Reklama

Niedziela Świdnicka

„W dobrych zawodach wystąpiłeś…”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kilkudziesięciu kapłanów diecezjalnych i zakonnych z całej metropolii wrocławskiej, przedstawiciele władz samorządowych Bielawy, powiatu dzierżoniowskiego, mieszkańcy Lądka-Zdroju licznie uczestniczyli w uroczystościach pogrzebowych śp. Eugeniusza Chomiaka, taty ks. prał. dr. Stanisława Chomiaka, kanclerza Świdnickiej Kurii Biskupiej, dziekana bielawskiego i proboszcza tamtejszej parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Obrzędy, którym przewodniczył Pasterz Kościoła świdnickiego bp Ignacy Dec, odbyły się w Lądku-Zdroju, gdzie przez wiele lat mieszkali państwo Chomiakowie ze swoim synem Stanisławem.

Rozpoczynając Mszę św. pogrzebową sprawowaną w kościele pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, Ksiądz Biskup zwrócił się do żony Zmarłego, pani Krystyny, jego syna kapłana Stanisława i najbliższej rodziny z zapewnieniem, że poprzez tak liczną obecność chcemy dzielić ból, bo „ból dzielony staje się połową bólu, a radość dzielona pomnaża się”. Ksiądz Biskup podkreślił, że podczas Eucharystii będzie zanoszona szczególna modlitwa do Pana Jezusa, by wybielił wszystkie cienie życia śp. Eugeniusza i przybrał go w piękne szaty zbawienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przypominając w homilii słowa wypowiadane niegdyś przez kapłanów: „Pamiętaj człowiecze, że jesteś prochem i w proch się obrócisz”, Ksiądz Biskup wskazał, że ich prawda staje się dla nas tak bardzo wyrazista podczas pogrzebu, gdy składamy do grobu ciało zmarłego człowieka. Ono za wiele lat się tam rozłoży i stanie się rzeczywiście prochem. – Ale Pan Bóg nam mówi prawdziwe, wręcz niewiarygodne słowa, że ten proch kiedyś ponownie ożyje. Przed bramą domu, w którym już nam nic nie zagraża, przynosimy dzisiaj z wiarą i miłością śp. Eugeniusza i prosimy, aby Gospodarz domu wieczystego przyjął go do siebie na stałe zamieszkanie – wskazał kaznodzieja.

Przypominając drogę życiową śp. Eugeniusza, podkreślił, że był przykładnym mężem i ojcem rodziny, często odmawiał Różaniec i przystępował do sakramentu pokuty. Razem z żoną z wielką radością przyjęli decyzję syna Stanisława o wstąpieniu do Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu, a potem cały czas wiernie wspierali go w kapłańskiej posłudze. Taką samą przyjaźnią, wręcz miłością, obdarzali również wszystkich jego kolegów kursowych.

Ksiądz Biskup podkreślił, że tak liczna obecność kapłanów i wiernych na tej Eucharystii jest wyrazem uznania i podziękowania dla śp. Eugeniusza za tyle miłości i mądrości, której od niego doświadczyliśmy. Gdy umiera ktoś z rodziców, tracimy cząstkę rodzinnego domu. Mówi się też, że rodzice nigdy nie żyją długo, zawsze umierają za wcześnie.

– Dziś zamknęła się karta Twojego życia na ziemi. Doświadczyłeś wiele dobra, ale i trudu i cierpienia. Wszystko przetrwałeś dzięki Temu, który Cię umacniał. Krzyż powrócił na końcowym odcinku Twojego życia. Donosiłeś go godnie do jego kresu. „W dobrych zawodach wystąpiłeś, bieg ukończyłeś, wiary ustrzegłeś”. A my w tej Eucharystii prosimy, aby Pan Bóg, Sędzia sprawiedliwy, wręczył Ci wieniec sprawiedliwości. Niech Cię obdarzy swoim miłosierdziem i przyodzieje w szaty zbawienia – powiedział Ordynariusz Świdnicki.

Reklama

Zabierając głos w czasie Mszy św., rektor Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Świdnickiej ks. prał. dr Tadeusz Chlipała podkreślił, że śp. Eugeniusz Chomiak odznaczał się wielką troską o powołania kapłańskie. Swoim życiem udowodnił nie tylko miłość do Kościoła, ale także wierność temu Kościołowi.

– Ta jego nieustanna modlitwa za kapłanów bardzo nas umacniała w naszym powołaniu. A swojego syna przygotował on pięknie do trudnych, odpowiedzialnych działań w Kościele – stwierdził z kolei ks. inf. Józef Strugarek.

Kondolencje przekazali również przedstawiciele kapłanów archidiecezji wrocławskiej, diecezji legnickiej oraz kolegów kursowych ks. Stanisława.

Zabierając głos na zakończenie Eucharystii, ks. prał dr. Stanisław Chomiak podziękował Panu Bogu „za wszelkie dobro, które dokonało się poprzez tatę wobec niego, całej rodziny i wszystkich ludzi, wszelkie piękne chwile, które było im dane przeżyć i za to, że był po prostu dobrym, troskliwym ojcem i mężem. – Mam nadzieję, a nawet pewność, że znajdzie się dla Ciebie miejsce w ramionach Ojca Niebieskiego – podsumował.

Słowa wielkiej wdzięczności wyraził też pod adresem Księdza Biskupa, duchowieństwa różnych godności i szczebli, sióstr zakonnych, władz samorządowych, przedstawicieli służby zdrowia, którzy opiekowali się jego tatą, i oczywiście swoim bielawskim parafianom.

Po Mszy św. Ksiądz Biskup poprowadził kondukt i uroczystości pogrzebowe na lądeckim cmentarzu.

2014-04-24 14:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowy Świat Jana Olszewskiego

Niedziela warszawska 8/2019, str. I

[ TEMATY ]

pogrzeb

Jan Olszewski

Igor Smirnow/KPRP

W ostatnia drogę śp. Jana Olszewskiego odprowadził jego syn chrzestny bp Michał Janocha

W ostatnia drogę śp. Jana Olszewskiego odprowadził jego syn chrzestny bp Michał Janocha

Dwa dni żałoby narodowej i piękne uroczystości państwowe – tak wyglądała ostatnia droga śp. Jana Olszewskiego, powstańca warszawskiego, żołnierza Szarych Szeregów, zasłużonego dla Kościoła adwokata i premiera rządu RP

Premier Jan Olszewski przez całe życie mieszkał w Warszawie. Bardzo kochał to miasto. Tu również spoczął w alei zasłużonych na wojskowych Powązkach. – Jan Olszewski odszedł w swoim ukochanym mieście, w Warszawie – mówił bp Michał Janocha, który jest siostrzeńcem i chrześniakiem śp. premiera Olszewskiego.
CZYTAJ DALEJ

Co złego jest w przysięganiu?

2025-12-09 11:49

Niedziela Ogólnopolska 50/2025, str. 16-17

Adobe Stock, Anna Wiśnicka

Jezus wypowiedział się przeciwko przysięganiu. Budzi to zaciekawienie, tym bardziej że sens i motywy tego zakazu mogą być trudne do zrozumienia. Co o tym myśleć?

Chodzi o słowa: „Słyszeliście również, że powiedziano przodkom: Nie będziesz fałszywie przysięgał, lecz dotrzymasz Panu swej przysięgi. A Ja wam powiadam: Wcale nie przysięgajcie – ani na niebo, bo jest tronem Boga; ani na ziemię, bo jest podnóżkiem stóp Jego; ani na Jerozolimę, bo jest miastem wielkiego Króla. Ani na swoją głowę nie przysięgaj, bo nie możesz nawet jednego włosa uczynić białym albo czarnym. Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi” (Mt 5, 33-37).
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: chcę być biskupem dla wszystkich

2025-12-10 12:48

[ TEMATY ]

Kard. Grzegorz Ryś

Piotr Drzewiecki

Kard. Grzegorz Ryś żegna archidiecezję łódzką

Kard. Grzegorz Ryś żegna archidiecezję łódzką

Chcę być absolutnie dla wszystkich, ale życie pokaże, w jaki sposób to czynić - mówi w wywiadzie dla KAI kard. Grzegorz Ryś. Nowy metropolita krakowski 13 grudnia będzie dziękował za posługę w archidiecezji łódzkiej, a 20 grudnia dokona uroczystego ingresu do katedry św. Stanisława i św. Wacława na Wawelu.

O. Stanisław Tasiemski OP, KAI: Ksiądz Kardynał w Łodzi spędził 100 miesięcy. Z jakimi wrażeniami opuszcza Ksiądz Kardynał to miasto? Niekiedy słyszymy, że biskup poślubia diecezję. To pierwsza diecezja, w której Ksiądz Kardynał był ordynariuszem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję