Reklama

Wiadomości

Komisja nadzwyczajna debatowała nad projektem ustawy o dekryminalizacji aborcji

Debata nad projektem nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącej dekryminalizacji aborcji odbyła się we wtorek na posiedzeniu Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży.

[ TEMATY ]

aborcja

PAP/Tomasz Gzell

Warszawa, 25.06.2024. Posiedzenie sejmowej Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży

Warszawa, 25.06.2024. Posiedzenie sejmowej Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Praca nad poprawkami w projekcie ustawy, wraz z autopoprawkami złożonymi przez Lewicę, które obejmują częściową depenalizację i dekryminalizację czynów związanych z aborcją, trwała ponad półtorej godziny.

Maria Kurowska (PiS) złożyła wniosek o wykreślenie poprawki polegającej na usunięciu z art. 1 par. 1 ustawy nowelizującej kodeks karny wyrazów "karze pozbawienia wolności do lat 3" i zastąpieniu ich frazą „grzywnie albo karze ograniczenia wolności” oraz reszty zapisów dekryminalizujących aborcję, gdyż jej zdaniem obowiązujące obecnie regulacje prawne w tej kwestii są wystarczające.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Ta regulacja chroni wystarczająco kobiety. Zauważmy, że w Polsce aborcja jest możliwa. Często rozmawiam z ludźmi i mówią mi: dobrze, ale gdyby kobieta miała umrzeć, to dlaczego nie przerwać tej ciąży? Ludzie nie rozumieją, że przecież są dwie okoliczności, w których jest możliwe legalne tzw. przerwanie ciąży, czyli zabicie własnego dziecka: w przypadku, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia lub gdy powstała w wyniku czynu zabronionego - gwałtu, kazirodztwa lub obcowanie płciowe z małoletnią poniżej lat 15. Obecnie trzeba wiedzieć, że kobiety są dobrze zabezpieczone, ponieważ zabiegu przerwania ciąży może dokonać tylko lekarz, więc mamy zapewnienie, że zrobi to w odpowiedni sposób, aby zdrowie i życie kobiety nie było zagrożone - powiedziała.

Reklama

Na posiedzenie komisji przybyli też przedstawiciele Fundacji Życie i Rodzina - Kaja Godek i Krzysztof Kasprzak. Kaja Godek domagała się zabrania głosu jako strona społeczna.

Przewodnicząca komisji Dorota Łoboda jednak na to nie zezwoliła, argumentując, że była taka możliwość podczas wysłuchania publicznego zorganizowanego w maju. - No właśnie w sprawie wysłuchania publicznego, bo państwo dostali dość precyzyjne instrukcje na tym wysłuchaniu, w którą stronę iść - odparła Godek, ale przewodnicząca przeszła do zapytania biura legislacyjnego Sejmu, które stwierdziło, że poprawka posłanki PiS zmierza do odrzucenia całego projektu ustawy.

Za Kają Godek wstawiła się poseł Kurowska, zdaniem której nie jest zasadne niedopuszczanie strony społecznej do głosu w trakcie posiedzenia komisji, jak również konieczna jest analiza wysłuchania publicznego. - Bardzo kulturalnie proszę o udzielenie mi głosu w imieniu obywateli, którzy się przyglądają pracom tej komisji - kontynuowała Kaja Godek.

- Po to było wysłuchanie publiczne, aby każdy mógł się zgłosić. Była dyskusja ogólna, na której również strona społeczna mogła zabierać głos, jeśli była obecna - ucięła rozmowę Dorota Łoboda.

Poprawki poseł Marii Kurowskiej nie uzyskały poparcia wskutek odrzucenia każdego z nich (były głosowane osobno) przez większość członków komisji.

Reklama

Poseł Roman Fritz (Konfederacja) poprosił o udzielenie głosu Kai Godek, którą przedstawił jako swoją asystentkę. Po raz kolejny przewodnicząca komisji nie zgodziła się na to, przypominając, że strona społeczna mogła przedstawiać swoje argumenty podczas wysłuchania publicznego.

Kaja Godek oskarżyła wówczas komisję o "lobbing środowisk przestępczych, które chcą sobie wylobbować zmianę prawa i wygrać procesy".

Anna Maria Żukowska z Lewicy jako reprezentantka wnioskodawców projektu dekryminalizującego wykonywanie aborcji zgłosiła autopoprawki do procedowanego dokumentu.

Art. 1 w punkcie 3 miałby zyskać brzmienie: „Kto za zgodą kobiety przerywa jej ciążę, poza przypadkami wskazanymi w ustawie, jeżeli od początku ciąży upłynęło więcej niż 12 tygodni, podlega karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 5”.

Punkt 4 miałby brzmienie: „Nie popełnia przestępstwa określonego w par. 3 lekarz, pielęgniarka lub położna, jeżeli przerwanie ciąży jest następstwem zastosowania procedury medycznej, potrzebnej do uchylenia niebezpieczeństwa grożącego zdrowiu lub życiu kobiety ciężarnej, lub gdy badania prenatalne czy inne przesłanki wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkich i nieodwracalnych wad płodu albo nieuleczalnej choroby, zagrażającej jego życiu".

W art. 157 kodeksu karnego Żukowska zaproponowała nadać brzmienie: „Nie popełnia przestępstwa lekarz, pielęgniarka lub położna, jeżeli uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia dziecka poczętego są następstwem zastosowania procedury medycznej potrzebnej dla uchylenia niebezpieczeństwa grożącego zdrowiu lub życiu kobiety ciężarnej albo dziecka poczętego”.

- Chodzi o dookreślenie pojęcia, kto przerywa ciążę z naruszeniem przepisów ustawy, i zakresu ewentualnej odpowiedzialności karnej za ten czyn - stwierdziła.

Za przyjęciem całego projektu z przyjętymi poprawkami zagłosowało 14 z 20 posłów. Sprawozdawcą z posiedzenia Komisji nad tym projektem na sali plenarnej będzie Anna Maria Żukowska.

2024-06-26 07:29

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prawo do życia to nie światopogląd

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

aborcja

aborcja eugeniczna

©Wydawnictwo Biały Kruk/Adam Bujak

Cywilizacja, która odrzuca bezbronnych, zasługuje na miano barbarzyńskiej. Choćby nawet miała wielkie osiągnięcia gospodarcze, techniczne, artystyczne oraz naukowe - mówił do Polaków św. Jan Paweł II

Te słowa Ojca Świętego zostały wypowiedziane w szczególnym dla Polaków czasie. Choć politycy mówią często o aborcyjnym kompromisie w Polsce, to jednak nie jest to prawda. W 1996 roku lewicowy rząd zmienił ustawę z 1993 r. o ochronie życia. Przez kilka miesięcy na przełomie 1996 i 97. roku w Polsce aborcja na życzenie była praktycznie legalna.
CZYTAJ DALEJ

Odnalezione relikwie?

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 12/2021, str. IV

[ TEMATY ]

relikwie

relikwiarz

Brunon z Kwerfurtu

Ks. Adrian Put

Srebrny relikwiarz św. Bonifacego Brunona z Kwerfurtu

Srebrny relikwiarz św. Bonifacego Brunona z Kwerfurtu

W większości publikacji na temat św. Brunona, towarzysza św. Benedykta i św. Jana w misji do Polski Chrobrego, można znaleźć informację, że jego relikwie zaginęły. Ich brak był m.in. jednym z powodów nieobecności brunonowego kultu w naszej ojczyźnie w wiekach średnich. Okazuje się jednak, że jego relikwie są. Być może nawet nie zaginęły?

Święty Brunon z Kwerfurtu jest autorem niezwykle ważnych dla polskiej historii i kultury dzieł: Żywot Świętego Wojciecha, List do cesarza Henryka II i Żywot Pięciu Braci Męczenników. Kim jest i jak to było z jego relikwiami?
CZYTAJ DALEJ

Odszedł Pasterz…

2025-07-12 12:04

Marek Białka

Z udziałem licznie zgromadzonej wspólnoty kapłańskiej, osób konsekrowanych oraz niezliczonej rzeszy wiernych, odbyły się uroczystości pogrzebowe zmarłego 8 lipca k J.E. ks. biskupa Władysława Bobowskiego, biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej.

Mszę świętą, odprawioną w kościele parafialnym pw. śś. Pustelników Świerada i Benedykta w Tropiu pod przewodnictwem bp. Wiesława Lechowicza, biskupa polowego Wojska Polskiego, koncelebrowało kilkuset kapłanów. Już we wstępie do liturgii, główny celebrans nawiązując do życia i duchowości zmarłego biskupa powiedział, że: „Odszedł Pasterz nasz, co ukochał lud ...”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję