Toruń/ Ratusz rozwiązał zgromadzenie przeciwników aborcji z powodu budzącego kontrowersje baneru
Toruński ratusz rozwiązał w sobotę wieczorem zgromadzenie przeciwników aborcji z powodu kontrowersyjnego baneru. Uczestnicy comiesięcznego Publicznego Różańca w intencji Odnowy Narodu Polskiego uznali, że pogwałcone zostało ich konstytucyjne prawo zgromadzeń i nie rozeszli się.
Andrzej Rabuszak z Urzędu Miasta Torunia kilka razy wzywał organizatorów zgromadzenia do zwinięcia jednego z banerów, na którym przedstawiony był płód usunięty w wyniku aborcji. Organizatorzy nie zastosowali się, więc urzędnik rozwiązał zgromadzenie.
"Otrzymałem informację od obywateli Torunia, że są tymi treściami zniesmaczeni" - argumentował w rozmowie z mediami Rabuszak. Podkreślił, że zdaniem magistratu prezentowanie takich treści w przestrzeni publicznej narusza prawo.
Podziel się cytatem
Radny Koalicji Obywatelskiej Marek Krupecki powiedział, że jest "przerażony zgromadzeniem odbywającym się pod pomnikiem Mikołaja Kopernika od kilku lat piętnastego dnia każdego miesiąca".
Mówił, że wiele razy był świadkiem sytuacji, w której dzieci chodzące po Starówce z rodzicami zasłaniały oczy, aby nie widzieć tych obrazów.
Jedna z organizatorek zgromadzenia Agnieszka Szumilas powiedziała PAP i Polskiemu Radiu PiK, że pierwszy raz przychodzi urzędnik i "grozi rozwiązaniem legalnego, zgłoszonego w urzędzie miasta zgromadzenia".
"Spotykam się z takim działaniem pierwszy raz. To baner antyaborcyjny. Jeżeli zabija się dzieci poczęte, to wali się cały moralny porządek" - oceniła Szumilas.
Podziel się cytatem
Inny z uczestników Adam Rybiński powiedział, że w jego ocenie zostały złamane konstytucyjne wolności w zakresie prawa do zgromadzeń. "W związku z tym zawiązaliśmy zgromadzenie spontaniczne" - powiedział.
Toruński ratusz dotychczas nie podejmował działań wobec tego zgromadzenia. Jego uczestnicy zapowiedzieli, że za miesiąc spotkają się po raz kolejny.
Ocena:+29-2Podziel się:
Reklama
Wybrane dla Ciebie
Premier Szydło popiera obywatelski projekt zakazu aborcji
Jeżeli chodzi o moje zdanie, o zdanie Beaty Szydło – tak, ja popieram tę inicjatywę - powiedziała w czwartek premier Beata Szydło w programie I Polskiego Radia, odnosząc się do obywatelskiego projektu przewidującego niemal całkowity zakaz aborcji, który trafił niedawno do Sejmu. Premier zastrzegła, że jest to jej zdanie, a nie całego ugrupowania, gdyż każdy z posłów PiS podczas głosowania będzie się kierował własnym sumieniem.
W audycji "Sygnały Dnia" w radiowej Jedynce premier Szydło przypomniała, że dyskusja na temat zmian w ustawie o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży powraca co jakiś czas w Polsce. Jej zdaniem, "będzie również i w tej chwili budziła emocje", gdy do Sejmu trafił obywatelski projekt nowelizacji ustawy.
Skandal w Sądzie! Sędzia Wojciech Jankowski ze Starogardu Gdańskiego skazał matkę, która odmówiła aborcji na swoim synku i ostrzegła inne kobiety przed aborterem. Pani Weronika, mama trojga dzieci, została skazana na 4 miesiące prac społecznych. Ma też zapłacić 1812 złotych kosztów sądowych dla oskarżyciela ginekologa Piotra A. Dodatkowo ma zamieścić przeprosiny w mediach. Wyrok jest nieprawomocny.
Sprawa toczyła się przez ponad 2 lata. Zaczęła po tym, jak Pani Weronika odpowiedziała w Internecie na pytanie jednej z kobiet w ciąży. Pytanie było o lekarza do prowadzenia trudnej ciąży w Starogardzie Gdańskim, ktoś zasugerował właśnie Piotra A. W odpowiedzi Weronika odradziła i przytoczyła historię swojego synka. Kilka lat wcześniej A. zdiagnozował u chłopca zespół Downa i nachalnie proponował aborcję. Morderstwo na dziecku miałoby się odbyć w gabinecie A., co samo w sobie byłoby złamaniem prawa – wykonywanie aborcji poza szpitalem jest karalne. Weronika odmówiła. Dziecko urodziło się bez wady genetycznej, choć stres z okresu ciąży miał złe skutki i pewne problemy zdrowotne ciągną się u dziecka do dziś.
Włoska prasa obszernie informuje w środę o tym, że pogorszył się stan przebywającego w szpitalu papieża Franciszka, u którego stwierdzono obustronne zapalenie płuc. Największe gazety piszą o niepokoju, jaki zapanował w związku z jego poważną chorobą.
Zaniepokojenie wywołał wtorkowy wieczorny komunikat Watykanu, przytoczony przez prasę, w którym poinformowano po kolejnych badaniach, że stan kliniczny 88-letniego Franciszka, leczonego w Poliklinice Gemelli, jest "złożony".
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.