Żyć bez niczego własnego, bez niczego, co pozostało ukryte w naszej celi, w kieszeni i w sercu - takie zadanie postawił papież Franciszek przed siostrami duchaczkami, które przyjął dziś na audiencji w Watykanie. Wraz z nimi przybyli przedstawiciele innych wspólnot związanych z duchowością założyciela Zgromadzenia Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego, bł. Gwidona z Montpellier. Jego kult Franciszek zatwierdził w maju br.
Papież wyjaśnił, że życie bez niczego własnego oznacza „uświadomienie sobie, że jesteśmy gośćmi w Domu Trójcy, która nas przyjmuje, dzieląc go z ubogimi, którym służymy”. Przypomniał, że pierwsi zakonnicy, podejmując trzy rady ewangeliczne, „mówili o ubóstwie jako o komunii, biorąc za przykład pierwotny Kościół, w którym wszyscy wierzący pozostawali zjednoczeni i dzielili się tym, co posiadali”.
W ten sposób „życie braterskie to coś więcej niż dzielenie się przestrzeniami, obowiązkami i posługami. Chodzi o całkowite oddanie się Bogu w braciach, bez zastrzeżeń. Bez niczego, co naszego pozostało w pokoju światowego bezpieczeństwa, ukrytego w celi, w kieszeni lub, co gorsza, w sercu, ponieważ tylko od tej wolności, bez niczego, co nasze, możemy rozpocząć projekt, w którym podążamy wspólnie i którego jesteśmy znakiem eschatologicznym - drogę do wiecznego mieszkania, do którego wzywa nas Bóg. Drogę do Boga, na której - poruszeni przez Ducha Świętego - stajemy się naśladowcami Chrystusa, który przyszedł, aby służyć, a nie aby Mu służono, oraz mistrzami życia, jeśli jesteśmy w stanie stać się małymi i sługami wszystkich”.
W kwietniu abp Grzegorz Ryś oficjalnie zakończył jubileusz Archidiecezji Łódzkiej. Jednak zwieńczeniem rocznego szczególnego doświadczenia obecności Boga była pielgrzymka do Rzymu, w której udział wzięło ponad 1,5 tyś. wiernych Kościoła łódzkiego.
Idąc śladami świętych, pielgrzymowali do grobów apostołów, aby z wdzięcznością wspominać 100-letni czas, z otwartym sercem przeżywać teraźniejszość i ufnie otworzyć się na to, co czeka w przyszłości. Pośród trudnego czasu, w jakim przyszło świętować archidiecezjalny jubileusz, wierni stanowili obraz żywego Kościoła, który dał świadectwo wiary. Dla nas, czytelników, dostępna jest tylko zewnętrzna strona tych wyjątkowych wydarzeń, ale nie ma wątpliwości, co do dzieł i łask, które dokonały się w sercach pielgrzymów i wszystkich wiernych archidiecezji łódzkiej. - Archidiecezjalna pielgrzymka do Rzymu to było niezwykłe wydarzenie, które na długo pozostanie w mojej pamięci. Uczucie jedności i siły łódzkiego Kościoła przeplatało się z majestatem rzymskich świątyń. To był bardzo owocny czas modlitwy i pielgrzymowania. Czas osobistego spotkania z Ojcem Świętym był dla nas wszystkich przepełniony wzruszeniem, a możliwość modlitwy przy grobie św. Jana Pawła II była dla mnie momentem zatrzymania, oczyszczenia i szczerej rozmowy. Ta pielgrzymka to nie tylko dar naszej wdzięczności za Łódzki Kościół, to również czas, w którym mogliśmy naładować nasze duchowe akumulatory w wiecznym mieście, które tchnie duchem wiary i nadziei. Ta pielgrzymka pokazała nam, że Kościół to nie tylko historia i piękne zabytki to żywi ludzi z którymi przebywanie i modlitwa dają siłę do budowania wspólnoty - wspomina Dagmara Zalewska, Rzecznik Prasowy Wojewody Łódzkiego.
Pragnienie śmierci znalazło poczesne miejsce w duchowości Ojca Pio. Nie było ono wyrazem ucieczki od cierpienia czy rozpaczy, lecz dojrzałą tęsknotą za pełnym zjednoczeniem z Bogiem. Myśl o jej bliskim nadejściu nie tylko Stygmatyka nie przerażała, lecz przeciwnie, nieodparcie pociągała...
Śmierć w rozumieniu Ojca Pio nie była końcem życia, ale przejściem do pełnej komunii z umiłowanym Bogiem. Wyznał, że pod wpływem działania Jego łaski stała się dla niego „szczytem szczęścia” i jego „przyjaciółką”. Takie jej pojmowanie ukazuje głęboki związek zakonnika ze św. Franciszkiem z Asyżu, który w swej „Pieśni słonecznej” nazwał ją „siostrą”.
Dzień skupienia wykładowców Instytutu Studiów Wyższych Archidiecezji Łódzkiej
Wykładowcy i profesorowie Instytutu Studiów Wyższych Archidiecezji Łódzkiej (ISWAŁ), w skład którego wchodzą wszystkie wyższe uczelnie teologiczne działające na Kościele Łódzkim, przeżywali w Domu Rekolekcyjnym w Drzewocinach (Dłutow) swój dzień skupienia przed rozpoczęciem nowego Roku Akademickiego.
Skupienie rozpoczęło się od modlitwy brewiarzowej, po której konferencję o autorytecie w Kościele i o synodalności Kościoła wygłosił metropolita łódzki. Duchowny zwrócił uwagę na to, że - wielu w Kościele uważa, że temat synodalności Kościoła zakończył się wraz ze śmiercią Ojca Świętego Franciszka, co jest oczywiście nie prawdą. Temat implementacji zaleceń soborowych został zawieszony tymczasowo z uwagi na trwający Rok Jubileuszowy, ale jest on nadal aktualny dla całego Kościoła. – podkreślił hierarcha.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.