Reklama

Święto sztuki (cz. II)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Krystyna Janda i Anna Seniuk, Stefania Toczyska i Anna Szałapak; Leszek Możdżer, Janusz Gajos i Leszek Długosz... Przed publicznością VI Festiwalu Kultury Chrześcijańskiej wystąpiła plejada polskich gwiazd, a świątynia przy ul. Marii Skłodowskiej-Curie przez ponad dwa tygodnie spełniała rolę kulturalnego centrum Łodzi. Wierni widzowie i słuchacze gromadzili się u jej drzwi na długo przed rozpoczęciem kolejnych imprez. Zazwyczaj wypełniali oni każdy najmniejszy skrawek kościelnego wnętrza. Zapełniony był chór, zajęte miejsca w konfesjonałach.
Drugi festiwalowy tydzień przyniósł dwa spektakle Teatru "Logos". Wieża Babel wg  Thomasa Mertona została przygotowana przez Grzegorza Małeckiego, O Łazarzu wg  Dostojewskiego wyreżyserował Piotr Krukowski. Swoisty rozmach inscenizacyjny cechował sceniczne ujęcie dramatu Mertona, tekstu usiłującego zbadać ludzką kondycję wplecioną w chaos historii.
Pomiędzy dokonania "Logosu" wpisał się Polski Teatr Tańca z Poznania. "Walk@ Karnawału z Postem" w inscenizacji i choreografii Ewy Wycichowskiej z muzyką Zbigniewa Łowżyła była szczególnego rodzaju próbą wyrażenia sprzeczności tkwiących w naturze człowieka. Pragnienie absolutu i wieczności, a zarazem uleganie grzesznym pokusom to rzeczywiste źródło naszych nieszczęść - zdawali się mówić poznańscy twórcy poprzez swą zaskakującą instalację choreograficzno-muzyczną.
Koncerty Zespołu Kameralnego Cerkwi prawosławnej "Oktoich" dostarczają słuchaczom prawdziwie mistycznych przeżyć. Podobnie było w kościele Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Wokaliści pod batutą ks. Grzegorza Cybulskiego prezentowali staroruskie chorały, utwory cerkiewnej wielogłosowości oraz melodie harmonizowane przez wybitnych kompozytorów rosyjskich. Mistrzostwo wykonawcze mogło zachwycić najbardziej wymagających miłośników sakralnej muzyki prawosławia. Najwyższe umiejętności ośmiu śpiewaków uwydatniła nienagannie przeprowadzona dynamika, od wspaniałych, pełnych brzmień zstępująca do ulotnych, lecz jakże doskonale słyszalnych pian. Liturgiczne teksty, którymi modli się Kościół prawosławny, swym pięknem i głębią wręcz olśniły publiczność. Dzięki sztuce Kościoły wschodnie i zachodnie wyraźnie zbliżyły się do siebie. Obecność na koncercie Arcybiskupa łódzkiego i poznańskiego patriarchy Szymona była tego wymownym dowodem.
Dźwięki, kolory, słowa tworzą różnobarwne zjawisko pod nazwą VOO VOO. Zespół powstał w Warszawie z inicjatywy gitarzysty i kompozytora Wojciecha Waglewskiego. Miano niepowtarzalnego na polskiej scenie muzycznej zapewniło mu twórcze połączenie rocka spod znaku Jimmiego Hendrixa i melodii w stylu Toma Waitsa z muzyką folk. W piątkowy wieczór Galeria Tower Building kołysała się w rytm perkusji Piotra "Stopy" Żyżelewicza i basu Karima Martusewicza. Saksofonista Mateusz "Mateo" Pospieszalski ku ogólnej radości włączył wszystkich zgromadzonych do wykonywanej wokalizy.
Stefania Toczyska zaprezentowała utwory religijne z kompozytorskich tek Bacha, Bizeta, Dworzaka. Obok poruszających dzieł sakralnych zabrzmiała także urzekająca liryka wokalna Chopina i Karłowicza. Akompaniowała prof. Aleksandra Nawe. Recital śpiewaczki opromienionej światową sławą został nagrodzony owacją na stojąco.
Msza św. dziękczynna sprawowana przez ks. kan. Waldemara Sondkę była liturgicznym ukoronowaniem VI Festiwalu Kultury Chrześcijańskiej.
Wieczorem w kościele środowisk twórczych zagrała i zaśpiewała kapela Trebunie Tutki. Występ górali z Białego Dunajca był ostatnim wydarzeniem wspaniałego święta sztuki, jakim niewątpliwie był Festiwal.
Na zakończenie wsłuchajmy się w słowa Jana Pawła II przywołane przez ks. Waldemara Sondkę w homilii wygłoszonej podczas Liturgii dziękczynnej: "Wyraz talent natrafia wśród twórców i artystów na żywy oddźwięk. Nie zapominajmy jednak, że podstawowym talentem, jaki otrzymaliśmy od Stwórcy, jest nasze człowieczeństwo".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zamach na Jana Pawła II w świetle fatimskiego orędzia

2025-05-13 08:01

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Fatima

zamach

Włodzimierz Rędzioch

Dla Jana Pawła II Fatima nie była jedynie portugalskim sanktuarium ani wspomnieniem z dzieciństwa. Była żywym przesłaniem, duchowym kierunkowskazem, który papież odczytywał jako osobiste powołanie i misję wobec świata. W dramatycznych, ale też wzniosłych wydarzeniach swego pontyfikatu dostrzegał znaki opatrzności, które na nowo przypominały o pilnej potrzebie modlitwy, nawrócenia i pokoju.

13 maja 1981 roku, w chwili gdy Ojciec Święty pozdrawiał wiernych zgromadzonych na Placu św. Piotra, padły strzały. Był to dzień, który miał się zapisać nie tylko w historii pontyfikatu Papieża Polaka, ale także w duchowej mapie jego życia. Data zamachu - 13 maja - zbiegała się z rocznicą objawień Matki Bożej w Fatimie z 1917 roku. Zbieżność ta dla papieża nie była przypadkowa. „Jedna ręka strzelała, a inna prowadziła kulę" - powiedział później, wskazując na cudowne ocalenie jako dzieło Maryi.
CZYTAJ DALEJ

Ratował papieża

Niedziela Ogólnopolska 20/2017, str. 12

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Fatima

zamach

Włodzimierz Rędzioch

Leonardo Porzia przy wejściu do przychodni watykańskiej, gdzie znajduje się płytka upamiętniająca zamach – widnieją na niej herb Jana Pawła II oraz data: XIII-V-MCMLXXXI. To właśnie w tym miejscu leżał na noszach ranny Papież w oczekiwaniu na papiesk

Leonardo Porzia przy wejściu do przychodni
watykańskiej, gdzie znajduje się płytka upamiętniająca
zamach – widnieją na niej herb
Jana Pawła II oraz data: XIII-V-MCMLXXXI.
To właśnie w tym miejscu leżał na noszach ranny
Papież w oczekiwaniu na papiesk

Z Leonardem Porzią – pielęgniarzem, który towarzyszył Janowi Pawłowi II w drodze do szpitala po zamachu 13 maja 1981 r. – rozmawia Włodzimierz Rędzioch

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH: – Jak przeżył Pan dzień 13 maja 1981 r.?
CZYTAJ DALEJ

Belgia/ Alarm bombowy na lotnisku Bruksela-Charleroi

2025-05-13 14:44

[ TEMATY ]

Belgia

Adobe Stock

Alarm bombowy ogłoszono we wtorek na podbrukselskim lotnisku Charleroi. Władze portu, leżącego około 55 km na południe od stolicy Belgii, przekazały, że nastąpiło to po tym, gdy załoga samolotu lecącego z Porto ostrzegła o podejrzeniu podłożenia bomby na pokładzie - poinformowała agencja Belga.

Na pokładzie samolotu znajduje się 166 osób.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję