Reklama

Niedziela Łódzka

Odkrywanie wartości małych Ojczyzn

Czy dzieci z miasta widziały żywą krowę? A łany falujących na wietrze zbóż? Czy wciągały pełną piersią zapach skoszonej trawy? Wyprawy na wieś to coraz częściej niedostępne doświadczenia dzieci z miejskich blokowisk. Szanse na poznawanie niezwykłych walorów polskiej wsi i jej mieszkańców daje program „Zaprzyjaźnij się z przyrodą”, którego autorką jest Maria Kaczorowska. W czasie wypraw na tereny wiejskie dzieci z Łodzi poznają kulturę i tradycję swojego regionu. Widzą ciężką pracę jego mieszkańców

Niedziela łódzka 19/2013, str. 6-7

[ TEMATY ]

regionalizm

Anna Skopińska

Dzieci z zaciekawieniem słuchały opowieści o koronkach, haftach i wycinankach

Dzieci z zaciekawieniem słuchały opowieści o koronkach, haftach i wycinankach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piękne, kolorowe wycinanki - wystrzyganki, prawie takie jak przygotowują tutejsze mistrzynie prac ręcznych. Zadowolone dzieci, które w ten sposób poznały, że czas wolny można spędzać na wyczarowywaniu z papieru cudownych serwetek. Potem prace w kuchni przy lepieniu pierogów. Uśmiechnięte i umorusane mąką buzie, ręce białe aż po łokcie - doskonała zabawa i nauka. Samodzielnie zrobione smakują doskonale. A ile przy tym radości i uśmiechu? Oderwania od codziennych problemów i spojrzenia inaczej na pracę drugiego człowieka. To Moszczenica, miejscowość w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego. Ale były też inne miejsca - leśniczówka Wierzeje, Opoczno, Łowicz czy Brójce pod Łodzią. Niezwykłe wyprawy na tereny wiejskie, gdzie dzieci z Łodzi poznają kulturę, tradycję danego regionu i widzą ciężką pracę jego mieszkańców. Program „Zaprzyjaźnij się z przyrodą”, którego autorką jest Maria Kaczorowska, to - jak mówi pomysłodawczyni - „Ocalenie od zapomnienia mieszkańców miast wsi”. Ale też wspaniała akcja, która wyciąga dzieci z domów, pokazuje im piękno naszej ziemi, wartość tego, co dzieje się w małych ojczyznach i integruje ze sobą dzieci z miast i wsi.

Kolejny już - osiemnasty - wyjazd w ramach programu „Zaprzyjaźnij się z przyrodą” Maria Kaczorowska zorganizowała do Moszczenicy. Małej miejscowości położonej niedaleko Piotrkowa Trybunalskiego, w której jednak bardzo dużo się dzieje. Jest wyremontowany dom kultury, wokół którego skupia się życie lokalnej społeczności. To tu działają m.in. panie z koła gospodyń wiejskich, których umiejętności i talentów niejeden by pozazdrościł. Trzydziestoosobowa grupa dzieci z Łodzi miała okazję spotkać się z nimi i poznać tajniki wycinanek i doskonałych pierogów. W skupieniu słuchały instrukcji pani Heni, zobaczyły, jak wyglądały kiedyś nożyce do wycinanek i jak się nimi posługiwano. Z wielkim zapałem, ale też inwencją twórczą dzieci realizowały swoje pomysły. Potem było lepienie pierogów w kuchni z paniami Ireną, Basią i Haliną. I choć niektórzy chłopcy odżegnywali się od wałkowania i sklejania ciasta, to po spróbowaniu pierwszych pierogów sami przybiegali i proponowali pomoc. I potem pilnowali, by w olbrzymim garnku wszystko się dobrze ugotowało. Były też wspólne rozmowy, opowieści o pięknie ziemi piotrkowskiej i pytania dzieci, kiedy będą mogły jeszcze tu wrócić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

To tylko jeden z wielu takich wyjazdów. Beztroskich, ale też pożytecznych. Jak podkreśla Maria Kaczorowska - chodzi o to, by dzieci miały poczucie tego, że to co wykładamy na stoły, mamy dzięki pracy drugiego człowieka tu, na wsi, i że miasto bez wsi nie może funkcjonować. To także - jak tłumaczy - odkrywanie wartości i piękna folkloru, wiedzy i tradycji, jaka tu przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. - Mam wielki szacunek do tych ludzi i to chcę także zaszczepić w tych dzieciach - mówi. Dlatego tańce, śpiewy, ogniska i bajania, ale też prace gospodarskie i rolne, kiszenie kapusty, wyciąganie marchewek z ziemi, dojenie krów czy robienie prawdziwego masła. Wiele miejsc, które zapadły w pamięć i serce, miejsc do których dzieci chcą wracać i o których potem opowiadają z takim zapałem, że zarażają innych wyjazdem na wieś. Tak, jak autorka projektu, realizowanego z pomocą pani Mirosławy Jakiel i dzięki życzliwości poznanych mieszkańców wsi, Maria Kaczorowska zaraża wszystkich swoim pomysłem. Jest to prawdopodobnie jedyny taki projekt w Polsce. Projekt, którego zazdroszczą Łodzi inne województwa.

Pani Maria współpracuje z dwiema łódzkimi parafiami. Swoją rodzimą - Ojców Pasjonistów na Teofilowie i parafią Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Proboszczowie starają się dotrzeć do jak największej liczby potrzebujących, do rodzin, które wymagają wsparcia i stąd typowane są dzieci, które mogłyby skorzystać i poznać piękno łódzkiej ziemi. Na takich wyjazdach zawiązują się przyjaźnie między dziećmi, ich rodzicami, którzy uczestniczą w przygotowaniach i spotkaniach, ale też zacieśnia się więź z parafią. Następują rewizyty - dzieci z odwiedzanych miejscowości przyjeżdżają do Łodzi. Pomysłów na miejsca warte odwiedzenia jest mnóstwo - ma je Maria Kaczorowska, ale też lokalne społeczności z województwa łódzkiego, gdy dowiadują się o akcji, zapraszają do siebie. To także dla nich forma promocji i dzielenia się tym, co mają najlepszego. Program, który jak się okazuje, jest strzałem w dziesiątkę, działa rok. Jednak już teraz wiadomo, że nie będzie miał końca. Bo przecież - jak mówi autorka i organizatorka wyjazdów - żyjemy dla drugiego człowieka, a jeśli mam wokół siebie tyle roześmianych dzieci, które na co dzień mają różne domy i różne problemy, to chcę by choć przez chwilę ich życie było trochę inne. A siłę do działania dla niej i wszystkich, których wciągnęła do organizacji akcji „Zaprzyjaźnij się z przyrodą”, dają ludzie, z którymi się spotyka.

2013-05-09 14:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Majowo, rodzinnie i maryjnie

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 19/2013, str. 6

[ TEMATY ]

muzeum

regionalizm

Aleksandra Bielecka

Modlitwa przy kapliczce Matki Bożej Nieustającej Pomocy

Modlitwa przy kapliczce Matki Bożej Nieustającej Pomocy

Muzeum Etnograficzne w Ochli nie zawiodło, organizując po raz kolejny plenerową majówkę z rodziną. Warsztaty, regionalne wyroby i główna atrakcja - zespół folklorystyczny „Biskupianie” z Krobi przyciągnęły mnóstwo gości, których nie odstraszyła nawet niepewna pogoda

„Biskupianie” to zespół nie byle jaki. Na swoim koncie mają najwyższe wyróżnienie w dziedzinie folkloru, czyli Nagrodę im. Oskara Kolberga. W Ochli przedstawili widowisko, na które złożyły się zaręczyny (tzw. śrędziny), błogosławieństwo młodej pary i wesele. Stroje, muzyka, ludowe przyśpiewki i tańce, a także zwyczaje przekazywane od pokoleń to wielkie atuty tego przedstawienia. - Wszystko według dawnej tradycji, z zachowaną gwarą wielkopolską - mówi kustosz Barbara Łakoma. - Wszystkie elementy były kolejno realizowane. Jak to wesele przebiegało, jak się ludzie bawili, jakie treści sobie przekazywali - w tych pieśniach jest całe ich życie. To łączyło rodzinę, oni się w ten sposób scalali i zakorzeniali - wyjaśnia. - Mam nadzieję, że to widowisko, które dziś oglądają nasi goście, pobudzi ich do poszperania w korzeniach własnej rodziny. Starsi może sięgną do wspomnień z młodości, a młodzi może zaczerpną z tej tradycji coś do swojego życia. Myślę, że warto na tym budować, to jest taka skała, która nas trzyma mocno podczas różnych zawirowań.

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: co jest warunkiem wszczepienia nas w Kościół?

2024-04-26 13:12

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

28 Kwietnia 2024 r., piąta niedziela wielkanocna, rok B

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: trwać w Chrystusie - to nasze zadanie

2024-04-28 15:22

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

My jesteśmy jak latorośle. Jezus jest winnym krzewem. I to tak naprawdę On dzięki swojemu słowu nas oczyszcza. Jego Ojciec robi wszystko, żeby ta winorośl funkcjonowała jak najlepiej, a naszym zadaniem, jedynym zadaniem w tej Ewangelii, to jest po prostu trwać w Chrystusie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Piątej Niedzieli Wielkanocnej 28 kwietnia.

Ks. Wojciech Węgrzyniak zaznacza, że „od czasu do czasu zastanawiamy się, co jest najważniejsze, cośmy powinni przede wszystkim w życiu robić”. Biblista wskazuje, że odpowiedź znajduje się w dzisiejszej Ewangelii. „Przede wszystkim powinniśmy trwać w Chrystusie” - mówi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję