Reklama

Aspekty

Powiedzieć Bogu „tak”

27 kwietnia z Paradyża wyruszyła kolejna piesza pielgrzymka powołaniowa do Rokitna – w tym roku pod hasłem „Powołanie – łaska i misja”. Szlakiem wędrowało ponad 200 osób.

[ TEMATY ]

modlitwa o powołania

Rokitno sanktuarium

Paradyż sanktuarium

piesza pielgrzymka powołaniowa

Katarzyna Krawcewicz

W pielgrzymce szło ponad 200 osób

W pielgrzymce szło ponad 200 osób

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pielgrzymi przybyli do Paradyża w sobotni poranek z kilku punktów diecezji. Na drogę pobłogosławił ich bp Tadeusz Lityński, który przez kilka godzin towarzyszył pątnikom w wędrówce. – Chcemy dziś Panu Bogu podziękować za wszelki dar, za każde powołanie do kapłaństwa, do życia konsekrowanego. Ale także chcemy prosić. Papież Franciszek 21 stycznia po zakończeniu modlitwy Anioł Pański ogłosił Rok Modlitwy, prosząc, aby modlitwa została zintensyfikowana, zarówno ta prywatna, osobista, jak też i wspólnotowa, w świecie. Aby bardziej stanąć w obecności Boga, bardziej stanąć w obecności naszego Pana – mówił pasterz diecezji. - Myślę, że pielgrzymka jest takim czasem naszej bardzo intensywnej modlitwy. Chciałbym, żebyśmy oprócz tych wszystkich walorów poznawczych, turystycznych, które są wpisane w pielgrzymowanie, mieli również na uwadze życie modlitwy.

Podczas wędrówki pielgrzymi wysłuchali kilku konferencji, które głosili bp Tadeusz Lityński, ks. Łukasz Żołubak, ks. Marcin Bobowicz i ks. Damian Drop. Świadectwami odkrywania swojego powołania dzielili się klerycy oraz małżonkowie z Domowego Kościoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W sanktuarium rokitniańskim odprawiona została Msza święta, jako zwieńczenie pielgrzymki. Ksiądz Wojciech Oleśków, prefekt seminarium wygłosił homilię. – Wiara jest światłem na drodze. To światło sprawia, że możemy widzieć więcej, jesteśmy bardziej radośni, możemy cieszyć się każdym dniem, zobaczyć jaka jest droga, jaki jest cel tej drogi. Możemy widzieć szerzej i zauważać drugiego człowieka. Szczególnie, kiedy światło pojawia się w ciemności, możemy iść dalej i czuć się bezpiecznie – podkreślił, odwołując się do nauczania papieża Franciszka. – Prorok Symeon powiedział, że Jezus jest światłem na oświecenie pogan. I ta misja Jezusa została rozpoznana przez apostołów. Kościół jest z natury misyjny, swoje źródło czerpie z Boga. My głosząc Chrystusa włączamy się w tę misję dzięki Duchowi Świętego. I ta misja ma być radosna, tak jak nasza dzisiejsza pielgrzymka jest radością, bo możemy budować wspólnotę, gromadzić się razem na Eucharystii.

Nawiązując do hasła pielgrzymki, ks. Oleśków zauważył: - Powołanie jest łaską i misją, jest bezinteresownym darem, ale i zadaniem, które odkrywamy w sobie. To powołanie odkrywamy we wspólnocie Kościoła, w relacjach z drugim człowiekiem. Powołanie jest też przeplataniem Bożego wyboru i mojej wolności. Pan Bóg wybiera mnie do pewnego zadania, ale ostatecznie to ja muszę podjąć decyzję. Moje nawrócenie, moja bliskość z Panem sprawia, że ta misja jest Chrystusowa, że to moje działanie wiąże się z tym, że Pan Bóg we mnie działa.

Rektor seminarium ks. Mariusz Jagielski powiedział: - Jest pośród nas pan Jan, który w roku 2005 wraz z dwoma innymi panami wyruszył z parafii Ducha Świętego w Zielonej Górze do Rokitna w intencji powołań. To była ta pierwsza - trzyosobowa piesza pielgrzymka powołaniowa. To ważne i piękne, żeby przyjąć Boże słowo w sercu, nawet jeśli to dotyczy tylko mnie albo dwóch, trzech osób, i wyruszyć w tę przygodę, bo potem się okazuje, że ta przygoda może mieć zupełnie niespodziewane, nieoczekiwane owoce. I pewnie pan Jan, kiedy widzi nas wszystkich tu dzisiaj, w życiu by przed laty nie pomyślał, że tak będzie. W gruncie rzeczy każde „tak”, które powiemy Panu Bogu, to wielka przygoda i nie da się przewidzieć, jakie piękne owoce przyniesie.

- Myślę, że w tej pielgrzymce jest ważne, byśmy się na niej nie zatrzymywali, ale szli dalej i szukali różnych form, jak chociażby młodzieżowe róże różańcowe w intencji powołań i wiele innych dzieł, które, jak już zauważamy, przynoszą piękne owoce w Kościele – powiedział do pielgrzymów ks. Marcin Kliszcz, kustosz rokitniańskiego sanktuarium. Ksiądz Mariusz Jagielski dodał: - Żeby przełożyć to na coś konkretnego, proponuję przez najbliższy miesiąc jedno „Zdrowaś Mario” w intencji powołań do naszego seminarium. Będziemy za to bardzo wdzięczni.

2024-04-29 09:09

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wdzięczność za miniony czas i spojrzenie w przyszłość

[ TEMATY ]

oaza

Ruch Światło‑Życie

Zielona Góra

Rokitno sanktuarium

Lubuska Oaza

Kongregacja Odpowiedzialnych

Katarzyna Krawcewicz

Msza święta w kaplicy domu rekolekcyjnego

Msza święta w kaplicy domu rekolekcyjnego

W Rokitnie w dniach 20-21 października odbyła się VI Kongregacja Odpowiedzialnych Ruchu Światło-Życie diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

Kongregacja jest jednym z etapów trwającego Roku Jubileuszowego. Z jednej strony jest próbą podsumowania tego, co wydarzyło się przez ostatnie 50 lat, w duchu wdzięczności i rachunku sumienia wobec charyzmatu Światło-Życie. Z drugiej strony to spojrzenie w przyszłość, wyznaczenie sobie kolejnych zadań i celów.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

[ TEMATY ]

nowenna

szkaplerz

Matka Boża Szkaplerzna

Karol Porwich/Niedziela

Od 7 lipca trwa nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej.

O najwspanialsza Królowo nieba i ziemi! Orędowniczko Szkaplerza świętego, Matko Boga! Oto ja, Twoje dziecko, wznoszę do Ciebie błagalnie ręce i z głębi serca wołam do Ciebie: Królowo Szkaplerza świętego, ratuj mnie, bo w Tobie cała moja nadzieja.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: z Michniowem miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie

2025-07-12 15:12

[ TEMATY ]

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej

Andrzej Duda

pl.wikipedia.org

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników obchodów 82. rocznicy pacyfikacji Michniowa podkreślił, że w zamyśle niemieckiego okupanta miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie. Dodał, że pamięć o ofiarach zbrodni to ważny element tożsamości całego narodu.

Jak wskazał prezydent w liście, Michniów chlubił się wielopokoleniową tradycją udziału w walkach o niepodległą Polskę. „Wielu mieszkańców służyło w Wojsku Polskim podczas wojny obronnej 1939 roku. Wieś pomagała też oddziałowi partyzanckiemu Armii Krajowej pod dowództwem porucznika Jana Piwnika ps. Ponury” - napisał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję