- Mamy w sobie tyle pychy, bezczelności, poczucia starszeństwa, że publicznie mówimy o grzechach innych, a nie potrafimy mówić o ich godności dziecka Bożego – mówił kard. Grzegorz Ryś do katechetów i liderów.
Mszą św. w katedrze łódzkiej rozpoczęło się spotkanie formacyjne dla katechetów rejonu łódzkiego oraz II Spotkanie Liderów, osób odpowiedzialnych, duszpasterzy i kapelanów wspólnot i ruchów działających w archidiecezji łódzkiej. Eucharystii przewodniczył kard. Grzegorz Ryś, a współprzewodniczył bp Zbigniew Wołkowicz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W homilii metropolita łódzki, odnosząc się do Przypowieści o synu marnotrawnym, powiedział o wspólnym powołaniu, jakim jest przekaz Ewangelii. – Ten syn zagubił się, ale został odnaleziony przez Ojca. (…) Dzieje się to, co stało się z Szawłem pod Damaszkiem i co dzieje się z młodym w przypowieści – tę prawdę o synostwie żebraka, który wraca, Ojciec natychmiast objawia – powiedział kard. Ryś i dodał: - To jest coś niesamowitego, że Bóg Ojciec w spotkaniu z grzesznikiem nie czyni publicznymi jego grzechów, tylko czyni publiczną jego godność.
Reklama
Następnie duchowny zwrócił uwagę na to, że ludzie nie widzą w innych przynależności do Boga, ale wyłącznie jego upadki i zagubienia. - Nie dziwi nas, że faryzeusze szemrają, dlatego że my robimy dokładnie na odwrót. My w spotkaniu z grzesznikiem robimy wszystko, żeby upublicznić jego grzech, nie widzimy godności syna i córki Boga, nie znamy jej. Upubliczniamy zło, grzech i jeszcze jesteśmy w stanie do tego dorobić wszystkie możliwe uzasadnienia i wytłumaczyć te swoje postawy „zatroskani” o świat i Kościół, bo tak samo zachowujemy się w świecie, jak i w Kościele. Mamy w sobie tyle pychy, bezczelności, poczucia starszeństwa, że publicznie mówimy o grzechach innych, a nie potrafimy mówić o ich godności dziecka Bożego.
Na zakończenie homilii kard. Ryś powiedział, że Bóg od samego początku widzi w człowieku godność. – Zastanawiamy się nad tym, jakich potrzeba kompetencji, żeby głosić Ewangelię. Pewnie trzeba by ją znać. Nikt nie daje tego, czego nie posiada. Trzeba ją znać w doświadczeniu syna marnotrawnego, Szawła, mieć poczucie własnego grzechu, znać całą prawdę o sobie jako grzeszniku, a jednocześnie pozwolić Bogu odsłonić we mnie Jego jedynego Syna, którego Bóg ciągle we mnie widzi i kocha – zakończył metropolita łódzki.
Celem II Spotkania Liderów, osób odpowiedzialnych, duszpasterzy i kapelanów wspólnot i ruchów działających w archidiecezji łódzkiej jest wzajemne poznanie i współdziałanie w ewangelizacji i posłudze.
Tematem spotkania formacyjnego dla katechetów są „Zaburzenia tożsamości seksualnej – jak
je rozumieć i jak reagować”.