, gdzie dziecko z mnogością wad może się urodzić, podał miejsce, gdzie rodzice mogą zwrócić się o pomoc. Zrobił wszystko, co w mocy lekarza, żeby uratować dziecko i nie szkodzić matce. Ale nie można wymagać od lekarza, który ma ratować życie, leczyć, żeby zabijał lub żeby wskazywał drugą osobę, która zrobi to za niego. To jest absurd: jeżeli ja stoję przed możliwością popełnienia ewidentnego zła, to nakłanianie kogoś innego do popełnienia tego zła jest podwójnie niemoralne. Mogę wskazać kogoś, kto pomoże, kto będzie leczył, ale nigdy nie mogę wskazać kogoś, kto ma wystąpić przeciwko życiu.

2014-07-02 16:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oświadczenie Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia i Chorych

[ TEMATY ]

episkopat

Deklaracja Wiary

Krzysztof Świertok

Z niepokojem obserwujemy przejawy agresji słownej wobec przedstawicieli Służby Zdrowia, którzy złożyli swój podpis pod „Deklaracją wiary”. Szczególne zdziwienie musi budzić fakt, że według krytyków deklaracji w kraju demokratycznym obywatel nie może mieć innych poglądów niż te, które narzuca obowiązująca poprawność. Nie dość przypominać, że odmawianie lekarzom prawa do postępowania zgodnie z ich sumieniem podważa podstawowe swobody obywatelskie, zwłaszcza prawo do wolności sumienia i przekonań religijnych, które art. 53 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej zapewnia wszystkim bez wyjątku obywatelom. Nie można także zapominać, że ograniczanie możliwości kierowania się tymi prawami w życiu osobistym prowadziło w przeszłości do totalitaryzmów. Jako Zespół Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia i Chorych całym sercem popieramy inicjatywę dr Wandy Półtawskiej i stajemy w obronie lekarzy, którym grozi się wyciągnięciem konsekwencji służbowych, ponieważ mają odwagę budować motywację swojej posługi lekarskiej głębiej niż tylko na zwyczajnej deontologii lekarskiej, która zresztą coraz bardziej odstaje od przysięgi Hipokratesa, choćby w tym, co dotyczy bezwarunkowej obrony życia ludzkiego.
CZYTAJ DALEJ

USA/ Trump: będziemy wysyłać Ukrainie uzbrojenie, za które zapłacą Europejczycy

2025-07-14 17:47

[ TEMATY ]

Ukraina

Donald Trump

PAP/EPA/YURI GRIPAS / POOL

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział w poniedziałek na spotkaniu z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte, że Stany Zjednoczone będą wysyłać Ukrainie uzbrojenie, za które zapłacą Europejczycy.

Trump również powiadomił, że jeśli w ciągu 50 dni nie dojdzie do porozumienia z Rosją, ogłosi surowe cła. Dodał, że ich stawka może wynieść 100 proc.
CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Piesze pielgrzymki przed wspomnieniem Matki Bożej Szkaplerznej

2025-07-14 18:55

[ TEMATY ]

Jasna Góra

BP Jasnej Góry

156. Piesza Pielgrzymka z Piotrkowa Trybunalskiego

156. Piesza Pielgrzymka z Piotrkowa Trybunalskiego

We wtorek i środę na Jasną Górę przybędą piesze pielgrzymki, których uczestnicy wezmą udział w środowym wspomnieniu Matki Bożej Szkaplerznej - podało biuro prasowe sanktuarium. Obchody tego święta wiążą się z pierwszym z jasnogórskich wakacyjnych „szczytów pielgrzymkowych”.

Jak przekazało w poniedziałek biuro prasowej Jasnej Góry, tradycyjnie na przypadający 16 lipca odpust Matki Bożej Szkaplerznej, zwanej też Matką Bożą z Góry Karmel, dotrą dwie pierwsze w tym roku duże piesze pielgrzymki diecezjalne: z arch. przemyskiej i poznańskiej (we wtorek), a także kilka innych, mniejszych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję