Reklama

Niedziela Wrocławska

Cierpienia Chrystusa nadal trwają

W parafii pw. Ducha Świętego we Wrocławiu rekolekcje wielkopostne głosi bp Jan Sobiło, biskup pomocniczy charkowsko-zaporoski.

2025-03-30 16:29

Marzena Cyfert

Rekolekcje w parafii pw. Ducha Świętego we Wrocławiu głosi bp Jan Sobiło, biskup pomocniczy charkowsko-zaporoski

Rekolekcje w parafii pw. Ducha Świętego we Wrocławiu głosi bp Jan Sobiło, biskup pomocniczy charkowsko-zaporoski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na początku Wielkiego Postu do kościoła parafialnego powrócił niezwykły fragment krucyfiksu, popiersie Pana Jezusa z głową w koronie cierniowej, bez rąk i nóg, ze śladami kul z czasów II wojny światowej. Obiekt został przekazany przez Muzeum Archidiecezjalne, na prośbę ks. Andrzeja Nicałka, proboszcza parafii, za zgodą abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego. Pochodzi z kościoła Ducha Świętego, zbombardowanego podczas Festung Breslau. Fragment krucyfiksu to jedyne znane nam sakralie z tego kościoła, ocalałe z wojennej pożogi. Okaleczony krucyfiks znajduje się obecnie w prezbiterium kościoła pw. Ducha Świętego.

– Moim zamysłem było, żeby połączyć to taką klamrą: Chrystus z kościoła, który już nie istnieje, Jego popiersie przestrzelone kulami z czasów II wojny światowej i ksiądz biskup, który posługuje obecnie na pierwszej linii frontu – wojny, która toczy się na Ukrainie. Kiedy zapytałem księdza biskupa, w jakiej najbliższej odległości od miejsca, w którym posługuje spadła bomba, odpowiedział, że w odległości 150 m. Rakieta uderzyła w blok mieszkalny. Miejmy świadomość, że mamy wolną i niepodległą Ojczyznę, ale musimy cały czas o tę niepodległość walczyć – mówi ks. Andrzej Nicałek, proboszcz parafii pw. Ducha Świętego i podkreśla, że okrucieństwo wojny, zarówno tej sprzed lat, jak i obecnej, która toczy się w różnych częściach świata, jest tak samo duże.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Kiedy patrzyłem na ten krucyfiks, zobaczyłem Jezusa umęczonego podwójnie, bo artysta kiedyś zrobił figurę Jezusa umęczonego, a potem w historii pojawili się tacy, którzy znowu podnieśli na Niego rękę i przestrzelili Pana Jezusa w tym wizerunku. To pokazuje, że cierpienia Chrystusa trwają nadal. II wojna światowa i to, co się dzieje teraz na świecie, na Ukrainie, Bliskim Wschodzie ranią dalej. Ale chciałbym, żebyśmy na tych rekolekcjach zwrócili uwagę również na nasze grzechy, którymi ranimy Jezusa dzisiaj. Jak długo cierpi człowiek z powodu swoich grzechów, tak długo cierpi Jezus w Mistycznym Ciele – mówił bp Sobiło.

Podkreślił, że dzisiaj Bóg nam pokazuje, jak bardzo jesteśmy kuszeni, jak złemu duchowi nie podoba się, że jesteśmy w domu Ojca, że jesteśmy w Kościele.

– Zły duch, który jest przebiegły wie, że są takie momenty w naszym życiu, kiedy Bóg nas wzbogaca swoją łaską, dlatego nas atakuje – mówił hierarcha i zachęcał do czuwania, modlitwy, adoracji krzyża.

– Dzisiaj Bóg chce nam też powiedzieć, żebyśmy zobaczyli, jak On jest dobry – mówił ksiądz biskup, nawiązując do przypowieści o Synu Marnotrawnym. Podkreślił, że tytuł tej przypowieści tak naprawdę powinien brzmieć: „O Bogu, który jest dobry”.

Ksiądz biskup mówił również o szczególnej roli Polski, która stoi na straży wartości moralnych i może być przyczynkiem do odnowy tego świata. Podkreślił, że to wielka misja do spełnienia, dlatego Polska jest teraz nadzieją dla świata.

– Jest nadzieja, choć jest trudno, że Polska może się utrzymać i ten frontowy atak złego ducha na wszystko, co związane z Bogiem i zbawieniem uda jej się powstrzymać – podkreślał bp Sobiło.

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niesamowity cud „bohatera konfesjonału” - włoski ksiądz w drodze na ołtarze

2025-04-02 07:42

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Dykasteria ds. Kanonizacji Świętych

Carmelo de Palma

Carmelo de Palma

Dzwony kościelne w Bari we Włoszech zabrzmiały jednogłośnie w poniedziałkowe popołudnie po ogłoszeniu wiadomości, że papież Franciszek zatwierdził cud przypisywany wstawiennictwu Carmelo de Palmy, zwanego „bohaterem konfesjonału”.

Carmelo de Palma, ksiądz diecezjalny, poświęcił swoje życie posłudze spowiednika i kierownictwu duchowemu wiernych, księży, seminarzystów, a w szczególności sióstr benedyktynek św. Scholastyki w Bari (Włochy).
CZYTAJ DALEJ

Kard. Krajewski: 20 lat temu świat się zatrzymał, uklęknął i zapłakał

2025-04-02 07:45

[ TEMATY ]

kard. Krajewski

Vatican News

Kard. Konrad Krajewski

Kard. Konrad Krajewski

Świętość Jana Pawła II była zakorzeniona w modlitwie - wskazuje kard. Konrad Krajewski – dziś jałmużnik papieski, który przez ostatnie siedem lat życia Papieża Polaka pełnił funkcję ceremoniarza papieskiego. Był on jedną z nielicznych osób obecnych przy umierającym Janie Pawle II.

Dziś, po 20 latach hierarcha wspominając posługę przy boku Ojca Świętego, zaznaczył, że Jan Paweł II był człowiekiem, który zanim wyszedł do ludzi, aby sprawować liturgię, „najpierw rozmawiał z Bogiem, a kiedy wychodził to reprezentował Boga i dlatego Jego słowa były takie dotykające, zmieniające nasze życie”. Jeszcze przed rozpoczęciem celebracji, w zakrystii, był nieobecny, trwał na modlitwie. „On w tej swojej nieobecności spotykał się z Bogiem”.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Dziwisz: Kościół nadal zachowuje wzruszającą pamięć o pasterzu "z dalekiego kraju"

2025-04-02 15:53

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

kard. Stanisław Dziwisz

Włodzimierz Rędzioch

„Kościół nadal zachowuje wzruszającą pamięć o pasterzu, który przybył do Rzymu "z dalekiego kraju", ale po długim pontyfikacie, na przełomie drugiego i trzeciego tysiąclecia chrześcijaństwa, stał się bliski milionom serc wiernych na całym świecie” - powiedział kard. Stanisław Dziwisz na początku Mszy św. w Bazylice św. Piotra w 20. rocznicę śmierci św. Jana Pawła II. Metropolita krakowski senior i osobisty sekretarz Papieża Polaka do 2 kwietnia 2005 r. podziękował wszystkim zgromadzonym za obecność na Eucharystii.

2 kwietnia 2005 roku, w wigilię święta Miłosierdzia Bożego, zakończył się ziemski etap życia i służby Papieża Jana Pawła II. Minęło dwadzieścia lat od tego dnia, a Kościół nadal zachowuje wzruszającą pamięć o pasterzu, który przybył do Rzymu "z dalekiego kraju", ale po długim pontyfikacie, na przełomie drugiego i trzeciego tysiąclecia chrześcijaństwa, stał się bliski milionom serc wiernych na całym świecie.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję