Młodzież zebrana w domu Matki chwaliła Boga modlitwą pełną radości i entuzjazmu. W Roku Wiary wyznała, że Jezus jest Panem, światłością świata. Wpatrzona w oblicze Czarnej Madonny wsłuchiwała się w słowa pasterzy i duszpasterzy, które były jak drogowskaz na życiowych ścieżkach. Na głęboką i odpowiedzialną więź z Bogiem z serca pobłogosławił abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, mówiąc: - Nie budujmy przyszłości na piasku internacjonalizmu europejskiego, ale na trwałym fundamencie jedności wiary, Kościoła i narodu. A bp Ireneusz Pękalski, biskup pomocniczy archidiecezji łódzkiej, przypomniał, że chrześcijaństwo i Kościół są dla ludzi odważnych.
Odwaga wiary
Reklama
- Wszędzie tam, gdzie są kłamstwo i grzech, złe prądy, niszczenie dusz dzieci i młodzieży, rodziny i gospodarki, Kościoła i Ojczyzny, Królowa Polski dana jest ku obronie każdego człowieka, całego narodu - mówił o. dr Tadeusz Rydzyk, dyrektor Radia Maryja. Ona daje swojego Syna, a także odwagę, by być tak jak Jezus światłem w dzisiejszym świecie. - Matko Najświętsza, przyjmujemy Jezusa i wołamy: Jezu, Ty jesteś moim Panem! Ksiądz Dyrektor przypominał słowa bł. Jana Pawła II i zachęcał zebranych, by nie lękali się żyć wbrew obiegowym opiniom i propozycjom sprzecznym z Bożym prawem. Odwaga wiary wiele kosztuje. Młodzi nie mogą przegrać miłości. W tym duchu apelował: - Nie dajcie się zniewolić, nie dajcie się uwieść układom szczęścia, za które musielibyście zapłacić zbyt wielką cenę. Z troską o młodych prosił Maryję, by byli choć trochę podobni do Jej Syna, by On był im światłem: - Maryjo, zwyciężaj w nas.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ogień, który pójdzie w świat
Spotkanie u tronu Królowej zgromadziło tych, którzy wierzą z Jezusa, w to, że On jest jedynym zbawicielem świata, drogą, prawdą i życiem. W tym kontekście ks. Bogusław Jaworowski, misjonarz Świętej Rodziny, podzielił się doświadczeniem wiary, opowiadał, jak w młodości szukał odpowiedzi na trudne pytania, jak pogubił się w przeżywaniu chrześcijaństwa i jak Bóg zadziałał. Odnalazł odpowiedzi na te pytania i wie, że każda nawet najpiękniejsza budowla wznoszona bez fundamentu legnie w gruzach. Chrześcijaństwo jest więc rzeczywistą odpowiedzią człowieka na słowo Boże. Syn Boży, Ten, który przyjął granicę ludzkiej natury, mówi o życiu wiecznym, o miłości, o sprawiedliwości i ukazuje sens istnienia. - Wiara to styl życia, widok ojca na kolanach, głos modlącej się matki, to szacunek dla dnia Bożego, zrozumienie, czym jest życie ludzkie, jaką wielką cenę ma ono w oczach Boga - wyjaśniał ks. Bogusław i dodał: - Wiara rodzi miłość. Zasadą katolicyzmu musi być miłość. Dlatego prosił, by młodzi nie tracili ducha, odważnie dawali świadectwo wiary, by byli zaczynem, ogniem, który pójdzie w świat. Od ich postawy wiele zależy. Ważne jest więc mężne wyznawanie wiary we współczesnym świecie, a także obrona wartości, świętości, krzyża, Biblii, Kościoła oraz Telewizji Trwam.
Uwielbienie wraz z duszpasterzami
Na czele pielgrzymki stanęli ojcowie redemptoryści, wśród nich byli m.in.: o. dr Tadeusz Rydzyk i o. Piotr Chyła, wikariusz prowincjała Warszawskiej Prowincji Redemptorystów. W programie spotkania znalazły się: koncelebrowana Msza św. pod przewodnictwem bp. Ireneusza Pękalskiego z homilią ks. Bogusława Jaworowskiego MSF, modlitwa różańcowa, po której młodzi wymienili się różańcami (ten gest stanowił obietnicę pamięci modlitewnej aż do przyszłego roku), Apel Jasnogórski, a także warsztaty medialne, świadectwa, śpiew, taniec oraz pokaz sztucznych ogni. Czas uwielbienia prowadzili Zespół Muzyki Sakralnej „Lumen” i połączona schola. Pielgrzymi skierowali telegram do papieża Franciszka, zapewniając go o miłości do Boga, Maryi, Kościoła i następcy Piotra; dziękując za jego wiarę, która dodaje otuchy i odwagi, aby w dzisiejszych czasach śmiało wyznawać słowem i czynem to, że Jezus jest Panem naszego życia; prosząc o łaski dla niego i całego Kościoła.
Na jasnogórskich błoniach płonął paschał na znak pragnienia należenia do Chrystusa - światłości świata. To światło płonie w każdym człowieku od momentu chrztu. Pielgrzymi, dokonując osobistego wyboru Jezusa Chrystusa na Pana swojego życia, chcą miłować Go i upodabniać się do Niego.