Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

U chrześcijan w Pakistanie

Niedziela zamojsko-lubaczowska 3/2013, str. 4

[ TEMATY ]

Pakistan

Archiwum Doroty Krzowskiej-Ważnej i Zoriany Matkowskiej

Ulice Pakistanu

Ulice Pakistanu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uczniowie z Zespołu Szkół w Lubaczowie od ponad roku mają szansę dzielenia się doświadczeniami ze swoimi rówieśnikami z Pakistanu. Dzięki videokonferencjom wzbogacamy język, poznajemy inną kulturę, ale także skomplikowany świat polityki i rządzące w nim prawa.

23 maja 2012 r. jak zwykle czekaliśmy na spotkanie o umówionej godzinie. Jednak brak było jakichkolwiek znaków po drugiej stronie kabla. Zrozumieliśmy wtedy, że musiało się stać coś niepokojącego. Już następnego dnia otrzymaliśmy maila z wiadomością, że videokonferencja nie odbyła się z powodu ulicznych zamieszek. Mieszkańcy Karaczi od lat cierpią z powodu nietolerancji, przemocy, nagminnego łamania prawa oraz dyskryminacji katolików. Walka pomiędzy muzułmanami i chrześcijanami rozpoczęła się 22 maja wieczorem i trwała przez cały następny dzień. W efekcie 11 osób zostało zabitych i 35 rannych. Wszystkie firmy, szkoły i sklepy były tego dnia zamknięte. Ta informacja podziałała na wyobraźnię uczniów w Polsce: oto nasi znajomi (wśród nich małe dzieci) nie przyszli do szkoły, bo bali się, że zginą w strzelaninie na ulicy. Mieliśmy przed oczami ich uśmiechnięte twarze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ten incydent spowodował, że w czasie kolejnych spotkań bardziej niż zwykle interesowaliśmy się sytuacją katolików - a więc i naszych przyjaciół w Pakistanie. Jak wynika z ich wstrząsających relacji - żaden chrześcijanin nie jest tam bezpieczny; wykształcenie, majątek czy stanowisko nie gwarantują spokojnego życia. Chrześcijanie są największą mniejszością narodową w Pakistanie i stanowią 13 proc. ludności tego kraju (70 proc. tej grupy to katolicy, 27 proc. protestanci, a 3 proc. inne wyznania). Są to szacunkowe liczby, gdyż stanowiąca większość społeczność muzułmańska robi wszystko, by ukryć prawdziwe dane. Nie należą do żadnej organizacji z powodu niesprzyjającej sytuacji politycznej. Większość społeczeństwa żyje w nędzy, a głównym ograniczeniem dla niewykształconych chrześcijan jest brak edukacji. 80 proc. spośród nich mieszka w slumsach z powodu biedy. Mężczyźni wykonują prace porządkowe na ulicy, a kobiety w większości służą w domach muzułmanów. Niewielka grupa wykształconych chrześcijan to ludzie zajmujący się edukacją, ratownictwem medycznym czy pracujący w prywatnych firmach.

Reklama

W Pakistanie jest ok. 1000 kościołów katolickich. Msze św. odbywają się tam w niedziele rano i wieczorem. Na co dzień kościoły te są otwarte dla osób potrzebujących modlitwy. Najbardziej przerażającym problemem, z którym spotyka się mniejszość wyznaniowa w tym kraju, jest problem bluźnierstwa. Kodeks Karny w Pakistanie zakazuje bluźnierstwa przeciwko uznanej religii (islamowi). Za sprzeniewierzenie się temu prawu grożą kary: od grzywny do kary śmierci - zgodnie z ustawą o bluźnierstwie z 1986 r. Oskarżenie bywa przyczyną zamieszek, gdyż policja i sędziowie dopuszczają się wobec podejrzanych gróźb, ataków słownych czy dręczenia. Zmiana prawa bluźnierstwa, a tym samym zezwolenie na wolność wyznaniową jest niemożliwe ze względu na opór, jaki stawiają partie islamskie.

Prominenci, tacy jak Salman Taseer (były gubernator) i Shahbaz Bhatti (Federalny Minister Mniejszości), zostali zamordowani za swój sprzeciw wobec prawa bluźnierstwa. Głośnym echem w świecie odbiła się sprawa Asi Noreen. W czerwcu 2009 r. została poproszona o przyniesienie wody dla grupy pracujących osób. Zrobiła to, ale jej kolega z pracy odmówił napicia się wody, ponieważ uważał chrześcijan za nieczystych. Wywiązała się sprzeczka. Później jeden z rolników poskarżył się duchownemu, że kobieta w sposób obraźliwy wypowiadała się o świętym Muhammadzie. Tłum muzułmanów przyszedł do jej domu i omal nie doszło do linczu - musiała interweniować policja. Jednak podejrzaną o bluźnierstwo zabrano do więzienia, gdzie spędziła rok, po czym - w listopadzie 2011 r. została powieszona.

Reklama

Wielkim obrońcą mniejszości wyznaniowych był Clement Shahbaz Bhatti, pakistański polityk, członek Zgromadzenia Narodowego od 2008 r. Był pierwszym ministrem do spraw mniejszości narodowych do 2 marca 2011 r., kiedy został zamordowany w Islamabadzie. Bhatti był rzymskokatolikiem i jedynym chrześcijaninem w Gabinecie. Pełniąc stanowisko ministra podejmował wiele inicjatyw w obronie mniejszości religijnych. W 2010 r. zainicjował organizację, która nosiła nazwę National Interfaith Consultation i jednoczyła religijnych liderów różnych wyznań w całym Pakistanie, a także doprowadziła do wspólnej deklaracji przeciw terroryzmowi. Shahbaz Bhatti od 2009 r. otrzymywał różnego rodzaju groźby. Stany Zjednoczone próbowały zapewnić mu ochronę w postaci opancerzonego samochodu. On sam przewidział swoją śmierć, dlatego nagrał film, w którym powiedział: „Wierzę w Jezusa Chrystusa, który swoje życie oddał za nas i ja również jestem gotów poświęcić swoje życie. Żyję dla swojego społeczeństwa… i umrę w obronie ich praw”.

W 2012 r. 11-letnia dziewczynka z zespołem Downa została aresztowana i uwięziona, ponieważ oskarżono ją o podpalenie kilku kartek z muzułmańskiego świętego pisma. Po tym zdarzeniu okazało się, że to duchowny z meczetu był winny. Kilka miesięcy później kościół luterański św. Pawła został podpalony przez tłum, protestujący przeciw antyislamskiemu filmowi. Podpalono również domy dwóch księży i przylegający do nich budynek, w którym mieszkał dyrektor chrześcijańskiej szkoły. Policja nie reaguje na tego typu zamieszki, chociaż zwykle wywołują je ci sami muzułmanie. Jeśli ktoś próbuje chronić chrześcijan, ryzykuje własnym życiem.

W takiej atmosferze - nie po raz pierwszy - przebiegały święta Bożego Narodzenia. Katolicy przygotowywali się do nich przede wszystkim w sposób duchowy. Na stole nie zabrakło tradycyjnych potraw. Nie było bogato i wystawnie, ale nie to jest najważniejsze. Najważniejsze, aby te dni przebiegły w pokoju, a ludziom dały poczucie bezpieczeństwa i prawo do radości z faktu, że oto narodził się Bóg.

2013-01-17 14:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pakistan: obowiązkowe nauczanie Koranu w szkołach – niepokój chrześcijan

[ TEMATY ]

szkoła

islam

Pakistan

Koran

Republica/pixabay

Senat Pakistanu zatwierdził obowiązkowe nauczanie Koranu we wszystkich szkołach publicznych w kraju. Chodzi o projekt ustawy „Holy Quran Bill 2017”, przygotowany przez ministra oświaty i pospiesznie przegłosowany obecnie przez izbę wyższą parlamentu. 19 kwietnia uczyniło to Zgromadzenie Narodowe, czyli izba niższa. Miejscowe środowiska chrześcijańskie zwracają uwagę, że nowe przepisy dotyczą wprawdzie tylko szkół i uczniów muzułmańskich, nie zawierają jednak żadnych programów alternatywnych dla szkół nieislamskich, co może oznaczać poważne problemy dla nich.

Obowiązkowe nauczanie Koranu dotyczy uczniów muzułmanów w klasach od I do XIIa, czyli przez cały cykl nauczania podstawowego i średniego.

CZYTAJ DALEJ

Legenda św. Jerzego

Niedziela Ogólnopolska 16/2004

[ TEMATY ]

święty

św. Jerzy

I, Pplecke/pl.wikipedia.org

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Święty Jerzy walczący ze smokiem. Rzeźba zdobiąca Dwór Bractwa św. Jerzego w Gdańsku

Św. Jerzy - choć historyczność jego istnienia była niedawnymi czasy kwestionowana - jest ważną postacią w historii wiary, w historii w ogóle, a przede wszystkim w legendzie.

Św. Jerzy, oficer rzymski, umęczony był za cesarza Dioklecjana w 303 r. Zwany św. Jerzym z Liddy, pochodził z Kapadocji. Umęczony został na kole w palestyńskiej Diospolis. Wiele informacji o nim podaje Martyrologium Romanum. Jest jednym z czternastu świętych wspomożycieli. W Polsce imię to znane było w średniowieczu. Św. Jerzy został patronem diecezji wileńskiej i pińskiej. Był także patronem Litwy, a przede wszystkim Anglii, gdzie jego kult szczególnie odcisnął się na historii. Św. Jerzy należy do bardzo popularnych świętych w prawosławiu, jest wyobrażany na bardzo wielu ikonach.

CZYTAJ DALEJ

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół przyjaznych osobom LGBTQ+

2024-04-24 13:58

[ TEMATY ]

LGBT

PAP/Rafał Guz

„Bednarska" - I społeczne liceum ogólnokształcące im. Maharadży Jam Saheba Digvijay Sinhji w Warszawie zostało najwyżej ocenione w najnowszym rankingu szkół przyjaznych osobom LGBTQ+. Ranking przedstawiła Fundacja "GrowSpace" w siedzibie Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Ranking w gmachu MEN został zaprezentowany po raz pierwszy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję