Reklama

Duchowość

Kościół to my i Duch Święty

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego miała kiedyś dokładnie tę samą rangę co Pascha. Tego dnia katechumeni przyjmowali chrzest, w bazylikach wypuszczano gołębie, a z sufitu na głowy wiernych spadały róże na znak darów Ducha Świętego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niektóre środowiska próbujące kontestować hierarchię, powołują się na formułę: „jesteśmy Kościołem”. Pewien ksiądz zaprotestował przeciwko takiemu uproszczeniu w następujących słowach: - Powiedzieć, że my jesteśmy Kościołem, to za mało. Kościół to my i Duch Święty.

Spadł z nieba szum

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego przypomina o pewnym przyporządkowaniu Osób Trójcy Świętej. O ile Bóg Ojciec jest niejako odpowiedzialny za akt stworzenia, a Jezus Chrystus za Odkupienie, o tyle Duch Święty jest odpowiedzialny za Kościół. Ten podział jest dużym uproszczeniem, bo wszystkie Osoby Trójcy Świętej to jeden i ten sam Bóg. Nie da się jednak nie zauważyć, choćby na przykładzie biblijnych wzmianek, że czas Kościoła to czas Ducha Świętego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Aby zgodzić się z tak postawioną tezą, warto przytoczyć ewangeliczne fragmenty opisujące moment Wniebowstąpienia. U św. Mateusza zapisany jest ostatni rozkaz, w którym Zbawiciel każe iść uczniom na koniec świata, chrzcząc w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego (por. Mt 28, 19).

U św. Łukasza znajdujemy więcej: wzmiankę mówiącą o obietnicy Ojca, którą Jezus ma zesłać (por. Łk 24, 49). W Ewangelii wg św. Jana jest także mowa o Zesłaniu Ducha Świętego: „Gdy przyjdzie Duch Pocieszyciel, którego Ja wam poślę od Ojca, Duch Prawdy, który od Ojca pochodzi, On będzie świadczył o Mnie” (J 15, 26).

Reklama

Spełnienie tej obietnicy miało miejsce 50 dni po Zmartwychwstaniu. Uczniowie wraz z Maryją zebrani byli w Wieczerniku. Św. Łukasz w Dziejach Apostolskich opisuje to w następujący sposób: „Nagle spadł z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też języki jakby z ognia, które się rozdzieliły, i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić” (Dz 2, 1 nn.).

On nas wszystkiego nauczy

Można powiedzieć, że teraz wszystko nabrało dynamizmu. Potrzebne było Zesłanie Ducha Świętego, chciałoby się powiedzieć „bierzmowanie Apostołów”, by wyszli z Wieczernika i poszli na cały świat. Rzeczywiście, taka była sekwencja wydarzeń: najpierw zamknęli się z obawy przed Żydami, a potem spotkali Zmartwychwstałego. Ale odwagi do głoszenia Ewangelii oraz do śmierci męczeńskiej nabrali dopiero po Zesłaniu Ducha Świętego, który - jak wierzymy - obecny jest w Kościele aż po dzień dzisiejszy.

Tę obecność widać było szczególnie podczas ostatniego konklawe. Kardynałowie słowo „Duch Święty” odmieniali wówczas przez wszystkie przypadki. Wydarzenie tamto najwyraźniej chyba mówiło o tzw. asystencji Ducha Świętego w Kościele. Chodzi tu nie tylko o Jego obecność, ale o obecność twórczą. Katolicy wierzą, że to właśnie Duch Święty kieruje Kościołem, podpowiadając Jego członkom najlepsze rozwiązania. Przestrzenią, w której szczególnie możemy mówić o działaniu Ducha Świętego, jest chociażby konklawe czy też nauczanie papieży i biskupów.

2013-05-13 13:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: znany lider ewangelikalny Mark Galli przyjął wiarę katolicką

[ TEMATY ]

wiara

Mark Galli - jeden z najbardziej wpływowych liderów wspólnot ewangelikalnych w Stanach Zjednoczonych przyjął wiarę katolicką. Przez ostatnich siedem lat pełnił funkcję redaktora naczelnego ewangelikalnego miesięcznika „Christianity Today”. W przeszłości był pastorem Kościoła prezbiteriańskiego.

Mark Galli zasłynął w ostatnich latach z krytyki prezydenta Donalda Trumpa. Zastrzega jednak, że jego nawrócenie nie miało motywów politycznych, lecz jest owocem osobistego dojrzewania. Zapewnił zarazem, że wstępując do Kościoła katolickiego, nie wyrzeka się swych ewangelikalnych przekonań.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Nie dla diakonatu kobiet, choć orzeczenie nie jest definitywne

2025-12-04 13:44

[ TEMATY ]

Watykan

komisja

Vatican News

Komisja kierowana przez kard. Petrocchiego opublikowała raport, w którym wyklucza możliwość dopuszczenia kobiet do diakonatu rozumianego jako stopień sakramentu święceń. Dokument podkreśla jednak, że na obecnym etapie nie można jeszcze wydać orzeczenia ostatecznego. Jednocześnie komisja otwiera drogę do ustanowienia nowych posług sprzyjających współpracy kobiet i mężczyzn.

Na podstawie dostępnych badań historycznych i analiz teologicznych — rozpatrywanych łącznie — komisja stwierdza, że obecny stan wiedzy nie pozwala na otwarcie drogi do dopuszczenia kobiet do diakonatu rozumianego jako stopień sakramentu święceń. Ocena ta, zakorzeniona w Piśmie Świętym, Tradycji i Magisterium, ma charakter stanowczy, choć komisja zaznacza, że na tym etapie nie można jeszcze wydać orzeczenia ostatecznego, tak jak uczyniono to w przypadku święceń prezbiteratu.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Ta historia lekarza zostanie z Tobą na długo!

2025-12-05 07:15

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Czy zdarzyło ci się, że nastawiasz 5 alarmów, żeby nie zaspać, a i tak masz wrażenie, że przesypiasz coś ważnego w swoim życiu? W tym pytaniu kryje się prosta metafora współczesności: można przywyknąć do ignorowania sygnałów ostrzegawczych.

Ciekawą analogię daje ekologia lasu. Małe, naturalne pożary potrafią oczyszczać ściółkę i zapobiegać wielkim, niszczącym żywiołom. Gdy gasi się każdy najmniejszy ogień, narasta materiał, który przy jednym zapłonie tworzy “drabinę ogniową” prowadzącą aż po korony drzew. W życiu ludzi sygnał bólu lub dyskomfortu bywa podobnym małym pożarem – niewygodnym, ale ochronnym. Zlekceważony może przerodzić się w dramat. Wstrząsająca historia lekarza, który spóźnił się z pomocą, bo priorytetem była zapłata, pokazuje, jak daleko prowadzi przyzwolenie na codzienne drobne kompromisy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję