Reklama

Kościół

Prymas Polski: istnieje nierozerwalny związek między miłością Boga i miłością bliźniego

„Relacja z Bogiem wychładza się powoli i zamiera, jeśli wobec drugiego człowieka brak mi miłości” - mówił w niedzielę w Markowicach abp Wojciech Polak powtarzając ewangeliczną prawdę, że „kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi”. Metropolita gnieźnieński przewodniczył w markowickim sanktuarium Matki Bożej Królowej Miłości i Pokoju Pani Kujaw Mszy św. z okazji 100-lecia istnienia miejscowej parafii.

2024-11-03 17:58

[ TEMATY ]

miłość

abp Wojciech Polak

Karol Porwich/Niedziela

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzieje tego miejsca - jak zauważył w homilii - są jednak znacznie dłuższe i bogatsze, sięgają bowiem pierwszej połowy XVII wieku, kiedy do Markowic przywieziona została gotycka figura Matki Bożej z Dzieciątkiem.

Abp Polak przypomniał za papieżem Franciszkiem, że parafia nie jest i nie może być nigdy muzeum pamięci czy symbolem obecności Kościoła na danym terenie. Jest i musi być żywym sercem misji Kościoła, gdzie przyjmujemy nowe życie oparte na fundamencie miłości Boga i bliźniego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Relacja z Bogiem wychładza się powoli i zamiera, jeśli wobec drugiego człowieka brak mi miłości. Przecież za św. Janem trzeba powtórzyć, że kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi. Ale jest także i odwrotnie, to właśnie gotowość do wyjścia naprzeciw bliźniemu, do okazania mu miłości, czyni mnie wrażliwym również na Boga” - wskazał arcybiskup gnieźnieński zauważając, że przykazanie miłości - pierwsze ze wszystkich - działa trochę na zasadzie naczyń połączonych.

Reklama

„Taka miłość łamie uprzedzenia i wszelkie bariery. Taka miłość pociąga do naśladowania. Taka też miłość otwiera na drugiego w całym bogactwie i pełni jego człowieczeństwa, i to tego człowieczeństwa, w którym odbija się oblicze odwiecznego Boga” - zauważył Prymas. Zaznaczył przy tym, że pielęgnowanie i wzmacnianie takiej miłości jest wezwaniem i zadaniem każdej wspólnoty parafialnej.

Łaskami słynąca figura Matki Bożej Markowickiej pochodzi najprawdopodobniej z końca XV wieku. Zanim trafiła do Markowic należała do sióstr boromeuszek z Trzebnicy k. Wrocławia. Później trafiła do klasztoru sióstr norbertanek w Strzelnie, które przekazały ją swojemu spowiednikowi, a ten przywiózł rzeźbę do Markowic. W czerwcu 1965 roku, na mocy decyzji papieża Pawła VI, Prymas Tysiąclecia kard. Stefan Wyszyński dokonał koronacji markowickiej Madonny i nadał jej tytuł Królowej Miłości i Pokoju.

Jubileuszową Mszę św. koncelebrowali m.in.: prowincjał oblatów o. Marek Ochlak OMI, ks. kan. Zbigniew Przybylski, wikariusz generalny archidiecezji gnieźnieńskiej, dziekan dekanatu inowrocławskiego I ks. kan. Paweł Kowalski, księża z okolicznych parafii oraz byli proboszczowie w Markowicach. Wszystkim za obecność i wspólną modlitwę dziękował obecny proboszcz ks. Rafał Białek.

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas Polski o kard. Wyszyńskim: nie tylko postać monumentalna, ale także święty pasterz

„Kardynał Stefan Wyszyński jest nie tylko postacią monumentalną, symbolem wytrwania i niezłomności Kościoła w czasach komunizmu. To także święty pasterz zatroskany o człowieka, o jego wiarę i zbawienie” – powiedział abp Wojciech Polak na wieść o zatwierdzeniu cudu za wstawiennictwem sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego.

„To wielka radość dla całego Kościoła w Polsce, a zwłaszcza dla archidiecezji gnieźnieńskiej, której kard. Stefan Wyszyński był wieloletnim pasterzem” – przyznał abp Wojciech Polak komentując dzisiejszą wiadomość o upoważnieniu przez papieża Franciszka Kongregacji ds. Kanonizacyjnych do ogłoszenia dekretu o cudzie za wstawiennictwem kard. Stefana Wyszyńskiego.
CZYTAJ DALEJ

Pan Tadeusz na Adwent

2024-11-30 13:14

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

Kiedy przechodziłam kilka dni temu obok znanej księgarni w Warszawie, dostrzegłam przez szybę okładkę dużego formatu: na bordowym tle wyryty napis: „PAN TADEUSZ”, i „rzuciłam się na nią”, myśląc, że to nowe wydanie epopei Adama Mickiewicza, które oczywiście przyda mi się do kolekcji w domowej bibliotece. Gdy jednak weszłam do środka, zobaczyłam, że jest to kalendarz na rok 2025 z rysunkami znanego twórcy epoki romantyzmu Michała Elwiro Andriollego, wydany przez Wydawnictwo Biały Kruk w serii: „lektury skreślone”. Pomysł naprawdę doskonały! Dlaczego? Niech Państwo ocenią sami.

Otwieram STYCZEŃ, a tam przepiękna, czarnobiała rycina, na której widać filigranową Zosię w długiej sukni z falbanami oraz „młodego panka” -Tadeusza - wchodzącego do komnaty dworku w Soplicowie. Pod grafiką widnieje podpis - fragment pierwszej Księgi „Pana Tadeusza”: „Nim spostrzegł się, wleciała przez okno, świecąca, /Nagła, cicha i lekka, jak światłość miesiąca. / Nucąc chwyciła suknię, biegła do zwierciadła; /Wtem ujrzała młodzieńca i z rąk jej wypadła/ Suknia, a twarz od strachu i dziwu pobladła”. Czy także „oczami duszy” widzą Państwo tę scenę, tak dobrze znaną też z filmu Andrzeja Wajdy?
CZYTAJ DALEJ

Polacy - Rodakom. Przedświąteczna zbiórka żywności

2024-12-01 07:55

materiały prasowe

Z inicjatywy senatora Stanisława Gogacza już po raz 24. organizowana jest akcja „Polacy - Rodakom”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję