Reklama

Kościół

Przewodniczący KEP

Zapłaciliśmy bardzo wysoką cenę za II wojnę światową

Cena, jaką przyszło nam zapłacić za niemiecką agresję1939 r. była bardzo wysoka, a jej skutki odczuwamy do dziś, dlatego trzeba zrobić wszystko, żeby zachować pokój - powiedział PAP metropolita gdański abp Tadeusz Wojda SAC nawiązując do 85. rocznicy wybuchu II wojny światowej.

[ TEMATY ]

przewodniczący KEP

PAP

Abp Tadeusz Wojda SAC

Abp Tadeusz Wojda SAC

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

1 września 1939 r. wojska niemieckie bez wypowiedzenia wojny przekroczyły o świcie na całej niemal długości granice Rzeczypospolitej, rozpoczynając tym samym pierwszą kampanię II wojny światowej. O godzinie 4.35 zbombardowano Wieluń. Atak ten nastąpił kilka minut przed salwami pancernika "Schleswig-Holstein" oddanymi w kierunku Westerplatte. Polskie oddziały pod dowództwem majora Henryka Sucharskiego do 7 września 1939 r. broniły placówki przed atakami wroga z morza, lądu i powietrza.

"Trzeba zrobić wszystko, żeby zachować pokój, żeby sytuacja z 1939 roku się nie powtórzyła, bo cena, jaką przyszło nam zapłacić, była bardzo wysoka, a jej skutki do dziś odczuwamy" – powiedział PAP metropolita gdański i przewodniczący KEP.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwrócił uwagę, że II wojna światowa była tragedią nie tylko w wymiarze materialnym, ale przede wszystkim ludzkim i społecznym.

Reklama

"Nawała wojenna, która przeszła w jedną i w drugą stronę przez polskie ziemie pozostawiła kraj totalnie spustoszony. Wielkie miasta, takie jak choćby Warszawa, Wrocław czy Gdańsk zostały praktycznie prawie całkowicie zrównane z ziemią a większość zabytków zniszczona lub zagrabiona przez okupantów. Do tego zginęło prawie 6 mln polskich obywateli a ci, którzy przeżyli często do końca życia nieśli w sobie traumę wojny. Doświadczenie pokazuje, że nawet pomoc psychologiczna bardzo często nie była w stanie wszystkiego w ich osobowości wyprostować" – zwrócił uwagę duchowny.

"Odbudowywanie tożsamości narodu, moralności, zwykłego pokoju i spokoju, w którym ludzie mogliby normalnie żyć i budować swoją przyszłość - trwało kilka dekad" – dodał hierarcha.

Powiedział, że choć za te ogromne zniszczenia, właściwie nigdy do końca nikt nie zdołał nam odpłacił, to jednak zawsze możliwa jest jakaś rekompensata czy wsparcie. "Tego wymaga zwyczajna ludzka sprawiedliwość, nie mówiąc o odpowiedzialności moralnej" – ocenił abp Wojda.

Podkreślił, że ci, którzy w czasie wojny przywłaszczyli sobie polskie mienie, dzieła kultury, sztuki, powinni je zwrócić. Powiedział, że można to zrobić na drodze porozumienia, rozmów dwustronnych, jakichś umów czy pertraktacji, a jeśli trzeba to międzynarodowych.

Jako przykład takich działań wskazał rozmowy prowadzone przez archidiecezję gdańską z Kościołami ewangelickimi w Niemczech dotyczące restytucji rzeczy zabranych i wywiezionych z obiektów sakralnych na terenie Polski w czasie II wojny światowej.

Reklama

"Dotychczas zwrócono nam jeden z ołtarzy, który został wywieziony z bazyliki Mariackiej w Gdańsku. Pod koniec czerwca wróciły do nas także trzy dzwony. A obecnie pertraktujemy zwrot paramentów liturgicznych, które zostały wywiezione głównie z kościoła Mariackiego. Podpisane są już listy intencyjne w tej kwestii i myślę, że do końca bieżącego roku uda nam się tę sprawę sfinalizować" – powiedział abp Wojda. Ocenił, że ze strony Kościołów ewangelickich w Niemczech jest bardzo dużo dobrej woli.

Podkreślił, że tym, co dziś możemy zrobić dla siebie i dobra kolejnych pokoleń, to budować wzajemne mosty – zarówno te międzyludzkie we własnym kraju, jak i na poziomie międzynarodowym.

"Ważne są też relacje ekonomiczne, wymiana kulturowa oraz udział we wspólnych wydarzeniach społecznych, ponieważ to zapobiega ewentualnym konfliktom międzynarodowym" – ocenił metropolita gdański.

Zapytany, czy w przypadku wojny katolicy mają moralne prawo zabić najeźdźcę, hierarcha powiedział, że "zgodnie z nauką społeczną Kościoła katolickiego, każdy ma prawo, ale też i obowiązek bronić swojego życia".

"Ufam, że nie dojdzie do konfliktu zbrojnego na terytorium Polski. Gdyby jednak zagroziła nam wojna, to na straży bezpieczeństwa kraju w pierwszym rzędzie stoi wojsko, a nie cywile. To ono ma bronić obywateli" – powiedział metropolita gdański. "Włączenie ludności cywilnej w działania militarne byłoby ogromną tragedią" - dodał.

W czasie II wojny światowej Polska straciła ponad 5 mln 900 tys. osób.

Reklama

Strona niemiecka przystępując do wojny z Polską w 1939 r. wystawiła 1 850 tys. żołnierzy, 11 tys. dział, 2 800 czołgów i 2000 samolotów. Wojsko Polskie dysponowało dwukrotnie mniejszą liczbą żołnierzy (950 tys.), ponad dwukrotnie mniejszą liczbą dział (4,8 tys.), czterokrotnie mniejszą liczbą czołgów (700) i pięciokrotnie mniejszą liczbą samolotów (400). Przewaga niemiecka na głównych kierunkach uderzeń była jeszcze większa. (PAP)

Autor: Magdalena Gronek

mgw/ mhr/

2024-09-01 06:27

Ocena: +10 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przewodniczący Episkopatu zaapelował o codzienną modlitwę różańcową

Przewodniczący KEP abp Tadeusz Wojda zaapelował do wiernych o codzienną modlitwę różańcową – przekazało biuro prasowe KEP. W tradycji Kościoła katolickiego październik jest miesiącem poświęcony tej modlitwie. Odpowiada ona znanej na Wschodzie modlitwie Jezusowej.

Pierwsze ślady modlitwy różańcowej zanotowali egipscy pustelnicy w V w. n.e. Mnisi powtarzali wielokrotnie pierwszą część modlitwy "Zdrowaś Maryjo", czyli pozdrowienie anielskie, i błogosławieństwo św. Elżbiety. Drugą jej część dodano prawdopodobnie w XIV w. podczas epidemii dżumy w Europie. Ostateczny tekst "Zdrowaś Maryjo" zatwierdził papież Pius V w 1568 r.
CZYTAJ DALEJ

Tajemnicze polichromie odkryto po powodzi w kościele w Kłodzku

2024-11-09 19:17

[ TEMATY ]

Kłodzko

powódź

klasztor franciszkanów

Franciszkanie, Prowincja św. Jadwigi

Wnętrze kościoła MB Różańcowej w Kłodzku po zalaniu wodą podczas powodzi

Wnętrze kościoła MB Różańcowej w Kłodzku po zalaniu wodą podczas powodzi

Po powodzi w Kłodzku trzeba było zbić tynk w zalanych budynkach. W kościele Matki Bożej Różańcowej odkryto 30 nisz, które przez 20 lat były zamurowane. W przyszłości będą eksponowane. Na razie wszystko trzeba dokładnie osuszyć i zdezynfekować.

Kościół Matki Bożej Różańcowej jest częścią klasztoru Franciszkanów. W połowie września fala powodziowa miała w tym miejscu ok. trzech metrów. W porządki zaangażowało się wojsko i wielu wolontariuszy. W świątyni trwa remont. Na samo osuszanie i odgrzybianie potrzeba ok. 1,5 mln zł. Franciszkanie czekają na pieniądze z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
CZYTAJ DALEJ

Wszedł na pomnik w Warszawie. Został obezwładniony przez policję

2024-11-09 15:57

[ TEMATY ]

policja

broń

Pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej

PAP

Mężczyzna na pomniku Ofiar Tragedii Smoleńskiej

Mężczyzna na pomniku Ofiar Tragedii Smoleńskiej

Nieznany mężczyzna wszedł na pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej na placu Piłsudskiego w Warszawie. Ma ze sobą przedmiot przypominający broń – poinformowała w sobotę Komenda Stołeczna Policji.

Przed godz. 17 podkom. Jacek Wiśniewski z KSP poinformował, że mężczyzna został obezwładniony i jest w rękach policji, zagrożenie minęło, a nikomu nic się nie stało.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję