Reklama

Niedziela Podlaska

„Nie lękaj się! Wierz tylko!”

Pielgrzymka z diecezji drohiczyńskiej na Jasną Górę A.D. 2013 przeszła już do historii. Utrudzeni, bo przecież w tym roku towarzyszyły im niemiłosierne wręcz upały, ale szczęśliwi pątnicy dotarli do celu drogi we wtorek 13 sierpnia. 23. z kolei wędrowaniu, w którym uczestniczyło 630 osób, towarzyszyło hasło: „Nie lękaj się! Wierz tylko!”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stało się już tradycją, że ze Szczytu Jasnogórskiego wita swoich diecezjan bp Antoni Dydycz. Nie inaczej było i w tym roku.

Grupy pielgrzymkowe w statystyce

Jako pierwsza prezentowała się grupa bielska - zielona, w której wędrowało 90 osób. W ciągu 15 dni (wyruszyli najwcześniej) pątnicy prowadzeni przez księży Roberta Grzybowskiego i Andrzeja Lubowickiego pokonali 429 km. W grupie szli też księża Andrzej Falkowski i Daniel Radziszewski oraz klerycy Krzysztof Nagórny i Emil Skobel. W służbie medycznej posługiwała jedna osoba, w muzycznej - 10, a w porządkowej - 8 osób. Najmłodszą pątniczką była 5-letnia Łucja Turowska, najstarszą - 73-letnia Jadwiga Wysocka. Grupie towarzyszyła piosenka „Matka, która pod krzyżem stała”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kolejną grupą była grupa fioletowa - katedralna, która wyrusza z Drohiczyna. 144 pątników pod opieką ks. Łukasza Suszki pokonało 360 km. W grupie podążali też księża Jarosław Błażejak, Andrzej Witerski, Jarosław Przeździecki, Łukasz Skarżyński, Łukasz Borzęcki, Andrzej Boguszewski i br. Jerzy Cudnik - kwatermistrz; klerycy Michał Sawicki, Damian Nowakowski, Sylwester Grzeszczuk, Grzegorz Konopacki, Paweł Koc, Tomasz Moczulski oraz karmelitanka s. Zuzanna. W służbie medycznej posługiwało 8 osób, w służbie muzycznej - 12, a w porządkowej 13 osób. Najmłodsi pątnicy - Kamila Kryńska i Daniel Moczulski mieli po 10 lat, najstarszy, „weteran pielgrzymkowy” - Antoni Rybałtowski 89 lat. Piosenka grupy to „Z Królową Polski nasze zwycięstwo”.

Jako trzecia wchodziła na Jasną Górę grupa żółta - łochowska. 150 osób z przewodnikiem ks. Pawłem Hryniewickim pokonało 355 km. W grupie tej pielgrzymowali też księża Zenon Czumaj i Michał Marczak, klerycy Grzegorz Zasłonka i Łukasz Gawrych oraz s. Lena z Rosji. W służbie medycznej posługiwały 4 osoby, w muzycznej - 14, a w porządkowej - 11 osób. Najmłodszy pątnik, Krzysztof Drużba, miał 3 lata, najstarszy - Eugeniusz Denis 74 lata. Piosenką grupy była „Mama Królowa”.

Reklama

Grupa sokołowska - pomarańczowa prezentowała się jako czwarta z kolei. Pod opieką przewodnika ks. Sylwestra Falkowskiego 86 pątników pokonało 338, 5 km. W grupie tej szli też ks. Tomasz Szmurło i kl. Paweł Wasilewski. W służbie medycznej posługiwały 4 osoby, w muzycznej - 7, a w porządkowej - 4. Najmłodszy pątnik to 10-letni Wojciech Rozbicki, najstarsi - 65-letni Kazimierz Wojtkowski i Zenon Łukasiak. „Pozdrawiam Ciebie, Matko” - to piosenka grupy.

Peleton zamykała grupa niebieska - węgrowska. 165 pątników pod okiem ks. Mariusza Woltańskiego pokonało 317 km. W grupie szli również księża Krzysztof Grzybowski, Daniel Jankowski, Marcin Wojtyra, Tomasz Łapiński, Marcin Kuśmirek, Radosław Żukowski; klerycy Daniel Plewka, Bartosz Margański i Mateusz Ujazdowski. W służbie medycznej posługiwały 2 osoby, w muzycznej i porządkowej po 11 osób. Najmłodszy pielgrzym, Kacper Zyśk, miał 9 lat, najstarszy - Józef Zarzycki 79. Grupie towarzyszyła piosenka „Matka, która pod krzyżem stała”.

Nie można też pominąć grupy srebrnej - pielgrzymów duchowych, którzy modlitwą i umartwieniem towarzyszyli pielgrzymom w parafiach diecezji.

W drodze pielgrzymi rozważali podstawowe prawdy wiary z Credo na podstawie Katechizmu Kościoła Katolickiego i nauczanie papieża Franciszka, ze szczególnym zwróceniem uwagi na homilie, które głosił on do młodzieży w czasie tegorocznych Światowych Dni Młodzieży w Rio de Janeiro. Byli też uczestnikami wyjątkowego i bardzo radosnego wydarzenia: 3 sierpnia w Cegłowie korespondentka radiowa Katarzyna Łukaszewicz zawarła sakrament małżeństwa z posługującym od wielu lat w służbach pielgrzymkowych Krystianem Witkiewiczem.

Maryja rozpromieni każde oblicze

O godz. 11. 30 przed Szczytem Jasnogórskim dla grup, które rano 13 sierpnia dotarły przed oblicze Czarnej Madonny (również z: diecezji pelplińskiej, koszalińsko-kołobrzeskiej, rzeszowskiej oraz archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej), uroczystej Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił bp Jan Wątroba, do niedawna biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej, który na Jasnej Górze witał swoich nowych diecezjan z Rzeszowa. Z ramienia Jasnej Góry pątników powitał zaś o. Łukasz Buzun OSPPE.

Reklama

„Na widok jasnogórskiej wieży, na tym ostatnim już etapie, klękaliście na drodze, ze wzruszeniem pozdrawiając Maryję. Także na tym ostatnim etapie wielu z was niosło kwiaty, by je symbolicznie złożyć u stóp Maryi - zwrócił się do zgromadzonych Ksiądz Biskup. - W tej połowie sierpnia jesteście pielgrzymami na Jej wielkie święto, święto Matki Bożej Zielnej, Kwietnej, Wniebowziętej, a ta uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, w przededniu której jesteśmy, uświadamia nam zawsze, że jako chrześcijanie, jako czciciele Matki Pana, mamy na pewno o wiele więcej powodów do radości niż do smutków. (...) Wyruszając na pątniczy szlak, wielu z was zabrało te smutne historie, różne smutki własne lub bliskich, i tak obciążeni szliście przez te kilometry. I te smutki będą się pojawiać w życiu człowieka wierzącego, trudne doświadczenia, krzyże - mówił bp Jan - ale kiedy z wiarą, a przecież jesteśmy we wspólnocie ludzi wierzących, wsłuchujemy się i przyjmujemy treści, które zawiera w sobie uroczystość Matki Bożej Wniebowziętej, to musi się rozpromienić nawet najbardziej zasmucone oblicze” - podkreślił.

Spotkanie popielgrzymkowe

Kierownik 23. Pieszej Pielgrzymki Drohiczyńskiej na Jasną Górę ks. Janusz Bolewski zaprasza wszystkich pielgrzymów na tradycyjne spotkanie popielgrzymkowe. Odbędzie się ono w sobotę 14 września w Wirowie. Rozpoczęcie Mszą św. o godz. 10, po niej przewidziano agapę.

Zapraszamy również na stronę internetową pielgrzymki: www.pielgrzymka.drohiczynska.pl

2013-08-20 16:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mieć kontakt z bazą

KATARZYNA JASKÓLSKA: - Skąd pomysł, żeby zorganizować u nas pielgrzymkę tylko dla mężczyzn?

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Bp Miziński: bądźmy wierni dziedzictwu św. Wojciecha

– Dzisiaj musimy się zapytać, co uczyniliśmy z tym dziedzictwem, które przyniósł nam św. Wojciech – mówił w homilii bp Artur Miziński, Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski, który 23 kwietnia w uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski przewodniczył Mszy św. w kościele św. Wojciecha w Częstochowie.

– Zapewnienie Chrystusa zmartwychwstałego w słowach: „Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jeruzalem i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi” zrealizowało się nie tylko w życiu apostołów, ale także w życiu i posłudze ich następców. Św. Wojciech jest tego jasnym przykładem – podkreślił bp Miziński.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję