Reklama

Wywiady

Rok Wiary trwa

W Watykanie opublikowano 17 października 2011 r. list apostolski w formie motu proprio „Porta fidei”, na mocy którego Benedykt XVI ogłosił Rok Wiary, który rozpoczął się 11 października 2012 r., w 50. rocznicę otwarcia Soboru Watykańskiego II, a zakończy - w uroczystość naszego Pana Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata, 24 listopada 2013 r. Papież, świadom przeżywanego we współczesnym świecie głębokiego kryzysu wiary, pragnął, by rok ten był czasem ponownego odkrycia wiary i stał się okazją do dawania świadectwa chrześcijańskiego miłosierdzia. Nikt nie mógł wówczas przewidzieć, że w czasie trwającego Roku Wiary zostanie podjęta decyzja Benedykta XVI o rezygnacji z urzędu. Czy papieska decyzja spowodowała zmiany w programie Roku Wiary? Rozmawiałem o tym z abp. Rino Fisichellą, przewodniczącym Papieskiej Rady ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji, jednym z głównych organizatorów obchodów Roku Wiary. (W.R.)

Niedziela Ogólnopolska 23/2013, str. 4-5

[ TEMATY ]

wywiad

Kościół

ewangelizacja

Włodzimierz Rędzioch

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH: - W ubiegłym roku Benedykt XVI ogłosił Rok Wiary. Jakie były motywy tej ważnej papieskiej decyzji?

ABP RINO FISICHELLA: - Papieska decyzja ogłoszenia Roku Wiary to próba dania odpowiedzi na kryzys wiary, którego jesteśmy świadkami, głównie na Zachodzie. Nie możemy ukrywać, że chrześcijanie przeżywają kryzys, który ma wiele aspektów. Mam na myśli przede wszystkim panujący analfabetyzm religijny i nieznajomość podstawowych prawd wiary. Są dzieci, które nie potrafią uczynić znaku krzyża. Wszystko to oznacza, że doszło do dramatycznego zjawiska przerwy w przekazywaniu wiary. Nieznajomość prawd wiary prowadzi natomiast do zachowań, które nie są do pogodzenia z naszą wiarą. Oczywiście, jeden Rok Wiary nie rozwiąże problemu, ale może być pierwszą odpowiedzią na kryzys. Poza tym w 2013 r. mija 20 lat od opublikowania Katechizmu Kościoła Katolickiego, do którego Benedykt XVI przykładał wielką wagę.

- Jakie zadania w organizacji Roku Wiary powierzył Papież dykasterii, której przewodniczy Ksiądz Arcybiskup?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Naszym zadaniem jest organizacja całego Roku Wiary, czyli wszystkich wielkich uroczystości, które mają miejsce w Rzymie z udziałem rzesz wiernych. Mieliśmy już pierwsze trzy papieskie uroczystości: Msza św. z udzieleniem sakramentu bierzmowania (28 kwietnia), Dzień Bractw (5 maja) i Dzień Ruchów Kościelnych (niedziela Zesłania Ducha Świętego, 19 maja).

- Rok Wiary jest organizowany na dwóch poziomach: diecezjalnym i watykańskim. Jak, według Księdza Arcybiskupa, ten szczególny rok powinien być przeżywany w diecezjach?

- W wielu diecezjach biskupi przygotowali listy duszpasterskie na Rok Wiary. Chciałbym zachęcić polskich biskupów, którzy taki list wystosowali, aby przesłali go do naszej Rady, gdyż na zakończenie Roku chcielibyśmy zebrać to całe wielkie bogactwo nauczania. W listach na Rok Wiary biskupi dają wskazówki, jak należy go przeżywać. Uważam, że w tym czasie należałoby przeprowadzić refleksję nad naszym „Credo”, a więc katechezę o wyznaniu wiary. Byłoby bardzo dobrze, gdyby wierni nauczyli się na pamięć wyznania wiary i aby stało się ono elementem codziennej modlitwy. Podejmowanych jest również wiele inicjatyw mających na celu poznanie Katechizmu Kościoła Katolickiego i dokumentów II Soboru Watykańskiego.

- Rok Wiary został zaprogramowany przez Benedykta XVI, lecz nikt nie mógł przewidzieć, że w czasie jego trwania Papież zrezygnuje z urzędu i że zostanie wybrany nowy Biskup Rzymu. Czy miał Ksiądz Arcybiskup okazję rozmawiać z papieżem Franciszkiem na temat inicjatywy podjętej przez jego poprzednika?

Reklama

- Papież Franciszek udzielił mi długiej audiencji, w czasie której został poinformowany o programie całego Roku Wiary. Zaaprobował wszystkie przewidziane uroczystości, co jest ważne tym bardziej, że w Watykanie to właśnie on im przewodniczy. Papież powiedział mi również, że jest naprawdę zadowolony z dotychczasowego przebiegu Roku Wiary.

- Co przewiduje program papieski w następnych miesiącach?

- Wielkim wydarzeniem jest uroczysta adoracja eucharystyczna pod przewodnictwem Ojca Świętego Franciszka, która 2 czerwca odbywa się jednocześnie na całym świecie. 16 czerwca mamy Dzień „Evangelium vitae” - na ten dzień do Rzymu przybędą dziesiątki tysięcy ludzi, którzy dadzą świadectwo, jak wiara może stać się stylem życia poświęconego najsłabszym. „Evangelium vitae” dotyczy życia od jego początku aż do naturalnej śmierci, dlatego na Placu św. Piotra będą wszystkie ruchy, którym leży na sercu obrona życia, oraz organizacje zajmujące się chorymi i osobami dotkniętymi różnorodnymi formami kalectwa. To bardzo pocieszające, że ten wielki lud obrońców życia zamanifestuje raz jeszcze swoją wiarę.

- Następnie przewidziany jest Dzień Seminarzystów, Nowicjuszy i Nowicjuszek (7 lipca), Dzień Katechetek i Katechetów (29 września) oraz Dzień Maryjny (13 października). Dlaczego zaplanowano w Watykanie właśnie tego rodzaju spotkania?

Reklama

- Powody są oczywiste. W przypadku Dnia Seminarzystów, Nowicjuszy i Nowicjuszek chcieliśmy pokazać, że w Kościele jest wielu młodych, którzy z entuzjazmem i radością przeżywają swe powołanie i chcą to zademonstrować. Oceniamy, że na rzymskie dni modlitwy, świadectwa, kultury i celebracji, również z Papieżem, przybędzie ok. 5 tys. osób reprezentujących tę właśnie kategorię wiernych.
W Roku Wiary nie mogło zabraknąć uroczystości maryjnych. W Rzymie będziemy gościć oryginalną figurę Matki Bożej Fatimskiej i uważam, że będzie to bardzo wymowny znak. W czasie Mszy św. Papież dokona aktu modlitewnego zawierzenia Matce Bożej.
Będą dni poświęcone katechetom - poprosiliśmy wszystkie Episkopaty, aby przysłały przedstawicieli do Rzymu. Dla Rady ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji to bardzo ważne spotkanie, gdyż w styczniu Benedykt XVI powierzył naszej dykasterii odpowiedzialność za całą katechezę. Będzie to więc pierwsze oficjalne spotkanie Rady ze światem katechetek i katechetów, odgrywających niezastąpioną rolę w Kościele. Podobnie jak niezastąpiona jest rola rodziny, której będą poświęcone końcowe uroczystości Roku Wiary. Chcemy w ten sposób ukazać, że rodzina ma centralną rolę w przekazywaniu wiary.

- Kard. Stanisław Dziwisz w udzielonym ostatnio wywiadzie powiedział, że „byłoby pożądane, aby Rok Wiary zakończył się kanonizacją bł. Jana Pawła II”. Co Ekscelencja o tym myśli?

- Mam nadzieję, że to pragnienie kard. Dziwisza będzie mogło się zrealizować. To jest także pragnienie moje i wszystkich ludzi, którzy kochali Jana Pawła II.

2013-06-03 14:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Każdy z nas jest polskim dyplomatą

[ TEMATY ]

wywiad

Konsulat Generalny RP we Lwowie

Polski konwój z pomocą humanitarną dla Ukrainy udzieloną przez Kancelarię Prezydenta RP oraz Ministerstwo Spraw Zagranicznych

Polski konwój z pomocą humanitarną dla Ukrainy udzieloną przez Kancelarię Prezydenta RP oraz Ministerstwo Spraw Zagranicznych

…”polskimi dyplomatami jesteśmy wszyscy, bez względu na to, czy pracujemy w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, czy nie. Poprzez to, jak się zachowujemy, co mówimy - jest postrzegana Polska”…

Piotr Grzybowski: Panie Ministrze, jaka jest dziś rola dyplomacji w życiu publicznym?
CZYTAJ DALEJ

Kiedy troska o dusze staje się samowolą [Felieton]

2025-09-13 23:34

Karol Porwich/Niedziela

W piątkowe popołudnie opublikowany został list otwarty do abp. Józefa Kupnego autorstwa ks. Karla Stehlina FSSPX, przełożonego polskiego dystryktu. List, w którym możemy odnaleźć słowa stanowiące wyraz troski o „misję ratowania dusz” i niepodważalnej wierności tradycji. Zauważyć też można, że działanie Bractwa to nic innego jak heroizm wobec „upadającego Kościoła”. Kapłani Bractwa chcą chronić wiernych przed „zepsutymi rytami” po Soborze Watykańskim II. Brzmi heroicznie, dramatycznie wręcz. Tylko że… wierność w Kościele katolickim obejmuje nie tylko gorliwość o liturgię i nauczanie, ale również pełne posłuszeństwo papieżowi i biskupom.

W Liście padają słowa, że “Stolica Apostolska wydała wiele zarządzeń, które potwierdzają słuszność naszej misji od samego początku.” Podkreślony jest fakt, że papież Franciszek w liście apostolskim “Misericordia et misera” udzielił kapłanom Bractwa jurysdykcji do ważnego słuchania spowiedzi i rozgrzeszania. Jednak wkrada się w to pewna wybiórczość. Bo przecież w 12 punkcie czytamy: „Dla duszpasterskiego dobra wiernych, kierowanych wolą wyjścia naprzeciw ich potrzebom i zapewnienia im pewności co do możliwości otrzymania rozgrzeszenia, postanawiam z własnej decyzji udzielić wszystkim kapłanom Bractwa Św. Piusa X upoważnienia do ważnego i godziwego udzielania sakramentu pojednania.” Kluczowe są tutaj dwa elementy. Pierwszy to: dla duszpasterskiego dobra wiernych” – Papież Franciszek nie mówi, że czyni to jako „uznanie misji” Bractwa, lecz ze względu na dobro duchowe wiernych, którzy korzystają z ich posługi. Chodzi o to, by nie mieli wątpliwości co do ważności i godziwości sakramentu spowiedzi. Drugi: „udzielam upoważnienia” – papież nie stwierdza, że Bractwo ma je z mocy prawa czy własnej misji. Przeciwnie – uznaje, że takiego upoważnienia nie mieli i dlatego nadaje je swoją decyzją.To rozróżnienie jest istotne: papież działa z troski o wiernych, a nie jako potwierdzenie „kanonicznej misji” Bractwa. Właśnie dlatego Benedykt XVI pisał wcześniej, że „dopóki Bractwo nie ma statusu kanonicznego, jego duchowni nie pełnią żadnej posługi w sposób legalny”. Franciszek nie zmienił tego faktu, lecz zrobił wyjątek dla sakramentów: Pokuty i Pojednania oraz Małżeństwa, aby wierni nie żyli w niepewności co do sakramentów. Innymi słowy – to akt miłosierdzia wobec wiernych, a nie potwierdzenie misji Bractwa.
CZYTAJ DALEJ

W sercach Sióstr Pasjonistek bije serce Matki

2025-09-15 15:33

[ TEMATY ]

Siostry Pasjonistki

Materiał prasowy

Siostry Pasjonistki

Siostry Pasjonistki

Każdy z nas w swoim życiu przeżył chwile, gdy czuł się jak Maryja stojąca pod krzyżem czuwał przy łóżku kogoś najbliższego — rodzica, współmałżonka czy dziecka — i trzymał go za rękę, patrząc na jego cierpienie i wiedząc, że nie potrafi zabrać mu bólu. To jedno z najtrudniejszych doświadczeń człowieka: bezradność wobec cierpienia bliskich i oddanie się Bogu w takich chwilach.

Maryja w godzinie męki Jezusa również nie mogła nic zrobić. Nie mogła zdjąć Syna z krzyża ani uśmierzyć bólu Jego ran. Mogła tylko być. I właśnie to zrobiła. Pozostała wierna, obecna, kochająca. Jej milcząca obecność stała się znakiem nadziei silniejszej niż rozpacz. Matka Boża Bolesna jest główną Patronką Zgromadzenia Sióstr Pasjonistek św. Pawła od Krzyża.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję