Ojciec Tomasz Nowak OP, dominikanin, rozpoczął konferencję słowami, które wywołały uśmiech: „Dziś piekło zamarzło – dominikanin i jezuita w jednym miejscu!” Ale to, co działo się później, jeszcze mocniej pokazało, że „piekło zamarzło”, bo Maryja rozgrzewała serca obecnych swoją miłością i obecnością.
Konferencje, które zostają w sercu
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Każdy z zaproszonych prelegentów opowiadał o Maryi inaczej – z różnych perspektyw, osobistych doświadczeń i duchowych odkryć. Mówili o Maryi – jako Matce, Przewodniczce, Tej, która uczy nas przyjmować wolę Boga. Ojciec Tomasz Nowak w swojej konferencji zwrócił również uwagę na to jak bardzo nasze wyobrażenia o Bogu i wieczności są ograniczone: “Jak sobie wyobraża bycie motylem gąsienica siedząca na kapuście? My podobnie wyobrażamy sobie życie wieczne. Dla gąsienicy to najprawdopodobniej więcej żarcia lepszej kapusty. Jakże się zdziwi! I my jak myślimy co to znaczy być w Królestwie Bożym to czy czasem nie myślimy, że to jest dokładnie to co teraz tylko więcej i lepiej? Możemy się zdziwić - jak sądzę dużo bardziej.”.
Materiał prasowy
Koncert MAGNIFICAT

Ksiądz Rafał Główczyński - znany jako Ksiądz z osiedla podkreślił na końcu swojej prelekcji, aby: „Cokolwiek by się nie działo, pamiętajcie: Jezus powiedział ‘Oto Matka Twoja’. [...] Mamy nigdy nie zapominają o dzieciach. [...] Z Nią zawsze dotrzemy do celu, do Jej Syna, do tego co piękne.”
Reklama
Diecezjalny Duszpasterz Młodzieży - ksiądz Kamil Kuchejda inspirując się ojcami Kościoła, przytoczył zdanie: „Maryja to jedyna osoba, która nigdy nie wyszła z raju”. Wyjaśnił, że Maryja jest wzorem pierwotnego człowieczeństwa, nieskażonego grzechem, takim, jakiego chciał Bóg – i że każdy człowiek był tak pomyślany przez Boga. „Maryja jest więc ikoną nie tylko wiary, ale naszego pierwotnego powołania” – stwierdził.
Materiał prasowy
Koncert MAGNIFICAT

o. Paweł Kowalski swoją konferencję poświęcił kwestii rozeznawania. Mówił w kontekście sceny Zwiastowania i zachowania Maryi, że: "To jest nasza droga na dzisiaj: żebyśmy się pozwolili zmieszać Panu Bogu albo żebyśmy go dostrzegli w nas, w naszym sercu kiedy jakieś zmieszanie następuje i żebyśmy rozważali, a potem podjęli decyzje".
Najbardziej znany Mówca Wszechczasów
Choć program przewidywał wielu mówców i artystów, największym Gościem tego dnia był Jezus Chrystus – obecny w Najświętszym Sakramencie. Organizatorzy od samego początku zapewniali (również na plakatach), że nie zabraknie Gościa Specjalnego. Choć można to uznać za marketingową sztuczkę - informacja o tym kto jest wspomnianym “Gościem” spotkała się z pozytywnym odbiorem uczestników. “Prosimy o więcej takich eventów. Końcówka z Gościem Specjalnym napełniła pokojem i błogością” – mówi Anna.
„Najpiękniejsze co mogliście nam dzisiaj uczynić, to zaproszenie Gościa Specjalnego, najbardziej wspaniałego i wyjątkowego” – dodała. Gabrysia z kolei zaznacza, że: „Nie ma słów, by to opisać, ale było po prostu super. Gość specjalny, jakim był Jezus, zrobił na mnie – mówiąc w języku młodzieżowym – wow”.
Na chwałę Pana na najwyższym poziomie!
Reklama
W oprawę muzyczną wydarzenia stanowiącą spójną całość zaangażowali się Piotr Mirecki oraz Sebastian Niemczycki. To poprzez ich wspólny trud i przygotowania udało się połączyć klasykę z nowoczesnością. W “tradycyjnej” formie, w wykonaniu Chóru Mieszanego Akord oraz Chóru Villa Scriptoris został wykonany Akatyst, który rozpoczął wydarzenie. Projekt Fausystem, Beskid SoundProject oraz artyści z Pracowni Artystycznej Niemczycki stworzyli niezapomniane wspomnienia podczas uwielbienia. “To był prawdziwy ogień - nie tylko na scenie, ale i ogień Ducha Świętego działający w sercach” - mówi organizator wydarzenia.
Poruszające spotkanie, które buduje
Dla wielu uczestników to niezwykłe spotkanie było czasem wzruszeń i refleksji, często bardzo osobistej. “W pewnym momencie, w trakcie trzeciej konferencji z moich oczu zaczęły płynąć łzy. Dotknęła mnie ta konferencja, jak i całe wydarzenie." - mówi uczestnik wydarzenia, Damian. "Zapamiętam sobie szczególnie te słowa, że Maryja to mocna i subtelna obecność. Śpiew - the best. Adorowanie Najświętszego Sakramentu było najlepszym zakończeniem tego spotkania. Uważam, że było to cudowne przeżycie, ponieważ oprócz słuchania konferencji można to było przeżyć samemu indywidualnie, w swoim wnętrzu. To w jaki sposób działa Maryja jest niesamowite" - Lena.
Reklama
MAGNIFICAT to nie tylko doświadczenia i refleksje uczestników, ale i osób zaangażowanych w projekt. Pomysłodawca wydarzenia, którym jest Marcin Kromoliński podkreśla, że Duch Święty działa, a Maryja inspiruje: “To wydarzenie było dla mnie niezwykle budujące. Czułem głęboką radość, że udało się zrealizować coś, co oddaje chwałę Bogu. Duch Święty działa, a Maryja inspiruje – i to właśnie dzięki temu spotkaliśmy się 17 maja, by spotkać się z Jezusem. Wszystkie poruszenia serc, świadectwa i wdzięczność uczestników pokazują, że było warto.”. “O to w tym głoszeniu chodziło – by Pan Bóg dotknął serc. Po prostu się cieszę, bo o chwałę Bożą tu chodziło.” - dopowiada ks. Kamil Kuchejda.
Materiał prasowy
Koncert MAGNIFICAT

MAGNIFICAT – kontynuacja już zapowiedziana
Wszystko wskazuje na to, że MAGNIFICAT nie był wydarzeniem jednorazowym. Organizatorzy planują cykliczne edycje, które – jak wierzą – będą dalej otwierać serca na działanie Boga przez Maryję. I choć wydarzenie dobiegło końca, jedno pozostało: wiara w to, że Maryja nieustannie działa, prowadzi i przypomina nam, że najważniejsze spotkania odbywają się w ciszy serca.