Reklama

Wiadomości

Kolejna debata prezydencka za nami. Wyścig wyborczy nabiera tempa

Poniedziałkowa debata 13 kandydatów na prezydenta zorganizowana przez "Super Express" trwała prawie trzy godziny.

2025-04-28 23:29

[ TEMATY ]

debata

debata prezydencka

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Debata podzielona została na dwie rundy. W pierwszej rundzie kandydaci zadawali pytania bezpośrednio swoim oponentom. Pytający miał 30 sekund, a odpowiadający 90 sekund. Było też 30 sekund na ripostę. W drugiej rundzie politycy mieli 90 sekund na swobodne wystąpienie

Popierany przez PiS Karol Nawrocki zadeklarował, że jako prezydent będzie głosem Polaków, którzy "chcą Polski ambitnej, z aspiracjami...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

"Świat jest na etapie geopolitycznego przełomu. Widzimy, co się dzieje na wschodniej i zachodniej granicy państwa polskiego. Polska dziś potrzebuje silnego prezydenta na trudne czasy. Prezydenta stabilnego emocjonalnie, ale też stabilnego ze swoimi poglądami. Mój program, Plan 21, tworzyłem z Polkami i Polakami na blisko 300 spotkaniach w polskich powiatach. To nasz wspólny program dla Polski - Plan 21. Z niego wynika też, że potrzebujemy prezydenta niezależnego. Prezydenta niezależnego od niemieckich fundacji jak pan Rafał Trzaskowski. Niezależnego od Sorosa, niezależnego od Donalda Tuska. Potrzebujemy prezydenta, który będzie głosem Polek i Polaków i będzie mówił: ‘po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy”. Tak, moi kochani rodacy. Będę waszym głosem. Będę głosem tych wszystkich, którzy chcą Polski z aspiracjami, Polski ambitnej i Polski z Centralnym Portem Komunikacyjnym i elektrownią atomową. Z drogami, z infrastrukturą kolejową. Tak, będę głosem tych wszystkich Polaków, którzy chcą żyć w dobrobycie i chcą żyć w Polsce bezpiecznej z co najmniej 300 tysięcznej armią. I będę głosem tych wszystkich, którzy chcą normalności i chcą obrony polskiego prezydenta przez obcymi ideologiami. Niech żyje Polska!" - mówił Nawrocki.

Kandydat KO Rafał Trzaskowski podczas swobodnej wypowiedzi na zakończenie, podkreślił, że chce budować Polskę dla wszystkich, nie tylko zwolenników konkretnej partii. "Budowałem Warszawę, która funkcjonowała dla wszystkich w pandemii niezależnie od tego, jakie mieli poglądy polityczne. Budowałem komunikację miejską dla wszystkich niezależnie od poglądów politycznych. I właśnie o to chodzi!" - powiedział.

Marszałek Sejmu, kandydat Trzeciej Drogi Szymon Hołownia zwracając się do wyborców powiedział: "Patrzycie z sympatią na trzech, czterech kandydatów strony demokratycznej, ale myślicie, że musicie głosować na tego silniejszego.

"Fajnie jest się ścigać w pierwszej turze, ale w drugiej będzie najważniejsze, nie to kto dojedzie pierwszy, ale kto pomieści jak najwięcej osób. Kto pomieści jak najwięcej z nas, Polek i Polaków, którzy tęsknimy wreszcie za polityką, która robi się z myślą o tym, żeby nasze dzieci, nasz największy skarb, codziennie zasypiały w pokoju i w pokoju budziły się. Pokoleniem pokoju dzisiaj chcemy być. Pokolenie pokoju powinien budować przyszły prezydent Rzeczypospolitej Polskiej" - mówił Hołownia.

Reklama

Kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen zwrócił uwagę, że "od 20 lat żyjemy w systemie PO-PiS-u". "Chcemy, żeby wreszcie było inaczej. Polacy nie żyją już sporem dwóch siedemdziesięcioletnich starszych panów. Mam niecałe 40 lat, już nastoletnie dzieci, a moje pokolenie do tej pory nie miało możliwości, żeby wreszcie wziąć odpowiedzialność za Polskę. I chcielibyśmy to wreszcie zmienić." - podkreślił.

Kandydatka Lewicy Magdalena Biejat zaznaczyła, że oddając na nią głos rząd zrealizuję więcej obietnic Nowej Lewicy, które złożyła podczas wyborów. "Jeśli chcecie żebyśmy realizowali tych obietnic więcej, potrzebujemy waszego głosu, potrzebujemy wzmocnienia lewicy w rządzie" - oświadczyła.

Kandydat partii Razem Adrian Zandberg powiedział, że od 20 lat w polskiej polityce mamy do czynienia z "pustą, plemienną wojną, która jest głównie po to, żeby odwrócić uwagę". "Odwrócić uwagę od tego, że rządzą jedni albo drudzy, ale rosną kolejki do lekarza i rosną ceny mieszkań." - podkreślił.

Joanna Senyszyn oceniła, że Polacy "po raz pierwszy od lat mogą w wyborach prezydenckich głosować nie na mniejsze zło, nie przeciwko komuś, ale na większe dobro, czyli na nią".

Według europosła Grzegorza Brauna, aby Polska nie uległa "islamizacji, judaizacji i ukrainizacji" należy oddać na niego głos. Dodał też, że należy odrzucić Zielony Ład i "powrócić do węgla".

Krzysztof Stanowski powiedział: "Czasami wiele osób mnie pyta po co ja tak naprawdę startuję w wyborach. Startuję z bardzo wielu powodów powodów, ale o jednym z nich do tej pory nie mówiłem. Startuję także dlatego, że zawodowi politycy, którzy rządzili, rządzą, będą rządzić, sprawili, że jestem obarczany odpowiedzialnością, jaką nie powinien być obarczany. Rzeczami, które nie powinny być na mojej głowie."

Reklama

Poseł Marek Jakubiak w swoim oświadczeniu końcowym stwierdził, że "Polska się nie rozwija, Polska stoi, a rolą prezydenta jest odczepić ten hamulec zaciągnięty przez Donalda Tuska".

Artur Bartoszewicz powiedział, że chce "państwa, które jest państwem obywatelskim, narodu, który jest silny, narodu, który potrafi podejmować decyzje. "To mamy zapisane w konstytucji, art 4. - mamy prawo do demokracji bezpośredniej" - powiedział Bartoszewicz.

Marek Woch stwierdził, że jest "jedynym niezależnym, obywatelskim kandydatem, który urodził się na wsi i rozumie problemy wsi". "Jestem hydraulikiem z zawodu pierwszego, wiem jak dokręcić wszystkim politykom śrubę" - powiedział Woch.

Maciej Maciak dodał, że "Jak my nie będziemy mądrzy, to i tak źle skończymy". "Ja dziś już państwu mówię, że wszyscy moi kontrkandydaci, fanatycy militaryzowania kraju, czyli zadłużania i powoływania nas do armii, oni wyniki tych wyborów wykorzystają.

Oceń: +9 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dwie debaty w Końskich z udziałem nie wszystkich kandydatów

2025-04-12 07:54

[ TEMATY ]

debata prezydencka

PAP/Adam Kumorowicz

Miała być debata jeden na jeden w Końskich, finalnie odbyły się dwie debaty z udziałem kilku, choć nie wszystkich zarejestrowanych kandydatów na prezydenta.

Debata w Końskich początkowo miała być spotkaniem „jeden na jeden” Rafała Trzaskowskiego (kandydata KO) i Karola Nawrockiego (popieranego przez PiS). Przedstawiciele TVP, TVN i Polsatu informowali, że są gotowi do zorganizowania i transmitowania debaty. Sztab Nawrockiego chciał jednak, by do debaty zostały dopuszczone też inne telewizje. Ponieważ do porozumienia sztabów nie doszło, TV Republika zorganizowała własną debatę na miejskim rynku w Końskich. Trzaskowski podtrzymywał natomiast zaproszenie dla Nawrockiego.
CZYTAJ DALEJ

W piątek 2 maja w niektórych diecezjach dyspensa

[ TEMATY ]

post

Bożena Sztajner/Niedziela

Niektórzy polscy biskupi udzielili na terenie podległych im diecezji dyspensy od wstrzemięźliwości od spożywania pokarmów mięsnych w piątek 2 maja. Zdecydował tak m.in. Prymas Polski, kard. Kazimierz Nycz czy metropolici częstochowski i gdański uwzględniając racje duszpasterskie. Żołnierzom, funkcjonariuszom i pracownikom służb mundurowych dyspensy udzielił biskup polowy.

Prymas Polski abp Józef Kowalczyk udzielił wiernym archidiecezji gnieźnieńskiej oraz osobom przebywającym na jej terenie dyspensy od zachowania wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych w piątek, dnia 2 maja br. Podobnie uczynił metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, który „mając na względzie, że piątek 2 maja przypada między dwoma dniami ustawowo wolnymi od pracy, co – jak stwierdził - sprzyja organizowaniu w tym czasie rodzinnych i towarzyskich spotkań oraz radosnemu przeżywaniu tych dni, po rozważeniu słusznych racji duszpasterskich, udzielił zgodnie z kan. 87 § 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego, wszystkim osobom przebywającym w granicach archidiecezji warszawskiej, dyspensy od zachowania nakazanej w piątek wstrzemięźliwości od spożywania pokarmów mięsnych”. Osoby korzystające z dyspensy zobowiązał do modlitwy w intencjach Ojca Świętego. Racjami duszpasterskimi kierował się również metropolita częstochowski abp Wacław Depo, który udzielił dyspensy „wszystkim osobom przebywającym w granicach archidiecezji częstochowskiej” w piątek 2 maja. Zobowiązał te osoby do modlitwy w intencjach Ojca Świętego, jałmużny lub uczynków chrześcijańskiego miłosierdzia. „Biorąc pod uwagę typowo wypoczynkowy i turystyczny charakter drugiego dnia miesiąca maja (długi weekend), udzielam wszystkim wiernym na terenie archidiecezji gdańskiej dyspensy od obowiązku zachowania wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych” – napisał w specjalnym dekrecie również metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź. Dyspensy udzielił również administrator diecezji siedleckiej bp Piotr Sawczuk, który uwzględnił fakt, że „piątek 2 maja br. przypada między dwoma dniami ustawowo wolnymi od pracy, kiedy to w sposób szczególny dziękujemy Bogu za dar wolnej Ojczyzny, co sprzyja organizowaniu spotkań patriotycznych, rodzinnych i towarzyskich” Potrawy mięsne można będzie spożywać też na terenie diecezji bielsko-żywieckiej, gdzie dyspensy udzielił bp Roman Pindel. Ponadto z dyspensy od pokutnego charakteru piątku 2 maja będą mogli skorzystać wierni ordynariatu polowego. „Święto Flagi Narodowej obchodzone w naszej Ojczyźnie w dniu 2 maja, w przeddzień uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, przeżywane jest w sposób uroczysty, szczególnie w Wojsku Polskim. W związku z tym, że w bieżącym roku dzień ten przypada w piątek, zgodnie z kanonem 87 Kodeksu Prawa Kanonicznego oraz art. II § 1 Konstytucji Apostolskiej Spirituali Militum Curae, niniejszym udzielam dyspensy wszystkim wiernym Ordynariatu Polowego od przestrzegania pokutnego charakteru tego dnia, zwalniając z obowiązku zachowania wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych” – napisał w wydanym dziś dekrecie bp Józef Guzdek. W Kościele katolickim w Polsce, wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów należy zachowywać we wszystkie piątki w roku Dyspensa jest zawsze jednorazowym zwolnieniem z przestrzegania konkretnego przykazania kościelnego, natomiast od przykazań Bożych nikt nie może dyspensować. Dyspensa może być udzielona tylko w pewnych okolicznościach i dla konkretnej osoby lub konkretnej grupy osób. Najczęściej dotyczy ona zwolnienia z obowiązku powstrzymania się od spożywania potraw mięsnych i od zabawy w piątki. Biskup udziela też różnego rodzaju dyspens związanych z zawieraniem małżeństw. W większości wypadków biskupi udzielili swoim diecezjanom dyspens na podstawie kanonu 87 § 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego (KPK), który głosi: „Biskup diecezjalny może dyspensować wiernych - ilekroć uzna to za pożyteczne dla ich duchowego dobra - od ustaw dyscyplinarnych, tak powszechnych, jak i partykularnych, wydanych przez najwyższą władzę kościelną dla jego terytorium lub dla jego podwładnych, jednak nie od ustaw procesowych lub karnych ani od których dyspensa jest specjalnie zarezerwowana Stolicy Apostolskiej lub innej władzy”.
CZYTAJ DALEJ

O. Tomasz Maniura OMI zakończy posługę w Oblackim Centrum Młodzieży NINIWA

2025-04-30 15:28

[ TEMATY ]

Kokotek

Festiwal Życia w Kokotku

Magdalena Lewandowska/Niedziela

O. Tomasz Maniura opowiadał o festiwalu Życia

O. Tomasz Maniura opowiadał o festiwalu Życia

„Wszystko ma swój czas” - napisał o. Tomasz Maniura OMI, ogłaszając zakończenie swojej siedemnastoletniej posługi w Oblackim Centrum Młodzieży NINIWA w Kokotku oraz Duszpasterza Młodzieży Polskiej Prowincji Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. O swojej decyzji zakonnik poinformował dziś za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Jak podkreślił w opublikowanym wpisie, czas jego zaangażowania w dzieło NINIWY i Festiwalu Życia był „piękny i intensywny”, ale nadszedł moment, by „złapać dystans i bardziej zająć się sobą i swoim życiem duchowym”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję