Reklama

Głos z Torunia

Nasze małe zwiastowania

Niedziela toruńska 12/2014, str. 1, 4

[ TEMATY ]

Zwiastowanie Pańskie

Bożena Sztajner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miała ułożony swój życiowy plan. Nagle w ten plan wkroczyło Boże zwiastowanie. Archanioł Gabriel zwiastuje Jej wolę Najwyższego, zaskakującą dla Dziewicy i wymagającą od Niej rezygnacji z tego, co sobie postanowiła. Co zrobi? Niebo całe czeka na Jej odpowiedź.

Maryja jest pierwszą z wierzących, nie może więc odmówić objawionej Jej woli Boga, choć niezupełnie w tej chwili ją rozumie. Jedno jest ważne: Bóg tak chce, zatem tak chce również Maryja. „Fiat” i staje się Matką oczekiwanego Mesjasza.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Papież Franciszek mówi: „Oto Bóg nas zaskakuje. To jest doświadczenie Maryi Panny: w obliczu zwiastowania anielskiego nie kryje swojego zadziwienia. Jest to zdumienie, gdy widzi, że Bóg, aby stać się człowiekiem, wybrał właśnie Ją, prostą dziewczynę z Nazaretu, która nie mieszkała w pałacach ludzi władzy i bogactwa, która nie dokonała niezwykłych czynów, ale która otwarta jest na Boga, potrafi Jemu zaufać, nawet, jeśli nie wszystko rozumie: «Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według Twego słowa!» (Łk 1, 38). To jest Jej odpowiedź. Bóg nas zawsze zaskakuje, łamie nasze schematy, powoduje załamanie się naszych planów i mówi: zaufaj Mi, nie lękaj się, daj się zadziwić, wyjdź poza siebie i pójdź za Mną!”.

Cokolwiek się później wydarzy, Maryja zawsze będzie ufać Bogu. Nie będzie rozumiała, dlaczego musi rodzić Syna w stajni; dlaczego Symeon zapowiada, że miecz boleści przeszyje Jej matczyne serce; dlaczego musi uciekać z malutkim Jezusem do Egiptu. Nie rozumiała, dlaczego 12-letni Syn pozostał w świątyni. A jak trudno było zrozumieć, że On musi być tak strasznie umęczony i umierać na krzyżu, w odrzuceniu i hańbie. Taka była droga w wierze konsekwentnego fiat Maryi. Droga, którą dzielił z Nią św. Józef. I On przeżył swoje małe zwiastowanie. I znów widzimy, jak człowiek wiary przyjmuje wyjaśnienie i polecenie od Pana Boga. Przyjmuje bez wątpienia – choć do końca nie rozumie – i wykonuje z zawierzeniem, to i następne małe zwiastowania woli Bożej w swoim życiu.

Reklama

A jak jest z nami? Ojciec Święty Franciszek zachęca do zastanowienia się: „Zadajmy sobie pytanie, czy boimy się tego, czego Bóg może od nas zażądać? Czy tego, czego ode mnie żąda? Czy pozwalam się Bogu zaskoczyć, jak to uczyniła Maryja, czy też zamykam się w moich zabezpieczeniach: zabezpieczeniach materialnych, zabezpieczeniach intelektualnych, zabezpieczeniach ideologicznych, zabezpieczeniach w moich planach? Czy naprawdę pozwalam Bogu wejść w moje życie? Jak Jemu odpowiadam?”.

Warto zastanowić się, czy w swoim życiu potrafimy odpowiedzieć Panu Bogu: Niech się stanie Twoja wola. Czy wręcz przeciwnie – iedy coś nie układa się po naszej myśli, czy natarczywie nie pytamy: Dlaczego? Dlaczego to właśnie ja? A może zaczynamy szemrać przeciw Panu Bogu i po swojemu szukać wyjścia z sytuacji?

Trzeba nam prosić Maryję, żeby uczyła nas przyjmować wolę Boga taką, jaka się nam ukazuje: bez narzekania, bez wątpienia. Może właśnie wtedy, kiedy przychodzą na nas chwile trudne, zdarzenia niezrozumiałe, wymagające od nas przełamania swoich planów, może właśnie wtedy jest to takie nasze małe zwiastowanie? Może w tych zdarzeniach Bóg ukazuje nam swoją wolę względem nas i realizuje swój Boży plan zbawienia, który – jak u Maryi – uzależnia od naszej uległości w duchu wiary? Bo przecież wszystko, co zachodzi w naszym życiu, jest jakąś cząstką tego Bożego planu. Dlatego, choć czasem nie rozumiem i wydaje mi się, że nie dam rady, trzeba ufać, że wszystko ma swój sens i cel.

Papież Franciszek przypomina nam, że może to pierwsze „tak” powiemy Panu Bogu, ale potem niemal każdego dnia przychodzą kolejne Jego małe zwiastowania. Wtedy także trzeba konsekwentnie podejmować Jego wolę i akceptować ją kolejnym „tak”. Czy udaje się nam pozostawać konsekwentnie wiernym?

Reklama

Bóg działa dyskretnie, bez błysku kamer, bez rozgłosu. Nie wiemy, ile małych zwiastowań dokonuje się na co dzień w życiu ludzi. Często z dala od zgiełku i blichtru tego świata, ludzie o wierze prostej jak wiara Maryi z Nazaretu wciąż powtarzają: „Boże, niech będzie tak, jak Ty chcesz”.

Wola Boża jest nam różnie zwiastowana: przez nieoczekiwaną chorobę, jakieś trudne wydarzenie, załamanie się naszych planów. Wpatrujmy się wtedy w postawę Maryi, by tak jak Ona pytać Boga: Jakże to się stanie? Tak jak Ona odpowiadajmy: „fiat”, by otworzyć się na Boży plan. Nie jest ważne, w jakiej sytuacji się znajduję. Ważne jest tylko to, że w tę moją obecną rzeczywistość chce wkroczyć Pan Bóg. Nie pyta, czy mam siłę, czy sobie poradzę, jak ja to widzę. Pyta tylko, czy się zgadzam. Bo On będzie ze mną w tym, czego ode mnie żąda, On mi dopomoże i poprowadzi.

Pozwólmy, że na koniec przemówi do nas bł. Maria Karłowska, której całe życie było nieustannym „tak” na wszystkie małe zwiastowania. I jej Bóg ukazał niezwykłe dzieło do wypełnienia: ratowanie zagubionych dusz dziewczęcych i kobiecych. Dzieło, którego nikt wówczas nie rozumiał i prawie każdy to potępiał. Ale młoda Maria modliła się: „Boże mój, niech się spełni na mnie, ze mną i ze wszystkim, co moje, Twoja najświętsza, najsprawiedliwsza, najdoskonalsza, najmilsza wola teraz i na wieki wieków!”. I w tym duchu szła od jednego małego zwiastowania do drugiego, pouczając swoje siostry: „Naśladuj Matkę Najświętszą i nie szukaj, co tobie, lecz co Panu Bogu się podoba, a taka wytrwałość z pewnością będzie Panu Bogu miła”. Dlatego radziła: „Żywo i mocno zjednocz wolę twoją z wolą Pana Boga. Wszystkie czynności twego dnia połącz w myśli i ofiaruj je Bogu, powtarzając: „«Tak», Panie! «Tak», Ojcze – i zawsze «tak», niech będzie!”.

Często przed nami, podobnie jak przed Jezusem w Getsemani, staje problem cierpienia. Jeśli – jak On – przyjmiemy cierpienie jako wypełnienie woli Bożej, znajdziemy pokój, bo „pokój serca i umysłu – mówiła Matka Karłowska – nie może mieć innej podstawy i innego źródła, jak tylko w najzupełniejszym zgadzaniu się z wolą Boga”. Dlatego zachęcała: „Niczego nie pragnijmy, niczego nie żądajmy, prócz wypełnienia się świętej woli Bożej”. Pozostawiła nam wierszowaną modlitwę: „Cokolwiek ze mną się stanie, bądź wola Twoja, Panie! – Choć dla mnie niepojęta, bądź wola Twoja święta! – Choć czasem serce boli, poddaję się Twej woli!”.

2014-03-20 13:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zwiastowanie – źródło świętości życia

Niedziela Ogólnopolska 14/2018, str. 28-29

[ TEMATY ]

Zwiastowanie Pańskie

Renáta Sedmáková/fotolia.com

Tajemnica Wcielenia nierozerwalnie związana jest z tajemnicą śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa. Trudno się zatem dziwić, że w kalendarzu katolickim uroczystość Zwiastowania niemal sąsiaduje z Wielkanocą, mimo że kojarzy się przede wszystkim z Bożym Narodzeniem

Jeśli kogoś dziwi ta koincydencja chrześcijańskich tajemnic, to prawdopodobnie padł ofiarą szkodliwych skrótów myślowych. Zarówno bowiem we Wcieleniu, jak i w świętach paschalnych chodzi o to samo dzieło, któremu na imię zbawienie człowieka. Chrystus przyszedł w ludzkim ciele, aby to ciało mogło być umęczone i zabite na krzyżu. Gdyby w tym miejscu kończyła się historia zbawienia, nie byłoby powodów do radości, dlatego trzeba dopowiedzieć najważniejsze: Chrystus przyszedł w ludzkim ciele, aby to ciało mogło zmartwychwstać.

CZYTAJ DALEJ

Papież: młodzi potrzebują ewangelizacji przez edukację

2024-04-22 13:36

[ TEMATY ]

papież

ewangelizacja

młodzież

©Grzegorz Gałązka

Ilekroć spotykam się z ukraińskimi dziećmi, uderza mnie jedna rzecz, że się nie uśmiechają, że straciły uśmiech - powiedział papież na audiencji dla zgromadzenia Braci Szkół Chrześcijańskich z Ploërmel. Zauważył, że w krajach ogarniętych konfliktem zbrojnym najmłodsi potrafią się bawić nawet pod bombami, ale wojna odbiera im uśmiech. Franciszek apelował do zakonników, aby pracując z takimi dziećmi, starali się przywrócić im uśmiech.

Bracia Szkół Chrześcijańskich z Ploërmel to założone przed 200 laty we Francji zgromadzenie, które zajmuje się ewangelizacją poprzez edukację. Dziś jest już obecne w 26 krajach świata.

CZYTAJ DALEJ

Dekanalne Spotkanie Presynodalne

2024-04-23 00:02

Wiktor Cyran

W parafii pod wezwaniem św. Maksymiliana Marii Kolbego we Wrocławiu odbyło się dekanalne spotkanie zespołów presynodalnych z dekanatów Wrocław – Kozanów oraz Wrocław – Osobowice. Księża wraz z wiernymi uczestniczyli w konferencji, trwali na modlitwie przed Najświętszym Sakramentem oraz spotkali się na wspólnej agapie.

Ksiądz Tomasz Kowalski podkreśla, że czas wielu katechez już za nami. Dzisiaj odbyła się przedostatnia katecheza dotycząca listu do kościoła w Filadelfii. Jest to piękny list, również jak wcześniejsze zachęca nas do czujności, z ścisłym nadawcą listu, a więc z Panem Jezusem. I dzisiaj takie zdanie, które jak myślę jest takim centrum tego listu to zdanie, które zachęca do bycia wytrwałym, do tego aby trwać przy słowie, do tego aby zachować imię Pana Jezusa, nadawcy listu i w ten sposób stać się filarem, fundamentem w świątyni Pana Jezusa. Myślę, że to jest jedno z ważniejszych przesłań tego listu – opowiada ks. Tomasz, dodając: - Teraz czeka nas moment otwarcia synodu. Już za niecały miesiąc bo 19 maja ksiądz abp Józef Kupny podczas uroczystej Eucharystii we wrocławskiej katedrze otworzy oficjalnie synod dzięki czemu grupy presynodalne staną się grupami synodalnymi i wejdziemy już w taką intensywną ale bardzo piękną fazę synodu – ogłasza członek sekretariatu synodu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję