Reklama

Polska

Kochał Kościół i uczył nas tej miłości

Nazwany przez bł. Jana Pawła II Prymasem Tysiąclecia, „jak dąb mocny wyrósł nad stulecia”

Niedziela Ogólnopolska 21/2013, str. 14-15

[ TEMATY ]

kardynał

Archiwum Instytutu Prymasa Wyszyńskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół w Polsce miał wielkich biskupów i kapłanów - przewodników, męczenników i świętych. Tak było od początku zakorzenienia Kościoła w dziejach narodu. Byli oni siewcami Słowa Bożego i sługami prawdy. Jednym z wielkich drogowskazów w dziejach Kościoła był prymas Polski Stefan Kardynał Wyszyński.

Obejmując stolicę prymasowską w Warszawie, powiedział: „Nie jestem ani politykiem, ani dyplomatą. Nie jestem działaczem ani reformatorem. Jestem natomiast ojcem waszym duchowym, pasterzem i biskupem dusz waszych. Jestem apostołem Jezusa Chrystusa”. Przyszło mu jednak pełnić rolę męża stanu i w tej roli był zawsze apostołem Chrystusa, kochającym Kościół. Broniąc Kościoła, mówił politykom: „Non possumus!”. Nazwany przez bł. Jana Pawła II Prymasem Tysiąclecia, „jak dąb mocny wyrósł nad stulecia”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Był wielki, bo czuł się sługą Chrystusa i Kościoła. Kochał Kościół, od którego wszystko otrzymał i któremu dawał siebie całego! Stał na czele Kościoła w czasach trudnych i ważnych dla dziejów narodu i świata. Kościół w Polsce był wiernym dzieckiem Kościoła powszechnego. Prymas mówił o Kościele: „Kościół powszechny, Kościół rzymski, jest jednocześnie Kościołem polskim, bo on nie niweczy duszy narodu, ale pozwala wypowiedzieć się we właściwy sobie sposób, byleby tylko «in necessariis» zachować jedność”.

Miłość do Kościoła była świadectwem całego życia Księdza Prymasa. Broniąc Kościoła i jego praw, przez trzy lata był więziony przez władze komunistyczne. Niezwykłym świadectwem miłości do Kościoła był Milenijny Akt Oddania Narodu Polskiego w macierzyńską niewolę Maryi Matki Kościoła - za Kościół Chrystusowy, za zwycięstwo Kościoła we współczesnym świecie. „Pełni miłości do Kościoła powszechnego i Kościoła w Polsce, oddajemy Maryi naród nasz za Kościół, aby całym naszym duchem narodowym, wszystkimi wartościami przyrodzonymi i nadprzyrodzonymi usłużyć Kościołowi powszechnemu i Kościołowi w naszej Ojczyźnie” (3 maja 1966 r.).

Reklama

Szczególny rozdział to jego zaangażowanie w dzieło II Soboru Watykańskiego. Ze wspomnień Księdza Prymasa wiemy, że był zaprzyjaźniony z Janem XXIII. Prowadził z nim wiele rozmów o Kościele w „wieży” w Watykanie. Pisał i mówił, że podziwia papieża, który w wieku ponad 80 lat rozpoczął Sobór jako drogę odnowy Kościoła. Jan XXIII chciał, aby Sobór rozpoczął się w uroczystość Bożego Macierzyństwa Maryi. W obecności Centralnej Komisji Soboru, złożonej z 40 kardynałów i ekspertów teologicznych, papież wygłosił pochwałę Matki Bożej Jasnogórskiej, nazywając Ją „Madonna Nera, quam habemus Carissimam”. Jej trosce i opiece powierzył wszystkie prace soborowe. Był to wielki dar dla Kościoła w Polsce, dla Księdza Prymasa i Jasnej Góry. Polska odpowiedziała wielką modlitwą. Od 11 października do 8 grudnia 1962 r. na Jasnej Górze miały miejsce tzw. Czuwania Soborowe. Każdego dnia od 30 do 50 parafii modliło się dzień i noc w intencji Soboru. Modlono się, aby Duch Święty wspomagał ojców Soboru w przygotowaniu odnowy Kościoła. Modlono się też gorąco o zdrowie Jana XXIII, bo było wielkie zagrożenie, a papież miał prace i zadania. Zdrowie dopisało. Papież Jan XXIII ukończył I Sesję Soboru.

II Sesję prowadził - już po śmierci Jana XXIII - Paweł VI. Ksiądz Prymas wezwał także Kościół w Polsce do wielkiego zrywu. Były nim „Soborowe czyny dobroci”. Zaraz na początku pontyfikatu Ksiądz Prymas podarował Pawłowi VI obraz Matki Bożej Jasnogórskiej. Wręczył także piękne kopie obrazu wszystkim Ojcom soborowym. Otrzymali oni również hostie z wizerunkiem Matki Bożej Jasnogórskiej z informacją, że Polacy włączają się w pomoc Kościołowi poprzez „czyny dobroci”. Odnowa Kościoła rozpoczęta przez Sobór wymagała odnowy serc i obyczajów chrześcijańskich. Jedność w Kościele była wspomagana czynami jedności w rodzinach, czynami trudnych postanowień i wyrzeczeń w swoim środowisku, czynami sprawiedliwości wobec innych ludzi. Parafialne „księgi czynów dobroci” zostały złożone na Jasnej Górze. Z relacji prymasa Stefana Wyszyńskiego dowiedzieli się o nich biskupi całego świata. Z uwagą słuchano jego wypowiedzi na obradach Soboru. W imieniu polskich biskupów przekazał memoriał z prośbą, aby na Soborze nazwano Maryję Matką Kościoła i aby wszyscy Ojcowie Kościoła oddali Kościół i ludzkość Niepokalanemu Sercu Maryi. Uczynił to papież Paweł VI wraz z II Soborem Watykańskim.

Reklama

W czasie Soboru prasa komunistyczna zorganizowała w Polsce bluźnierczą akcję przeciwko Matce Bożej i akcję oszczerczą przeciwko Prymasowi. Ksiądz Prymas przyjął to z godnością i pokorą, wiedząc, że Kościół zawsze będzie „znakiem sprzeciwu” dla świata. Bronił Kościoła przed różnymi zawirowaniami doktrynalnymi, duszpasterskimi czy społeczno-politycznymi.

Uchwały II Soboru Watykańskiego wprowadzał w życie rzeczowo i bez pośpiechu. Wiele zyskał na tym Kościół w Polsce.

Ksiądz Prymas prowadził Kościół w Polsce drogą pewną, wymagającą ofiary i roztropności. Umocnił autorytet Kościoła w wymiarze wewnętrznym wobec władzy i społeczeństwa. Kościół w Polsce prowadzony przez niego stał się także autorytetem w wymiarze Kościoła powszechnego.

Ksiądz Prymas uczestniczył w czterech konklawe. Jego głos był na pewno słyszany i ważny. Na czwartym konklawe papieżem został Polak - kard. Karol Wojtyła - Jan Paweł II, który publicznie powiedział: „Nie byłoby na Stolicy Piotrowej tego Papieża Polaka, który dziś, pełen bojaźni Bożej, ale i pełen ufności, rozpoczyna nowy pontyfikat, gdyby nie było Twojej wiary, nie cofającej się przed więzieniem i cierpieniem, Twojej heroicznej nadziei, Twojego zawierzenia bez reszty Matce Kościoła, gdyby nie było Jasnej Góry i tego całego okresu dziejowego Kościoła, które są związane z Twoim biskupim i prymasowskim posługiwaniem” (Watykan, 23 października1978 r.).

2013-05-20 15:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kardynał Franciszek Macharski dalej w bardzo ciężkim stanie

[ TEMATY ]

zdrowie

kardynał

www.wikipedia.org

Kard. Stanisław Dziwisz przewodniczył w poniedziałek rano Mszy św. w intencji powrotu do zdrowia kardynała Franciszka Macharskiego. Metropolita senior archidiecezji krakowskiej znalazł się wczoraj w bardzo poważnym stanie w szpitalu.

„Przybyliśmy do tego ołtarza, aby się modlić i polecać bardzo serdecznie i gorąco księdza kardynała Franciszka, który wczoraj uległ wypadkowi w swoim domu i stan jego zdrowia jest poważny. Lekarze czynią wszystko, a my staramy się wspierać – i lekarzy, a przede wszystkim księdza kardynała Franciszka. Wspierać go modlitwą, prosząc zwłaszcza Jana Pawła II, aby się wstawiał do Pana Boga za niego” – powiedział na rozpoczęciu Eucharystii kard. Dziwisz.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: Stanisława Leszczyńska to wzór obrony życia

2024-04-18 16:33

[ TEMATY ]

Auschwitz

Stanisława Leszczyńska

Kard. Grzegorz Ryś

domena publiczna

Stanisława Leszczyńska (ok. 1935)

Stanisława Leszczyńska (ok. 1935)

Ona jest potężnym znakiem ratowania każdego życia. Świadczy o tym zdanie, które sama zapisała w swoim raporcie położnej z Auschwitz: «dzieci nie wolno zabijać». Tak o heroicznej postawie Stanisławy Leszczyńskiej opowiada kard. Grzegorz Ryś. Zakończył się diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego sługi Bożej. Wczoraj zebrane dokumenty dostarczono do watykańskiej Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.

Portatorowi akt, ks. dr. Łukaszowi Burchardowi, pomogli w tym kard. Konrad Krajewski, jałmużnik papieski, kard. Grzegorz Ryś, metropolita łódzki, ks. prał. Krzysztof Nykiel - regens Penitencjarii Apostolskiej, ks. prał. Zbigniew Tracz - kanclerz Kurii Metropolitalnej Łódzkiej.

CZYTAJ DALEJ

Bp Milewski do młodych: nie zmarnujcie bierzmowania

2024-04-18 19:23

[ TEMATY ]

bierzmowanie

Płock

bp Mirosław Milewski

Karol Porwich/Niedziela

- Bardzo zależy mi na tym, żebyście nie zmarnowali bierzmowania. Zachowajcie w sobie prawdę i otwartość na dary Ducha Świętego, na Boga i drugiego człowieka - powiedział bp Mirosław Milewski w Nasielsku w diecezji płockiej. Dokonał wizytacji parafii pw. św. Katarzyny i udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania.

Bp Milewski na podstawie Ewangelii Janowej (J 6,44-51) podkreślił, że „Jezus jest chlebem żywym”: - Za każdym razem, kiedy spożywamy ten chleb, zagłębiamy się w istotę miłości Boga. Już nie żyjemy dla nas samych - zauważał biskup pomocniczy diecezji płockiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję