Reklama

Polska

Nasza wiara – bilans dwóch dekad

Polski katolicyzm ulega istotnym przemianom. Niektóre z nowych trendów zaskakują, a ich skala jest różna w poszczególnych diecezjach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do księgarń trafił właśnie „Rocznik Statystyczny. Kościół katolicki w Polsce 1991-2011”. Część z zaprezentowanych tam danych na pierwszy rzut oka wygląda nieco paradoksalnie. Wrażenie to bierze się stąd, że badacze zaobserwowali kilka procesów podążających w przeciwstawnych kierunkach.

Mniej na Mszy, więcej u Komunii

I tak np. z jednej strony coraz więcej Polaków mówi o sobie, że jest katolikami. Z drugiej strony w niedzielnych Mszach św. uczestniczy mniej osób niż dwadzieścia lat temu. Osoby, które przychodzą na Eucharystię znacznie częściej przystępują do Komunii św. A przecież – podkreślają naukowcy – im mniej wiernych uczestniczy w Liturgii, tym teoretycznie, mniej szans na przystępujących do Komunii św. Tymczasem przez 30 lat wskaźnik communicantes niemal się podwoił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od lat spada liczba kandydatów do zakonów i seminariów. Mimo to dane statystyczne dowodzą, że mamy więcej kapłanów niż w przeszłości. Dzisiaj, jest ich prawie 30 tys., a na początku lat 90. XX wieku było niewiele ponad 23 tys. księży. Oznacza to, że obecnie na jednego kapłana przypada 1236 wiernych. Dla porównania we Włoszech na jednego kapłana przypada 1181 wiernych. A w Irlandii 1078. Czy z tego wynika, że kondycja duchowieństwa w najbardziej katolickich krajach Europy jest podobna?

Reklama

Tylko pozornie – odpowiadają naukowcy i podkreślają, że prawidłową ocenę sytuacji uzyskujemy dopiero wówczas, kiedy spojrzymy na zagadnienie w długim okresie. A z perspektywy dwóch dekad widać, że kiedy w Polsce zwiększała się liczba kapłanów, to w Irlandii i Włoszech trend był odwrotny.

Z badań sondażowych wynika, że znaczna część Polaków opowiada się za ograniczeniem działań Kościoła. Ale odpowiedź na to pytanie nie jest łatwa, szczególnie jeśli spojrzy się na informacje pokazujące, że w ostatnich dwudziestu latach zdecydowanie zwiększyła się liczba ruchów, wspólnot i stowarzyszeń kościelnych. Organizacje te działają na niwie wiary, ale i w przestrzeni społecznej. W ich działania zaangażowanych jest ponad 2,6 mln osób. A sama liczba organizacji kościelnych wzrosła w ostatnich 10 latach o 51% i obecnie jest ich ponad 60 tys. Co 14. organizacja kościelna prowadzi działalność kulturalną, co 10. udziela pomocy charytatywnej.

Jaki jest więc generalny wniosek dotyczący kondycji Kościoła w naszym kraju po latach przemian ustrojowych, gospodarczych i cywilizacyjnych? – Pomimo obserwowanych zmian Kościół katolicki w Polsce w porównaniu z innymi krajami, również tradycyjnie katolickimi, jest pod wieloma względami bardziej żywotny – piszą autorzy „Rocznika” i podkreślają – Wydaje się, że uzasadnienia tego stanu rzeczy należy szukać w często nieuchwytnych statystycznie zjawiskach religijności, takich jak: żywa wiara, modlitwa duchownych i świeckich, pobożność ludowa, dziedzictwo Jana Pawła II, podejmowane liczne dzieła społeczne oraz codzienne świadectwo życia wiernych.

Jak wierzą w warszawskich diecezjach

Reklama

Zaletą „Rocznika” – będącego wspólną publikacją Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego i Głównego Urzędu Statystycznego – jest zaprezentowanie części danych w ujęciu diecezjalnym. Dzięki temu możemy zobaczyć, jak archidiecezja warszawska oraz diecezja warszawsko-praska lokują się na tle reszty kraju.

W obu warszawskich diecezjach mieszka ponad 2,7 mln osób. Za katolików uważa się 92,5%. To mniej niż średnia krajowa (96,2%) oraz znacznie mniej niż w diecezjach przyległych (poza diec. drohiczyńską). Tam ten odsetek wynosi ponad 99% – w diecezjach: łomżyńskiej, łowickiej i radomskiej. A w diecezjach płockiej i siedleckiej katolicy stanowią ponad 98% mieszkańców.

Mniej katolików w społeczeństwie, to i mniej osób uczestniczących w praktykach religijnych. W obu warszawskich diecezjach we Mszach św. uczestniczy ok. 35% wiernych. To o ponad 5 pkt. procentowych mniej niż średnia w kraju i ponad dwa razy mniej niż w diecezji tarnowskiej.

– Bez zaangażowania osób świeckich w ewangelizację nie da się dzisiaj dotrzeć do ludzi, którzy już nie chodzą do Kościoła – uważa kard. Kazimierz Nycz. Metropolita Warszawski jako przykład kapłana docierającego do młodzieży stawia św. Jana Pawła II. – Cały swój czas, wakacje, ferie, poświęcał młodzieży. Był cały dla nich. (…) Mamy wspaniały przykład do naśladowania – mówił do kapłanów kard. Nycz na Mszy Krzyżma św.

Tak jak w całym kraju, tak też i w warszawskich diecezjach przybyło w ostatnich latach parafii. Z tym, że w archidiecezji warszawskiej jest ich 212 (o 2% więcej niż w 2005 r.), w diecezji warszawsko-praskiej – 183 (wzrost 14%).

Reklama

Statystycznie na terenie jednej parafii w kraju mieszka ponad 3 tys. wiernych, w przypadku diecezji warszawskich liczba ta wynosi ok. 6700 wiernych. A i tak jest to wielkość bardzo uśredniona. – W diecezjach obok małych parafii mających 2-3 tys. wiernych są też parafie ogromne liczące po 30-50 tys. wiernych. Jest też 50 tzw. parafii pojedynczych. Są to najmniejsze parafie, w których posługuje jeden kapłan – mówi ks. Janusz Bodzon.

W sumie w obu diecezjach jest 1302 księży. A wszystkich kapłanów pracujących – diecezjalnych i zakonnych – jest 1897. Średnia wieku kapłanów to 50 lat. – W kontekście całej Polski w Warszawie nie cierpimy na istotny spadek powołań – ocenia ks. prof. Krzysztof Pawlina. – W ostatnich latach liczba powołań utrzymuje się na dobrym poziomie, co roku jest to ok. 50 alumnów – dodaje rektor Papieskiego Wydziału Teologicznego Sekcja św. Jana Chrzciciela.

Ludzie z pasją

Zdecydowanie na plus obie diecezje wyróżniają się w działaniach tzw. trzeciego sektora. Chodzi tu nie tylko o stowarzyszenia i wspólnoty oddolne, ale także organizacje o charakterze instytucjonalnym. Działają one przy parafiach, zgromadzeniach zakonnych czy kuriach. To one są podmiotami tworzącymi m.in. hospicja, poradnie rodzinne, ośrodki terapii czy Domy Samotnej Matki. „Rocznik” podaje, że na całym Mazowszu jest 356 takich organizacji, to prawie jedna piąta wszystkich w Polsce. – Nie brakuje ludzi chcących się angażować w działalność charytatywną czy nowej ewangelizacji. To czego im brakuje, to profesjonalna wiedza. Dlatego otworzyliśmy dla nich nowe kierunki studiów oraz kursów na PWTW. Wszystko po to, by mogli w pełni profesjonalnie oddawać się swojej pasji – mówi na koniec ks. Pawlina.

* * *

Ks. prof. Bronisław Mierzwiński
Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego:

Reklama

– Dane przedstawione w „Roczniku” uczą nas spojrzenia w prawdzie na kondycję naszej wiary. To ważne, ponieważ jest tendencja, by twierdzić, że jest dobrze w porównaniu z Zachodem. Tymczasem „Rocznik” pokazuje miejsca, gdzie ilość praktyk religijnych jest niższa w porównaniu z wynikami sumarycznymi. A to każe postawić pytanie: jakich wysiłków duszpasterskich tam potrzeba, żeby z Dobrą Nowiną dotrzeć do tych, którzy są letni w swojej wierze lub w ogóle są poza Kościołem.

Analiza danych przedstawionych w publikacji jest więc po pierwsze ogromnym zadaniem dla pastoralistów, a także dla struktur diecezjalnych, np. dla rady świeckich przy biskupie.

Po drugie, publikacja pokazuje, iż aby nie stracić tego, co przyniosło trwały owoc, trzeba pamiętać o tzw. duszpasterstwie zwyczajnym. A więc o solidnej odprawionej Mszy św. z homilią będącą interpretacją Ewangelii, pilnowaniu konfesjonału i przygotowaniu do sakramentów św., itd.

Ks. dr Wojciech Sadłoń
Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego:

– Warszawa jest jedną z największych aglomeracji w Polsce. A to wpływa na to, że znaczna część ludności jest napływowa. Poza tym parafie warszawskie są znacznie liczniejsze. Moim zdaniem te dwa czynniki mocno wpływają na poziom powiązania poszczególnych wiernych z parafią, księżmi i innymi parafianami. A to przekłada się na mniejszy poziom praktyk religijnych.

Widzimy, że szczególnie mieszkańcy nowych osiedli są mniej związani ze swoją parafią. W weekendy wyjeżdżają do swoich rodziców czy dziadków i tam chodzą na Msze św.

Paweł Gierech
Centrum Myśli Jana Pawła II:

– Proponuję spojrzeć znacznie szerzej na zauważony w badaniach ISKK kryzys wspólnotowości dotyczący szczególnie powołań zakonnych. Moim zdaniem jest to – obok innych czynników – również odzwierciedlenie szerszego problemu, jaki obserwujemy we współczesnym społeczeństwie, a nie tylko w Kościele. Zauważmy, że mnóstwo organizacji, zrzeszeń, stowarzyszeń czy związków zawodowych w porównaniu z początkiem transformacji ustrojowej przeżywa duży regres, jeżeli chodzi o liczbę zaangażowanych członków. Ludzie stali się bardziej indywidualistyczni, mniej wspólnotowi. Niestety odpowiadają za to zarówno trendy kultury masowej, skłonne wyżej cenić indywidualny sukces nad dobro wspólne, jak i reguły społeczno-polityczne, które w kraju „Solidarności” zaimplementowaliśmy po 1989 r.

2014-04-30 12:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co daje wspólna Wielkanoc

Lubię ten okres, kiedy wszystkie Kościoły chrześcijańskie: wschodnie i zachodnie, w tym samym czasie celebrują Wielkanoc, a więc i Wielki Tydzień. Tak jest w tym roku. To pomaga uświadomić, że największe święto chrześcijańskie tak naprawdę łączy nas wszystkich. Bo wierzymy w tego samego Jezusa Chrystusa i mamy wiele wspólnych elementów naszej wiary i praktyk liturgicznych.

Zatem Anno Domini 2025 w Niedzielę Palmową w wielu miejscach Polski krzyżują się procesje z palmami, gdy katolicy i prawosławni świętują uroczysty wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy. W Wielki Czwartek w tym samym czasie będziemy świętować ustanowienie sakramentu eucharystii i kapłaństwa, które mają takie samo znaczenie w obu kościołach: wschodnim i zachodnim. Także w Wielki Piątek czcimy Mękę Pana Jezusa, nawet jeśli w nieco inny sposób, to wymowa celebracji jest taka sama. W obu Kościołach centrum obchodów stanowi adoracja krzyża. Kościół prawosławny nie zna wprawdzie drogi krzyżowej i nie umieszcza Najświętszego Sakramentu nad udekorowanym Grobem z figurą Jezusa, za to wierni niosą w procesji – nieznaną u nas - Świętą Płaszczenicę, czyli tkaninę z wizerunkiem Chrystusa leżącego w grobie, a następnie przed Płaszczenicą oddają głębokie pokłony, dotykając czołem posadzki świątyni. To właśnie Płaszczenica symbolizuje Grób Pański. Liturgie wschodnie są też dłuższe, mają więcej śpiewów chóralnych, ale też nasze Wielkopiątkowe obrzędy i śpiewy pieśni pasyjnych mają wyjątkowy charakter, pozwalają się skupić i autentycznie włączyć w Mękę Chrystusa. To chyba sprawia, że to nabożeństwo jest dla mnie co roku ogromnym przeżyciem i mocnym doświadczeniem wiary.
CZYTAJ DALEJ

Skandal! Zatrzymano księdza, który skrytykował dr Gizelę Jagielską

2025-04-23 15:28

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Adobe Stock

Ksiądz z Krosna na Podkarpaciu jest wśród czterech osób zatrzymanych przez dolnośląską policję w związku z ich krytycznymi wypowiedziami i komentarzami wobec dr Gizeli Jagielskiej, która przeprowadziła aborcję w 36. tygodniu ciąży. O sprawie jako pierwsza napisała „Gazeta Wyborcza”. Jej doniesienia potwierdziła Kaja Godek, która szeroko odniosła się do sprawy w swoich mediach społecznościowych.

Myśleliście, że w sprawie zabójstwa w Oleśnicy nikt nie pójdzie do aresztu?
CZYTAJ DALEJ

Świętuj Tydzień Biblijny

2025-04-27 10:33

Archiwum "Lumen vitae"

Ciekawa propozycja na głębsze przeżycie Tygodnia Biblijnego

Inicjatywa Biblijna „Lumen vitae” serdecznie zaprasza wszystkich słuchaczy Kręgów Biblijnych w parafiach naszej archidiecezji, ze wspólnot przyparafialnych (księży, moderatorów, animatorów i uczestników), a także wszystkich miłośników Biblii do wspólnego celebrowania Tygodnia Biblijnego, który przypada od 4 do 10 maja. „Lumen vitae” przygotowało na ten czas ciekawy i bogaty program:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję