Reklama

Włochy

Włochy: zmienia się stosunek do osób z Zespołem Downa

We Włoszech przełamywane są stopniowo stereotypy i uprzedzenia względem osób z Zespołem Downa. To przede wszystkim zasługa samych rodzin, ich inicjatyw i zakładanych przez nie stowarzyszeń, które pokazują, że obecność ludzi dotkniętych tym upośledzeniem wnosi wiele wspaniałych wartości - mówi Radiu Watykańskiemu Gianfranco Salbini, przewodniczący Włoskiego Stowarzyszenia Osób z Zespołem Downa. Dziś przypada światowy dzień poświęcony tym właśnie osobom.

[ TEMATY ]

Włochy

zespół Downa

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

We Włoszech rodzi się z tą wadą jedno na 1200 dzieci. Wielu innym nie daje się jednak szansy przyjść na świat, ponieważ są likwidowane w łonie matki w ramach aborcji eugenicznej. Dlatego - jak podkreśla Salbini - wielkie znaczenie ma dzisiaj kampania informacyjna również z myślą o rodzicach, którzy dowiadują się, że u ich dziecka zdiagnozowano Zespół Downa.

„Staramy się pokazać - mówi Salbini - że te osoby nie tylko wymagają naszej pomocy, ale one same mogą również pomagać innym. Z ludzi korzystających z pomocy społecznej, mogą się stać tymi, którzy pomagają społeczeństwu. Ale, aby tak było, potrzeba widzieć w każdym przede wszystkim osobę, a nie jego kondycję. Bo tylko w ten sposób można odkryć walory danej jednostki, to co może ona z siebie dać, co może zrobić dla innych, na miarę swych możliwości, oczywiście. Bo każdy z nas ma swoje ograniczenia, zarówno my, jak i osoby z Zespołem Downa. Ale w ostatnich dziesięcioleciach osoby te podejmują pracę, uczą się niezależności, łączą się w pary, chcą żyć samodzielnie. Wykonano na tym polu dużo pracy. Społeczeństwo reaguje na to bardzo dobrze. Teraz ważna jest informacja. Nad tym pracujemy, ponieważ nadal utrzymują się stereotypy, a to rodzi uprzedzenia. Chodzi o to, by ci ludzie w sposób godny zintegrowali się ze społeczeństwem, nie ze względu na ich kondycję, ale z szacunkiem dla ich możliwości jako osób”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-03-21 18:26

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie ma usprawiedliwienia dla zabijania dzieci, których nie jesteśmy w stanie wyleczyć!

[ TEMATY ]

dzieci

zespół Downa

eleonora_os/fotolia.com

Nie ma usprawiedliwienia dla zabijania dzieci, tylko dlatego, że nie jesteśmy w stanie ich wyleczyć - przypomina Thierry de la Villejégu, dyrektor Fundacji Jérôme Lejeune, w rozmowie z okazji obchodzonego dziś 12. Światowego Dnia Zespołu Downa.

Thierry de la Villejégu: Jest to pewnego rodzaju nadwyżka chromosomowa, do której dochodzi podczas poczęcia dziecka. Następuje wówczas nieprawidłowe utworzenie par chromosomów: w parze 21. występuje trzeci chromosom. Powoduje on produkcję nadwyżki protein, które zakłócają niektóre funkcje organizmu, i powodują niepełnosprawności, głównie niepełnosprawność intelektualną. Osoby trisomiczne cierpią zatem z powodu zaburzeń poznawczych, m.in. pamięci i myślenia abstrakcyjnego i koncepcyjnego.
CZYTAJ DALEJ

Francja: znikną nazwy szkolnych wakacji odwołujące się do świąt chrześcijańskich?

2025-10-02 13:17

[ TEMATY ]

Francja

nazwy szkolnych wakacji

święta chrześcijańskie

Adobe Stock

Krajowa Rada Edukacji we Francji przyjęła propozycję jednego z lewicowych związków zawodowych, by zmienić tradycyjne nazwy okresów wakacyjnych w szkołach i na wyższych uczelniach, odwołujące się do świąt chrześcijańskich i zastąpić je określeniami świeckimi. Gdyby tak się stało, ze słownika zniknęłyby takie określenia jak: „wakacje wielkanocne” (vacances de Pâques), „wakacje bożonarodzeniowe” (vacances de Noël) czy „wakacje Wszystkich Świętych” (vacances de la Toussaint).

Z tą inicjatywą wystąpił związek zawodowy FSU-SNUipp. Jego zdaniem dotychczasowe nazwy nie są już odpowiednie dla dzisiejszej edukacji narodowej. Na posiedzeniu Krajowej Rady Edukacji 1 października wniosek został przyjęty 44 głosami „za”, przy 7 głosach „przeciw”.
CZYTAJ DALEJ

Kapłaństwo jak jutrzejsza gazeta [Felieton]

2025-10-02 23:00

Obraz wygenerowany przez AI

Czytałem wczoraj, że ma powstać nowy religijny kanał TV. Zainteresowany temat zacząłem sprawdzać, jaką linię ma koncern go prowadzący. Przeglądając programy TV emitowane przez tego wydawcę natknąłem się na serial, który uwielbiałem w późnym dzieciństwie - “Zdarzyło się jutro”. Było w nim coś niezwykłego. Gary Hobson, zwyczajny facet z Chicago, codziennie rano dostawał gazetę z przyszłości. Nie był superbohaterem w pelerynie, nie miał broni ani pieniędzy, ale miał tylko poczucie misji i odpowiedzialności. Wiedział co się może wydarzyć i miał świadomość, że brak reakcji może doprowadzić do tragedii.

Przypominając sobie niektóre wątki przyszła mi myśl, że główny bohater dzień po dniu walczy o nadzieję. Wielu bohaterów, którym pomaga Gary to ludzie będący na skraju życia, przejawiający brak nadziei. A on swoją postawą i słowem namawiał, że jeszcze nie wszystko stracone, że można się podnieść, że jeszcze jest czas, że można inaczej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję