Bp Paul Desmond Tighe: Jan Paweł II w sile i w słabości szedł za Jezusem
Jan Paweł II, kiedy nie miał głosu przemawiał do serc ludzi samą siłą woli - poruszające świadectwo przekazał bp Paul Desmond Tighe, sekretarz Papieskiej Rady ds. Kultury, w ramach Dni Świętego Jana Pawła II w Rzymie.
W ramach wydarzeń związanych z Dniami Jana Pawła II przy grobie świętego Papieża Polaka w bazylice watykańskiej odprawiona została 29 listopada msza święta, podczas której bp Paul Desmond Tighe podzielił się swoim świadectwem ze spotkań z Janem Pawłem II.
Wspominał, że poznał młodego jeszcze Papieża w Dublinie podczas jego pielgrzymki do Irlandii w 1979 roku. Zachwycił go ten młody, silny Papież - było to jeszcze przed zamachem na Jana Pawła II - który przemawiał w języku angielskim w tonie aktorskim, a jednocześnie w sposób bardzo zrozumiały i trafiający do serc ludzi.
Było to niezwykle istotne w kontekście pojednania pomiędzy Irlandczykami z północy i z południa.
Paul Desmond Tighe wtedy podziwiał Jana Pawła II, jednak nie mniej mocno podziwiał go, kiedy już Papież nie mógł mówić i z okna na Placu Św. Piotra przemawiał do serc ludzkich swoją osobą, bez słów, samą siłą woli. Dawał świadectwo o miłości Chrystusa w swej niemocy.
Jak przekonywał sekretarz Papieskiej Rady Kultury, ta siła przekazu Jana Pawła II wynikała z wzorowania się na postawie św. Piotra z Ewangelii, którego Jezus po swoim zmartwychwstaniu trzykrotnie pytał: „Czy kochasz mnie“.
„Jan Paweł II przez całe swoje życie nieustannie również odpowiadał na to pytanie Jezusa: Tak“ - mówił bp Tighe podczas homilii.
Biskup przypomniał również inną scenę z Ewangelii, kiedy Jezus powiedział świętemu Piotrowi, iż kiedy był młody chodził gdzie chciał, a kiedy się zestarzeje inni poprowadzą go tam, gdzie nie chce. Jak mówił bp Tighe Jan Paweł zarówno będąc młodym, jak i później słabym i schorowanym podążał za Jezusem i szedł tam, gdzie Chrystus go prowadził.
Msza św. przy grobie Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra oraz homilia bp. Paula Desmonda Tighe były jednym z wydarzeń Dni Świętego Jana Pawła II w Rzymie organizowanych w dniach 26-29 listopada przez Watykańską Fundację Jana Pawła II, rzymski Kościół i Hospicjum św. Stanisława Biskupa i Męczennika oraz Papieski Uniwersytet Jana Pawła II w Krakowie.
Jan Paweł II, kiedy nie miał głosu przemawiał do serc ludzi samą siłą woli - poruszające świadectwo przekazał bp Paul Desmond Tighe, sekretarz Papieskiej Rady ds. Kultury, w ramach Dni Świętego Jana Pawła II w Rzymie.
W ramach wydarzeń związanych z Dniami Jana Pawła II przy grobie świętego papieża Polaka w bazylice watykańskiej odprawiona została 29 listopada msza święta, podczas której bp. Paul Desmond Tighe podzielił się swoim świadectwem ze spotkań z Janem Pawłem II.
Duński Instytut Praw Człowieka domaga się od tamtejszych gmin zaprzestania stosowania kontrowersyjnych testów psychologicznych, tzw. forældrekompetenceundersøgelse (FKU). Testy te, którym są poddawani rodzice przed narodzeniem ich dzieci, mają na celu diagnozowanie potencjalnych problemów w rodzinie i podjęcie możliwie szybkiej interwencji w przypadku nieprawidłowości.
W praktyce FKU są językowo i kulturowo niedopasowane do realiów, w jakich żyją grenlandzcy Inuici, co prowadzi – w przypadku niezdania testu – do odbierania im dzieci, w tym nawet kilkugodzinnych noworodków, jak świadczy o tym historia Keiry Alexandry Kronvold. W przypadku tej trzydziestoośmiolatki pochodzenia inuickiego urzędnicy 7 listopada wkroczyli na oddział położniczy szpitala w Thisted około dwóch godzin po porodzie, by zabrać jej córeczkę. Dziewczynka znalazła się w rodzinie zastępczej, a biologiczna matka może się z nią widywać jedynie dwie godziny w miesiącu. Innym przykładem jest kolejna Grenlandka, Qupalu Platou, dla której niezdany test oznaczał w 2017 r. rozłąkę z dwuletnimi bliźniakami, których następnie rozdzielono – jeden trafił do domu dziecka, a drugi do rodziny zastępczej; również i w tym przypadku przysługują jej dwie godziny na miesiąc z synkami. Według oficjalnego raportu taka sytuacja dotyczy 5,6% rodzin grenlandzkich w porównaniu z niecałym 1% Duńczyków pochodzenia nordyckiego.
Bp Kiciński poświęcił obraz św. Andrzeja, który będzie peregrynował wśród rodzin parafii.
W pierwszą niedzielę Adwentu parafia św. Andrzeja Apostoła świętowała uroczystości odpustowe.
Eucharystii przewodniczył bp Jacek Kiciński, poświęcił on także obraz św. Andrzeja Apostoła, który dzisiaj rozpoczyna peregrynację w rodzinach parafii. – Adwent jest radosnym oczekiwaniem na przyjście Jezusa Chrystusa. Z drugiej strony mamy świadomość, że Adwent to całe nasze życie, bo czekamy na spotkanie z Nim w chwale Nieba – podkreślał w homilii bp Kiciński. – Kiedy patrzę na wieniec adwentowy, zawsze sobie wyobrażam, że te cztery świece, to nie tylko cztery niedziele do Bożego Narodzenia, ale cztery etapy naszego życia. Pierwsza świeca oznacza nasze dzieciństwo, druga naszą młodość, trzecia – wiek dojrzały, a czwarta to jesień życia. Przy której świecy jesteśmy? Nie wiem, jak wy, ale ja już jestem przy drugiej. Bo młodość to nie kwestia PESEL-u, ale nastawienia do życia. Życzmy sobie, żebyśmy zawsze byli młodzi duchem. Od nas zależy, jak każdy etap naszego życia wykorzystamy – mówił z uśmiechem hierarcha.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.