Reklama

Wiadomości

Czy kandydat na prezydenta bierze narkotyki?

Przejrzystość jest filarem demokracji. Dlatego też Polacy mają prawo wiedzieć, w jakiej kondycji psychofizycznej są kandydaci na prezydenta RP i zarazem Zwierzchnika Sił Zbrojnych. Testy na narkotyki popiera także prezydent Andrzej Duda.

2025-05-26 15:38

[ TEMATY ]

narkotyki

wybory prezydenckie

Karol Nawrocki

red/um.warszawy/Karol Porwich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki i jego sztab zaproponowali, by obaj kandydaci przebadani zostali na obecność substancji psychoaktywnych, czyli narkotyków. Rafał Trzaskowski i jego sztab wyborczy nie zgadza się na badania, a w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem przyznał się jedynie do tzw. miękkich narkotyków w młodości. – Dziś wystarczy jeden włos, by sprawdzić, czy i jakie były zażywane narkotyki w ciągu ostatnich 90 dni – przekonuje poseł Adam Bielan.

O sprawę z narkotykami zapytany został także prezydent Andrzej Duda. – To jest rzeczywiście bardzo poważny problem, bo czasy są trudne i człowiek, który jest Zwierzchnikiem Sił Zbrojnych i ma wpisane w konstytucji odpowiedzialność za bezpieczeństwo nie może mieć takich nałogów, które powodują, że nie w pełni świadomie będzie podejmował decyzje (…). Nie może być tak, że będzie pod wpływem jakiś substancji psychoaktywnych – powiedział w radio ZET prezydent Andrzej Duda. Dodał on, że sam jest gotów poddać się takim badaniom w każdej chwili.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Testy na narkotyki przed drugą turą mogłyby rozwiać wszelkie spekulacje, które ciągną się za Trzaskowskim od kilkunastu lat. W tym kontekście politycy PiS pytali m. in. czy Rafał Trzaskowski był sprawdzany przez Agencje Bezpieczeństwa Wewnętrznego w ramach procedury dostępu do tajemnic państwowych, gdy był np. ministrem cyfryzacji albo wiceministrem spraw zagranicznych. To pytanie także pozostało bez odpowiedzi, ale wiadomo, że osoby uzależnione od narkotyków takiego dostępu otrzymać nie mogą. Nawrocki takie postepowanie przeszedł w swoim życiu trzy razy, w tym dwa razy za czasów, gdy służby były nadzorowane przez rząd PO-PSL.

W pierwszej połowie maja pojawiły się spekulacje, że jeden ze sztabowców Trzaskowskiego operuje twardymi narkotykami. Do sprawy się nie przyznał i zapowiedział pozew sądowy w tej sprawie. Ciągle nie wiele wiadomo na temat szczegółów sprawy z 2018 roku, gdy Michał Dzięba oskarżył Trzaskowskiego m. in. o przyjmowanie twardych narkotyków w czasie, gdy był m. in. europosłem. – Wystarczy przeprowadzić obiektywne badanie na obecność narkotyków w jego włosach - mówił w 2018 r. Dzięba.

Trzaskowski pozwał Michała Dziębę. Postępowanie w tej sprawie miało miejsce przed Sądem Rejonowym Warszawa-Wola. Sprawa toczyła się z wyłączeniem jawności i ostatecznie „została umorzona w wyniku ugody prezydenta Warszawy z Dziębą, który przeprosił za oskarżenia pod adresem Trzaskowskiego”. Do badania Trzaskowskiego na obecność narkotyków w jego organizmie jednak nie doszło, a także nie ma śladu, by Michał Dzięba przepraszał w mediach prezydenta Warszawy. Dziś o takie badanie Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego apeluje sztab wyborczy Nawrockiego oraz sam prezydent Andrzej Duda.

Sprawa powinna być wyjaśniona do drugiej tury wyborów prezydenckich, bo ryzyko jest zbyt wielkie. Prezydent jest najwyższym konstytucyjnym urzędem w Polsce i nie da się go wymieć np. po jakimś skandalu, jak w przypadku urzędu ministra, czy premiera. Droga impeachmentu w Polsce praktycznie nie istnieje. Odwołanie głowy państwa w praktyce musiałaby oznaczać abdykację samego prezydenta i rozpisanie powtórnych wyborów. W przypadku narkotyków nie chodzi też jedynie o poczytalność prezydenta, ale również o kontakty ze środowiskiem dilerów. A takie sprawy z łatwością mogą być wykorzystane do szantażu i wpływania na decyzje prezydenta przez służby innych państw.

Kierowca autokaru ma badania medyczne i psychologiczne. Motorniczy pociągu, czy piloci samolotów mają jeszcze bardziej wnikliwe badania zdrowia psychicznego i fizyczne, a do tego są sprawdzani pod kątem narkotyków. Dlaczego więc człowiek, który ubiega się o najważniejsze stanowisko w kraju, gdzie jako Prezydent i Zwierzchnik Sił Zbrojnych będzie odpowiadał za bezpieczeństwo prawie 40. milionów Polaków nie chce być sprawdzony?

Oceń: +40 -6

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wybory: Andrzej Duda zdobył prawie 1,8 mln głosów więcej niż w 2015 r.

O 1 mln 782 tys. 467 głosów więcej niż wyborach prezydenckich w 2015 r. otrzymał w niedzielę prezydent Andrzej Duda - wynika z cząstkowych wyników głosowania przedstawionych przez PKW.

W poniedziałek rano PKW podała informację o wynikach głosowania w II turze wyborów z 99,97 proc. obwodów. Z danych tych wynika, że Andrzej Duda zdobył 10 mln 413 tys. 94 głosy, to jest 51,21 proc. Wynik ten jest o 1 mln 782 tys. 467 lepszy niż rezultat z II tury wyborów prezydenckich w 2015 r. Wówczas na Dudę zagłosowało 8 mln 630 tys. 627 osób. Pięć lat temu Andrzej Duda uzyskał 51,55 proc. liczby głosów, czyli o 0,34 proc. więcej niż w niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Papież przed Regina Caeli wspomniał bł. Siostry Katarzynki

2025-06-01 12:13

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV w swoim rozważaniu przypomniał beatyfikowane wczoraj w Braniewie s. Krzysztofę Klomfass i 14 Towarzyszek ze Zgromadzenia św. Katarzyny Dziewicy i Męczennicy. Poniosły one śmierć męczeńską z rąk żołnierzy Armii Czerwonej w 1945 r. „Pomimo atmosfery nienawiści i terroru wobec wiary katolickiej, nie zaprzestały one posługiwania chorym i sierotom” - wskazał Papież.

Ojciec Święty w słowie na koniec Mszy św. z okazji Jubileuszu rodzin, dzieci, dziadków i osób starszych, wstawiennictwu nowych Błogosławionych Męczennic powierzył „wszystkie siostry zakonne, które na całym świecie hojnie poświęcają się dla Królestwa Bożego”. W rozważaniu przed modlitwą Regina Caeli, Ojciec Święty pozdrowił wszystkich pielgrzymów, którzy przybyli na jubileuszowe wydarzenie ze 131 krajów.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV pozdrowił kolarzy Giro d'Italia: dbajcie o ciało i o ducha

2025-06-01 16:49

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican media

Papież Leon XIV pozdrowił kolarzy, którzy przed swoim ostatnim etapem wyścigu Giro d'Italia 2025 przejechali trasą przez Watykan. "Jesteście zawsze mile widziani w Watykanie" - mówił Ojciec Święty.

Przed ostatnim etapem Giro d'Italia kolarze wyścigu przejechali około 3-kilometrową trasą przez Watykan. Po wjeździe na terytorium Państwa Watykańskiego zostali pozdrowieni przez Papieża Leona XIV.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję