Reklama

Niedziela Małopolska

Bp Muskus: relacje z bliźnimi i świadectwo wiary odpowiedzią na epidemię samotności

Jeśli we wspólnocie parafialnej nie ma osobistych więzi, to znaczy, że składa się ona z teoretyków wiary, a nie ze świadków - mówił bp Damian Muskus OFM w kościele św. Klemensa w Wieliczce. Krakowski biskup pomocniczy przewodniczył Mszy św. inaugurującej rok jubileuszowy 200. rocznicy poświęcenia świątyni.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół św. Klemensa w Wieliczce został zbudowany na fundamentach poprzedniej, gotyckiej świątyni, którą w 1786 roku wyburzono ze względu na znaczne uszkodzenia murów kościoła i dzwonnicy spowodowane przez silne podziemne trzęsienia ziemi w Karpatach. Nowy budynek wznoszono od 1806 roku. Został konsekrowany 4 kwietnia 1825 roku.

Parafia przygotowuje się do obchodów 200. rocznicy konsekracji świątyni przez wydarzenia roku jubileuszowego, który został zainaugurowany Mszą św. pod przewodnictwem bp. Muskusa. - Ten jubileusz jest wam dany w czasie, gdy odkrywamy Kościół synodalny, a więc taki, który budujemy wszyscy świadectwem naszej wiary i bliskością z braćmi i siostrami - mówił w homilii krakowski biskup pomocniczy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podkreślał, że świątynia jest miejscem, w którym wspólnota parafialna doświadcza, że „zmartwychwstanie nie jest wspominaniem przeszłości, ale rzeczywistością, która wciąż trwa".

Reklama

- We wspólnocie spotykamy zmartwychwstałego Pana. Ktoś przynosi radość jak uczniowie z Emaus, ktoś inny powątpiewa jak Tomasz, ktoś jeszcze odczuwa różne niepokoje i trudności, ale kiedy między nami, jak w wieczerniku, staje Jezus i pokazuje swoje rany, te wszystkie doświadczenia stają się częścią wspólnoty - wyjaśniał duchowny. - Nie jesteśmy teoretykami religii, ale ludźmi, którzy spotkali Pana. Wiara nie jest abstrakcją, ale żywą obecnością, osobistą relacją z Bogiem i drugim człowiekiem - dodał.

- Jeśli więc we wspólnocie parafialnej nie ma takich osobistych więzi, to znaczy, że składa się ona z teoretyków wiary, a nie ze świadków. Na epidemię samotności możemy odpowiedzieć tylko w jeden sposób: przez nawiązywanie relacji, autentyczne świadectwo wiary, wrażliwość na spotkanie z człowiekiem, który siedzi obok w kościelnej ławce - podkreślał bp Muskus, zaznaczając, że spotkanie Jezusa „nie jest prywatną historią". - Świadek żyje po to, by opowiadać, by własnym życiem zaświadczać o tym, że Pan żyje i działa - w nim samym, we wspólnocie, w świecie - powiedział.

- Ten jubileusz będzie tylko pustą uroczystością, jeśli na jego rozpoczęcie nie zadamy sobie pytania, czy naprawdę wierzymy Zmartwychwstałemu? Czy widzimy Jego rany w Kościele, w ludziach cierpiących, w naszej codzienności i wierzymy, że On je zabliźnia i uzdrawia? Czy spotykamy Go przy jednym stole i potrafimy opowiadać innym o radości tych spotkań? Czy słuchamy Go, realnie, całym sercem? Czy jest w nas radość i zdumienie, którymi chcemy się dzielić? - zapytywał.

Hasłem roku jubileuszowego są słowa z Księgi Izajasza „... aby obwieszczać rok łaski Pańskiej". W ramach obchodów zaplanowano m.in. wystawę w Muzeum Żup Krakowskich, pt. „Tajemnice kościoła św. Klemensa w Wieliczce" i sympozjum naukowo-historyczne „Parafia pw. św. Klemensa w Wieliczce, historia - teraźniejszość - przyszłość". W roku jubileuszowym wierni będą mogli uzyskać odpust zupełny.

Rok jubileuszowy zakończy się zawierzeniem parafii Bożemu Miłosierdziu. Do świątyni zostaną także wprowadzone relikwie św. Faustyny. Przygotowaniem do zawierzenia będą comiesięczne Msze św. wraz z adoracją Najświętszego Sakramentu.

2024-04-04 18:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Maryją do Jezusa

Niedziela toruńska 39/2019, str. 6

[ TEMATY ]

wiara

Maryja

Aleksandra Wojdyło

Do Matki Bożej Pocieszycielki zawsze zdążają tłumy wiernych

Do Matki Bożej Pocieszycielki zawsze zdążają tłumy wiernych

Maryja sama wybiera czas i miejsce, by objawić swą obecność, przyjść z pomocą ludziom, dać łaskę przemiany życia. Najczęściej wybiera narzędzie łaski: obraz, figurę, niekiedy inne znaki. Poprzez wybrane narzędzie okazuje, że chce być w tym miejscu czczona – mówił kard. Stefan Wyszyński

Początki kultu Matki Bożej w Rywałdzie sięgają średniowiecza, kiedy figura, pochodząca z krzyżackiego zamku w Radzyniu Chełmińskim, trafiła do kościoła. W ciągu kolejnych wieków do sanktuarium przybywali pielgrzymi, aby zawierzyć Maryi wiele spraw. Ważnym wydarzeniem stało się uzdrowienie dziecka Cyganki, która w geście wotywnym dla Maryi ofiarowała swój warkocz, z którego wykonane są włosy dla Maryi i Dzieciątka. W 1971 r. biskup chełmiński Kazimierz Kowalski wraz z prowincją kapucyńską otrzymał bullę papieża Pawła VI mówiącą o kulcie figury Matki Bożej Rywałdzkiej i decyzji o „ozdobieniu Jej skroni złotą koroną”. Aktu nałożenia koron dokonał 3 września 1972 r. sługa Boży kard. Stefan Wyszyński.
CZYTAJ DALEJ

Warto modlić się i prosić za innych

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Łk 11, 1-13.

Niedziela, 27 lipca. Siedemnasta niedziela zwykła
CZYTAJ DALEJ

Reformę należy zacząć ją od siebie [Felieton]

2025-07-27 13:00

ks. Łukasz Romańczuk

Proces synodalny trwa, a Stolica Apostolska oczekuje dalszej transformacji Kościoła. Bardzo często słyszy się dziś opinie, że Kościół przeżywa kryzys i że jest potrzebna reforma. Na czym ta reforma ma polegać?

W każdej epoce były takie kryzysy dlatego, że walkę dobra ze złem każde pokolenie podejmuje na nowo. Każde pokolenie i każdy człowiek musi podejmować tę walkę ze złem, dlatego ten kryzys będzie obecny zawsze. Kościół musi się stale reformować, ale prawdziwa reforma Kościoła nie polega na zmianie struktur, bo to jest drugorzędna sprawa. Podstawową sprawą jest nawrócenie ludzkich serc. I tę reformę należy zacząć od siebie, od swojego życia duchowego i fizycznego, od swojego stosunku do bliźnich, od swojego stosunku do żywych obowiązków, do społeczeństwa, do kultury, do polityki, do posiadania i używania dóbr doczesnych. Każdy musi zacząć reformę od siebie – nie żądać od papieża czy biskupa, by zmieniał obowiązujące w Kościele zasady. Potrzebne jest dziś bowiem nawrócenie wszystkich – polskich rodzin, by byli prawdziwymi naśladowcami Jezusa Chrystusa. Potrzebne jest nawrócenie naszej polskiej młodzieży - ideowo i moralnie. Potrzebne jest też nawrócenie naszych polityków, aby myśleli kategoriami „dobra wspólnego” - tzw. „bonum commune” [łac] - w kontekście filozofii i etyki, odnosi się do korzyści i pomyślności, które dotyczą całej społeczności, a nie tylko jednostek. Pojęcie to ma głębokie korzenie w historii i jest fundamentalne w prawie kanonicznym oraz świeckim. Potrzebne jest nawracanie pracowników, urzędników, lekarzy, duchownych, nauczycieli i wszystkich innych. Nawrócenie potrzebne jest każdemu z nas.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję