Reklama

Puls tygodnia

Zwyczajnie-niezwyczajnie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do świąt Bożego Narodzenia zostały już tylko nieco ponad dwa tygodnie, co widać i słychać wszędzie coraz lepiej, w każdym mieście i w każdej wiosce. Wkrótce będzie też można i poczuć święta, kiedy w domach zaczną rozchodzić się zapachy pierników, smażonych ryb i suszonych grzybów, będzie to znak, że do Wigilii zostały zaledwie godziny. Czas adwentowego oczekiwania dopełni się; narodzi się Chrystus. Jak co roku. Dla wielu wszystko będzie takie samo - choinka z błyszczącymi bombkami, biały obrus, mikołaje z czekolady, zapalona świeczka, Pasterka, spotkania z rodziną i cała reszta, która tworzy atmosferę tych chwil. Święta Bożego Narodzenia, choć przypadają tylko raz w roku - tak "od święta" - czasem powszednieją. Powtarza się przecież co roku ten sam rytuał przygotowań, ta sama barwna, skrząca lampkami na choinkę, otoczka.
Tysiące rodzin w naszej diecezji będzie jednak wspominać święta sprzed lat dwóch, trzech, kilku czy kilkunastu ze szczególnym wzruszeniem, choć przecież właściwie nie różniły się od siebie, były takie jak zawsze. Dziś jednakże, kiedy wiele rodzin nie może pozwolić sobie na przygotowanie często nawet skromnych świąt, od tamtych Wigilii sprzed lat bije dla nich blask jaśniejszy od gwiazdy betlejemskiej. Radości z tego, że Bóg stał się człowiekiem nie tłumiła wtedy utrata pracy czy brak środków do życia. Szczęścia rodziny zgromadzonej przy wigilijnym stole nie podgryzała niepewność jutra. Boże Narodzenia, które kiedyś niczym się nie wyróżniały, w takich sytuacjach urastają w pamięci do świąt szczególnych i niepowtarzalnych.
Kilkuset pracowników zielonogórskiego "Zastalu", którzy stracili pracę, na pewno przeżyje zbliżający się czas inaczej niż dotychczas. Odnajdą w pamięci tamten szczęśliwy grudzień sprzed roku czy kilku lat, przypomną sobie blask świecy, zapach choinki i wigilijnych potraw, trzask przełamywanego opłatka. I niby nic w tym roku się nie zmieni. Tylko tyle, że po świętach nie będzie już trzeba rano wstawać, chyba że po gazetę - kilka stron nadziei.
Każdy może znaleźć się w takiej sytuacji, każdy może kiedyś przywoływać do pamięci zwyczajne-niezwyczajne Boże Narodzenie sprzed lat. Czyjeś słowa otuchy, modlitwa, wyciągnięta dłoń i konkretna pomoc okażą się wówczas najlepszym świątecznym podarunkiem. Rozejrzyjmy się zatem uważnie wokół i nie czekajmy na niespodziewanego gościa, który zasiądzie przy dodatkowym nakryciu na wigilijnym stole. Wyjdźmy mu naprzeciw już teraz! Liczne przedświąteczne akcje charytatywne, zbiórki pieniędzy i darów przy parafiach są doskonałą ku temu okazją. Każda ofiara przyczyni się do tego, że bliźni żyjący w niedostatku nie będą musieli wspominać Bożego Narodzenia sprzed lat, bo właśnie tegoroczne święta będą dla nich wyjątkowe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Koniec procesu o cud za wstawiennictwem siostry Barbary Samulowskiej

2024-04-15 17:27

[ TEMATY ]

beatyfikacja

pl.wikipedia.org

Siostra Miłosierdzia Barbara Stanisława Samulowska

Siostra Miłosierdzia Barbara Stanisława Samulowska

Archidiecezja warmińska zakończyła diecezjalny etap procesu o cud za wstawiennictwem Sługi Bożej siostry Barbary Samulowskiej – wizjonerki z Gietrzwałdu – poinformował PAP rzecznik prasowy kurii metropolitalnej w Olsztynie ks. dr Marcin Sawicki.

"Zakończenie procesu o cud kończy wszystkie działania kurii w Olsztynie związane z procesem beatyfikacyjnym siostry Barbary Samulowskiej" – powiedział PAP rzecznik kurii metropolitalnej w Olsztynie ks. Sawicki. Odmówił podania szczegółów dotyczących cudu, który miał się dokonać za wstawiennictwem gietrzwałdzkiej wizjonerki.

CZYTAJ DALEJ

Jezus mówi dziś o głodzie, który zagnieżdża się w głębi ludzkiego serca

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

S. Amata CSFN

Rozważania do Ewangelii J 6, 30-35.

Wtorek, 16 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Bp Michał Janocha: średniowieczne katedry budowano długo i na długo - na wieczność

Średniowieczne katedry budowano długo i na długo - na wieczność. Były zbiorowym dziełem kilku pokoleń i wszystkich stanów; wyrazem idei, która łączy – mówi PAP ksiądz biskup Michał Janocha, przewodniczący Rady ds. Kultury i Ochrony Dziedzictwa Kulturowego Konferencji Episkopatu Polski.

PAP: Minęło 5 lat od pożaru katedry Notre Dame, który był niewątpliwym wstrząsem dla Europy. Niebawem znów będzie można ją zwiedzać po odbudowie. Jak wspomina ksiądz biskup swoją pierwszą wizytę w tej świątyni?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję