Reklama

Niedziela Podlaska

Stwórzmy atmosferę do właściwego przeżycia Roku Wiary

Niedziela podlaska 43/2012, str. 6-7

[ TEMATY ]

Rok Wiary

M. SZTAJNER/NIEDZIELA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

EDYTA HARTMAN: - Ksiądz Biskup powierzył Księdzu prowadzenie Wydziału ds. Nowej Ewangelizacji Kurii Diecezjalnej w Drohiczynie. Jakie w związku z tym stoją przed Księdzem zadania?

KS. DR ANDRZEJ LUBOWICKI: - Myślę, że to nowe wyzwanie, które płynie z „Redemptoris missio” i „Christifideles laici” do podjęcia nowej ewangelizacji, jest głównym zadaniem powołanego wydziału. W odniesieniu do życia duszpasterskiego zadaniem będzie upowszechnianie i wspieranie inicjatyw związanych z nową ewangelizacją; pogłębianie teologicznego i duszpasterskiego znaczenia nowej ewangelizacji; promowanie i popieranie w ścisłej współpracy z Zespołem Konferencji Episkopatu Polski ds. Nowej Ewangelizacji i Biskupem diecezjalnym studium oraz szerzenie i wprowadzanie w życie papieskiego Magisterium odnoszącego się do tematów związanych z nową ewangelizacją

- 11 października zainaugurowany został w Kościele powszechnym Rok Wiary, ogłoszony przez Benedykta XVI listem apostolskim w formie motu proprio „Porta fidei”. Szczególną okazją do tego były dwie rocznice: 50. rocznica rozpoczęcia Soboru Watykańskiego II oraz 20 lat od opublikowania Katechizmu Kościoła Katolickiego. W obchody włączyła się również nasza diecezja: 12 października ceremonię otwarcia Roku Wiary zainaugurowała w katedrze drohiczyńskiej uroczysta Msza św., której przewodniczył bp Antoni Dydycz. Także w poszczególnych parafiach w niedzielę 14 października zostały odprawione specjalne Msze św. inicjujące Rok Wiary. To dopiero początek. Co zaplanowano w następnych miesiącach i jaki będzie przebieg tego czasu w Kościele drohiczyńskim, który zakończy się w uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata 24 listopada 2013 r.?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Rok Wiary to wyzwanie. Wymienione przez Panią wydarzenia i podane dokumenty to rzeczywiście tylko początek Roku Wiary, natomiast w naszej diecezji powstało Kalendarium Roku Wiary - program, w którym to wszystkie wydarzenia zaplanowane w tym czasie mają pomóc wiernym odkryć na nowo sens wypowiadanych w Credo słów. Ojciec Święty Benedykt XVI, zapraszając do przeżycia Roku Wiary, pragnie, abyśmy wszyscy, opierając się na Katechizmie Kościoła Katolickiego i dokumentach soborowych, z nową mocą i nową siłą głosili Chrystusa w naszym życiu. Nie chodzi tu o mnożenie inicjatyw, ale o poszukiwanie odważnych, mądrych i wiernych względem treści ewangelicznych sposobów na niesienie Dobrej Nowiny. Rozpoczęty w Rzymie Synod Biskupów o Nowej Ewangelizacji, w którym bierze również udział przedstawiciel naszej diecezji ks. dr Krzysztof Mielnicki, powinien stać się w każdej diecezji, każdej parafii i każdej wspólnocie okazją do studiowania dokumentów Kościoła i poszukiwania sposobów na skuteczne życie i głoszenie Ewangelii.
Z tej też racji w naszej diecezji Ksiądz Biskup powołał do istnienia Nadbużański Ośrodek Ewangelizacji (NOE) przy Kurii Diecezjalnej w Drohiczynie, w którym to w ciągu najbliższego roku będziemy tworzyć środowisko Szkoły Nowej Ewangelizacji. Do udziału w tworzeniu tego środowiska zapraszam księży, siostry zakonne, katechetów, liderów grup, takich jak: KSM, Ruch Światło-Życie, Domowy Kościół, Akcja Katolicka, Caritas, Rodziny Nazaretańskie i inne wspólnoty, które podejmują dzieło ewangelizacji. Poprzez serię kursów, takich jak: „Nowe Życie”, „Emaus”, „Biblijna Historia Zbawienia”, „Animacja modlitwy charyzmatycznej”, „Paweł” i inne będziemy się uczyć strategii i metodologii ewangelizacji.
Bieżące informacje na ten temat będą podawane na stronie internetowej www.ksm-drohiczyn.pl. Nadbużański Osrodek Ewangelizacji w Drohiczynie to miejsce, do którego zapraszam. Planujemy również przed kolejną rocznicą wizyty Ojca Świętego w Drohiczynie zorganizować Diecezjalny Kongres Nowej Ewangelizacji, który będzie okazją do wypracowania postulatów duszpasterskich na kolejne lata.
Podczas spotkania duszpasterzy młodzieży zrodził się pomysł na organizowanie Wieczorów Wiary, które to mają być okazją do spotkania w 16. dzień miesiąca na poziomie parafii, dekanatu dla istniejących grup parafialnych. Na tych spotkaniach ewangelizacyjnych będą wykorzystane materiały przygotowane przez Ogólnopolskie Duszpasterstwo Młodzieży. Między innymi dlatego Rok Wiary staje się wyzwaniem.

- Rok Wiary jest dobrą okazją, by pogłębić nasze relacje z Panem Bogiem oraz zastanowić się nad naszą wewnętrzną kondycją. To indywidualna, trudna droga, którą każdy z nas musi przejść sam. Czy istnieje jakiś przepis na dobre, owocne przeżycie tego wyjątkowego czasu danego nam przez Kościół?

- W naszym diecezjalnym programie duszpasterskim na Rok Wiary podane są propozycje, których zastosowanie może stać się dobrym przepisem na owocne przeżycie tego czasu. Można tam znaleźć metodologiczne opracowanie na każdy miesiąc: prawdę wiary, tekst biblijny, zadanie apostolskie, świadka wiary. Te propozycje można wprowadzać w życie poprzez katechezę parafialną, celebracje liturgiczne oraz stosowanie tych przyswojonych prawd w swoim życiu, na wzór świadków wiary, pierwszych chrześcijan. Do tego potrzeba jest indywidualnej drogi, ale też ważne jest głoszenie kerygmatu. Są to: 1. miłość Boga, 2. rzeczywistość grzechu, 3. odkupienie w Chrystusie ukrzyżowanym, pogrzebanym i zmartwychwstałym, 4. konieczność przyjęcia przez wiarę Chrystusa jako osobistego Pana i Zbawiciela, 5. posłannictwo Ducha Świętego, 6. tajemnica Kościoła - wspólnoty zbawionych. Głoszenie tych prawd przez wszystkich powołanych i działalność apostolska - to jest ten przepis.

- W założeniu Ojca Świętego Rok Wiary ma być zaproszeniem do autentycznego, ponownego nawrócenia, spotkania się z Chrystusem, zaangażowania misyjnego na rzecz nowej ewangelizacji, a także stanowić okazję do ponownego odkrycia i studium podstawowych treści wiary, które znajdują się w Katechizmie Kościoła Katolickiego. Inicjatywę tę już podejmują stowarzyszenia i ruchy działające w naszej diecezji, a więc ludzie świadomi swej wiary, służący Kościołowi. Potrzeba też, a może przede wszystkim, dotrzeć do tych bardziej letnich katolików. W jaki sposób trafić do takich właśnie ludzi?

Reklama

- Właśnie tu chodzi o zastosowanie nowej ewangelizacji, czyli udział osób, grup, ruchów i stowarzyszeń w głoszeniu Ewangelii. Na Ogólnopolskim Kongresie o Nowej Ewangelizacji, który odbył się na początku sierpnia w Kostrzynie, abp Rino Fisichella, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Nowej Ewangelizacji, powiedział: „Szczególna rola przypada ludziom ochrzczonym, którzy żyją doświadczeniem wiary w parafiach, stowarzyszeniach, ruchach i tej całej niewiarygodnej «galaktyce» danej nam przez Ducha, który bezustannie działa dla misji Kościoła Chrystusowego i nie daje się niczym ograniczać”. Chodzi tu o ludzi świeckich, którym należy się odpowiednie wsparcie duszpasterskie do tego, aby wdrażali w życie postanowienia Soboru Watykańskiego II, czyli m.in. realizowali misję apostolską. Rok Wiary to okazja do wcielania w życie nowej ewangelizacji, czyli innego sposobu realizowania tego samego, identycznego i niezmiennego przykazania Jezusa dla Kościoła, aby ten niósł do wszystkich Jego Ewangelię.

- Zewnętrznymi znakami Roku Wiary są obok księgi Pisma Świętego także teksty dokumentów Soboru Watykańskiego II oraz Katechizm Kościoła Katolickiego. Te księgi mają nam towarzyszyć nie tylko jako zewnętrzne ozdoby Roku Wiary, ale jako stałe zaproszenie do pogłębiania własnej wiary i wiedzy religijnej. Co trzeba zrobić, aby rzeczywiście tak było?

- Ojciec Święty Benedykt XVI, ogłaszając Rok Wiary, zaprasza nas do pogłębionego studium Pisma Świętego, Katechizmu Kościoła Katolickiego i dokumentów Soboru Watykańskiego II po to, aby nasza wiara była bardziej świadoma, żebyśmy mieli więcej argumentów do dawania świadectwa. Po 50 latach od Soboru Watykańskiego II i 20 latach od publikacji KKK trzeba nam sięgnąć na nowo po te dokumenty. Wskazana jest w tym temacie systematyczna katecheza parafialna oraz uruchomienie grup parafialnych do propagowania myśli zawartych w tych dokumentach. Oczywiście, wskazania duszpasterskie Stolicy Apostolskiej, aby mogły przynieść owoce, muszą spotkać się z odbiorem i zostać urzeczywistnione. Mimo że sobór odbył się pół wieku temu, to jego postanowienia nie weszły w życie. Nadal potrzeba wysiłku i motywacji.

- Jest Ksiądz również diecezjalnym asystentem Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, zarazem dyrektorem Wydziału Duszpasterstwa Młodzieży i młodzież zna jak mało kto. Jak najlepiej wykorzystać ten czas, by dotrzeć z orędziem Chrystusa do tych środowisk młodych, gdzie przyznawanie się do wiary jest - kolokwialnie mówiąc - obciachem?

- Obciachem to może być zaniedbanie duszpasterskie młodzieży przez tych, którzy odpowiadają za wychowanie: rodziców, nauczycieli, katechetów, księży. To prawda, że od lat pracuję w środowisku młodzieży, mimo tego nie mogę powiedzieć że wystarczająco znam dzisiejszą młodzież. Wielokrotnie młodzież mnie zaskakiwała świadectwem swego życia, entuzjazmem, pomysłami i raczej mogę powiedzieć, że taka praca pozwala owocniej realizować kapłaństwo. Po swoim doświadczeniu mogę powiedzieć, że młodzież nas, kapłanów, potrzebuje. Takich autentycznych, z ludzi wziętych, walczących ze słabościami, ale i takich, którzy są zdolni do poświęceń, wyzwań. Ważne jest w pracy z młodzieżą to, co powtarza ciągle do nas, kapłanów, bp Antoni Dydycz - duszpasterstwo obecności. Jeśli chcemy mieć w kościele młodzież, to powinniśmy z nimi być: w szkole, na boisku, na wakacjach i prowadzić ich do Kościoła. Młodzież może realizować nową ewangelizację, trzeba ją tylko do tego zaprosić i poprowadzić. Droga Młodzieży, zapraszam Was do tworzenia nowego oblicza tej ziemi, Drodzy Księża, Katecheci Nauczyciele, Wychowawcy i Rodzice - podejmijmy trud stworzenia atmosfery do właściwego przeżycia Roku Wiary.

W następnym numerze opublikujemy w „Niedzieli Podlaskiej” Kalendarium Roku Wiary.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przez Maryję do Jezusa

Słynna dewiza św. Ludwika Marii Grignion de Montfort: „Wszystko dla Jezusa przez Maryję”, bo to „droga najłatwiejsza, najkrótsza, najdoskonalsza i najpewniejsza”, jest aktualna szczególnie w sanktuarium Matki Bożej w Lourdes, gdzie przez swe objawienia Bernadetcie w Grocie Massabielskiej Niepokalana Dziewica szeroko otworzyła bramy prowadzące do nawrócenia grzeszników i umocnienia wiary.

CZYTAJ DALEJ

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Małżeństwo z Andrychowa idzie ze swojego domu do grobu św. Jakuba, dziękując za 35 lat życia sakramentalnego

Mają już za sobą dwa tygodnie pieszej wędrówki. Zostało im jeszcze 100 dni, by planowo dotrzeć do sanktuarium w Santiago de Compostela. Dorota i Rafał Janoszowie zamierzają pokonać 2890 km. Wyruszyli z Andrychowa Drogą św. Jakuba, by podziękować za 35 lat małżeństwa. Dziękują także za trójkę swych dzieci, za pozostałych członków rodziny, za przyjaciół i za to, co ich w życiu spotkało. Andrychowskie małżeństwo znane jest z wieloletniego zaangażowania w Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Małżonkowie przyznają, że po raz pierwszy znaleźli się na tym jednym z najbardziej znanych szlaków pielgrzymkowych 10 lat temu. „Było to dla nas bardzo głębokie doświadczenie duchowe, powiązane wtedy z wdzięcznością za 25 lat wspólnego życia małżeńskiego. Okazało się, że Camino wpisało się głęboko w nasze serca, a my wpisaliśmy je w serca naszych dzieci i ich przyjaciół. Za nami 6 takich wędrówek trasą północną i portugalską” - opowiadają na swym facebookowym profilu, który nazwali „Camino Wdzięczności”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję