Reklama

Komentarze

Andrzej Gawron: Dziedzictwo św. Jana Pawła II to bogactwo

O poszanowaniu i ochronie dziedzictwa św. Jana Pawła II rozmawiamy z posłem Andrzejem Gawronem, przewodniczącym Parlamentarnego Zespółu ds. Dziedzictwa Świętego Jana Pawła II.

Archiwum Andrzeja Gawrona

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uważa Pan, że w dzisiejszych czasach musimy stawać w obronie dobrego imienia św. Jana Pawła II?

Żyłem jeszcze w czasach, gdy Jan Paweł II pielgrzymował do Polski i gdy mogliśmy bezpośrednio poznać jego nauczanie, chociażby podczas Światowych Dni Młodzieży w Częstochowie, czy uroczystych Mszy św. odprawianych w całym kraju. Dzisiejsze pokolenie młodych ludzi nie ma takiej możliwości, może czerpać wiedzę o tym największym z Polaków z różnorodnych publikacji i naszego przekazu. Jan Paweł II to prorok współczesnych czasów, to mocarz wiary, ducha i intelektu, to wielki autorytet w czasach gdy brak autorytetów. Niestety znalazły się w Polsce środowiska, które chcą zdeprecjonować świętość i nauczanie papieża - naszego rodaka. To wynik starcia się cywilizacji śmierci z cywilizacją miłości. Medialne koncerny próbują zmanipulować treści i podważyć moralny autorytet św. Jana Pawła II. Dzieje się to teraz, 18 lat po jego śmierci, gdy sam nie może się już obronić. To właśnie my, pokolenie świadków Jana Pawła II, musimy stanąć w obronie jego dobrego imienia, powiem więcej, to nasz obowiązek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pełni Pan funkcję Przewodniczącego Parlamentarnego Zespołu ds. Dziedzictwa Jana Pawła II. Skąd pomysł na taki zespół, na czym ogólnie polegają jego prace?

Dziedzictwo św. Jana Pawła II to bogactwo, które do końca nie zostało jeszcze poznane i rozpowszechnione, to wielki zbiór materiałów takich jak encykliki, adhortacje apostolskie, listy apostolskie, homilie, wypowiedzi, poezja i literatura. Parlamentarny Zespołu ds. Dziedzictwa Jana Pawła II powstał w poprzedniej kadencji Sejmu z inicjatywy posła Czesława Sobierajskiego. Głównym celem zespołu jest koordynowanie działań wielu instytucji, które w swoim założeniu, mają promowanie postaci i nauczania św. Jana Pawła II. W całym kraju funkcjonuje wiele podmiotów, podejmujących różnorodne działania, których bogactwo może być inspiracją dla innych. Zespół przedstawił również swoje autorskie inicjatywy, jak chociażby uwolnienie archiwów mediów publicznych dla celów edukacyjnych, tak aby nieodpłatnie mogły z nich korzystać instytucje upowszechniające dziedzictwo Jana Pawła II. Tu już są konkretne efekty tych działań, serwisy internetowe: jp2.online.pl oraz jp2.tvp.pl. Prawa autorskie do zdjęć i nagrań nie powinny blokować szerokiego dostępu do tych materiałów.

Reklama

Pewnie najtrudniej trafić dziś z przekazem naszego Świętego Rodaka do młodego pokolenia. Jak Pana zdaniem przekonać młodzież do tego, aby zechcieli podążać za słowami JPII? Przynajmniej podchodzić do Jego osoby z szacunkiem?

To chyba największe wyzwanie i nie ma tu prostej odpowiedzi, nie ma jednego rozwiązania. Na pewno i o to również zabiega Zespół, w procesie edukacji powinny być wprowadzane elementy programu nauczania obejmujące postać św. Jana Pawła II. To częściowo już się stało i cieszę się, że resort edukacji podąża dalej w tym kierunku. Mnie osobiście bardzo spodobała się akcja prowadzona w szkołach przez Stowarzyszenie Pamięci Jana Pawła II "Teczka Serdecznej Pamięci". Praktycznie każda z naszych rodzin posiada zbiór pamiątek po Janie Pawle II. Są to zdjęcia, ale i inne materiały, często bardzo osobiste. Otrzymując taką teczkę, dzieci wyszukują i gromadzą te materiały, a jest to zarazem doskonała okazja, aby dorośli, opowiedzieli o tych zdjęciach i pamiątkach, tak by oddać ducha czasu pontyfikatu naszego papieża, ale również przekazać informacje o podstawowych wartościach, jakimi kierował się św. Jan Paweł II. Oczywiście to jeden z pomysłów już realizowanych w niektórych szkołach, ale spektrum takich działań może być bardzo szerokie, np. koncerty, konkursy, pociąg papieski, wizyta w multimedialnym muzeum, Muzeum Domu Rodzinnego św. Jana Pawła II w Wadowicach. Im więcej takich inicjatyw, tym lepiej.

Reklama

Bardzo ważne w zmianach na lepsze jest spotkanie oraz dialog z szacunkiem. Pan jako poseł często spotyka się z Polakami, też korzysta Pan z „pytań bieżących” kierowanych do poszczególnych ministerstw. Jaki jest Pana główny cel w pracy poselskiej?

Parlament to miejsce ścierania się poglądów, ale i dialog, który może wypracować najlepsze pomysły legislacyjne dla dobra naszego kraju. Tak też traktuję swoją misję parlamentarzysty, jako pracę na rzecz dobra wspólnego. Oczywiście niezbędnym warunkiem takiej pracy jest dialog i szacunek dla osoby, która ma odmienne poglądy. Proces legislacyjny jest procesem skomplikowanym i wymagającym szerokiej wiedzy oraz rozpoznania bieżących problemów. W obecnej kadencji ponad 100 razy występowałem z trybuny sejmowej m.in jako sprawozdawca ustaw z dziedziny gospodarki, np. ustawy o fundacji rodzinnej, czy z zakresu praw konsumentów, gdzie przyjęliśmy rozwiązania chroniące seniorów podczas sprzedaży towaru w trakcie pokazów czy wycieczek. W tym akcie prawnym zawarte są również rozwiązania chroniące klientów podczas zakupów w internecie. Bardzo ważnym w moich działaniach jest zadawanie "pytań bieżących" poszczególnym ministrom w trakcie trwania kadencji. To właśnie podczas tych pytań mogę na bieżąco przekazywać problemy i wyzwania, które zgłaszają moi wyborcy na spotkaniach. Zawsze staram się być blisko ludzi, aby w szczerej rozmowie poznać ich pogląd na bieżącą pracę rządu i Sejmu. W moich wszelkich działaniach staram się kierować podstawowymi wartościami takimi jak prawda, uczciwość, sprawiedliwość. Nie są to łatwe wyzwania i siłę do ich realizacji czerpię z modlitwy i ufności w Bożą Opaczność.

Jest Pan także aktywnym propagatorem dzieła Ochotniczej Straży Pożarnej. Organizuje Pan m.in. Spartakiadę MDP „Florek”. Czy OSP jest dziś potrzebna? Co może wnieść do lokalnej społeczności?

Reklama

Ochotnicze Straże Pożarne to sprzęt, ale przede wszystkim ludzie. W trakcie dwóch kadencji gdy jestem posłem, udało się pozyskać najnowocześniejszy sprzęt, ale nie mniej ważne jest to, aby obecne pokolenie strażaków ochotników miało swoich następców. Kilka lat temu wyszedłem z inicjatywą młodzieżowej Spartakiady "Florek", w której uczestniczą drużyny z całego powiatu lublinieckiego. To świetna okazja, aby młodym ludziom przybliżyć działanie w straży i zintegrować ich w gronie rówieśników. Jest to również propozycja, aby odciągnąć od wirtualnego świata, który staje się problemem obecnych czasów. W tym roku odbyła się już VI edycja spartakiady, gdzie mogliśmy się cieszyć radością młodych ludzi w szlachetnej rywalizacji i budowaniu postawy pomocy drugiemu człowiekowi. OSP to instytucja niezbędna dla zapewnienia bezpieczeństwa, ale i dla szeregu innych działań społecznych.

W Pana działaniach widoczna jest także troska o zabytki w regionie. Czy Pana zdaniem dziedzictwo jest ważną częścią naszej polskiej - katolickiej tożsamości?

Nasze dziedzictwo to wiara, kultura, zwyczaje, ale ma ono oczywiście również wymiar materialny. To świątynie i inne zabytki, pomniki przeszłych czasów. Jednym z podstawowych obowiązków państwa jest dbanie o naszą historię i te materialne pomniki historii. Źródeł finansowania ochrony naszych zabytków jest kilka, są to programy z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, są to środki do dyspozycji Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i wprowadzone przez obecny rząd programy ochrony zabytków Polski Ład. W ostatnim okresie udało się pozyskać właśnie z tego programu wiele środków na odnowienie świątyń, ale i również na inne zabytki.

Mogę podać tutaj przykład dofinansowania elewacji klasztoru Ojców Oblatów, zabezpieczania starych fresków w kościołach z naszego regionu, czy takich elementów jak odnowa drzwi, odrestaurowanie rzeźb i obrazów. Program ten realizowany jest w skali całego kraju i w ostatniej edycji państwo przeznaczyło na jego wykonanie ponad 5 mld zł. Nigdy wcześniej nie było tak dużych środków finansowych na ratowanie naszych zabytków. Polski Ład to nie tylko zabytki, to miliardy złotych przeznaczone na program inwestycyjny, na drogi, ścieżki rowerowe, budowy nowych szkół, przedszkoli, żłobków czy innej infrastruktury niezbędnej w każdej gminie. Państwo konsekwentnie realizuje program zrównoważonego rozwoju, tak by korzystać ze środków wypracowanych przez Polaków, miały również mniejsze gminy i miejscowości. 

2023-09-19 08:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patron jedności ojczyzny

Niedziela Ogólnopolska 18/2018, str. 8

[ TEMATY ]

św. Stanisław

Wikipedia

Św. Stanisława BM, patrona Polski, przedstawia się zazwyczaj w stroju biskupim, z pastorałem w ręku

Św. Stanisława BM, patrona Polski, przedstawia się zazwyczaj w stroju biskupim, z pastorałem w ręku

O kim mowa? Oczywiście, o św. Stanisławie (ok. 1030-79) – biskupie i męczenniku. Dlaczego patron jedności Polski? Zapraszam do lektury

Według legendy, ciało dzielnego biskupa zostało pocięte na kawałki przez siepaczy króla Bolesława II Szczodrego (ok. 1042-1082), zwanego też Śmiałym. Miało jednak cudownie się zrosnąć, co było zapowiedzią zjednoczenia się państwa polskiego po okresie rozbicia dzielnicowego, które nastąpiło po śmierci króla Bolesława III Krzywoustego (1086 –1138). Ostatecznie do ponownego scalenia naszych ziem doszło za czasów króla Władysława Łokietka (ok.1260 – 1333). Przypisywano to właśnie św. Stanisławowi ze Szczepanowa.

CZYTAJ DALEJ

Co nas dzieli niech nas łączy

2024-05-08 07:29

[ TEMATY ]

historia

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Na początku chciałbym gorąco i serdecznie przywitać się z czytelnikami portalu „Niedziela”! Jestem zaszczycony tym, że mogę publikować na łamach portalu, który wyrósł w tradycji tygodnika, który za dwa lata obchodzić będzie swoje 100. urodziny i jest na stałe wpisany w polską historię.

W czasie II wojny światowej czasopismo „Niedziela”, a konkretnie jego nazwa została zawłaszczona przez Niemców na potrzeby dodatku do gadzinowego Kuriera Częstochowskiego, a powojenne aresztowanie redaktora naczelnego wznowionego pisma, ks. Antoniego Marchewkę to był tylko jeden z elementów prześladowań ze strony komunistów, których tygodnik „Niedziela” niesamowicie „uwierał”. Czym? Tym samym co dziś uwiera wrogów Kościoła Katolickiego: pomocą duchową i otuchą jaką otrzymywali Polacy, nauczaniem o zbawieniu, prawdzie i kłamstwie, złu i dobru oraz naturze ludzkiej. Ostatecznie w 1953 r. pismo zostało przez władze komunistyczne zawieszone, a w latach 80. ubiegłego tygodnik było wielokrotnie obiektem ingerencji cenzorskich.

CZYTAJ DALEJ

Wydział Nauk o Komunikacji – nowy, siódmy wydział na UPJPII!

2024-05-08 23:57

Archiwum UPJPII

    To wielkie święto dla Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Dziś, władze UPJPII oficjalnie ogłosiły powołanie nowego wydziału Uczelni!

    Wydział Nauk o Komunikacji został erygowany dekretem Dykasterii ds. Kultury i Edukacji Stolicy Apostolskiej w dniu 27 kwietnia 2024 r. w 10. rocznicę kanonizacji papieża Jana Pawła II. Decyzję watykańskiej dykasterii podpisał jej prefekt kard. José Tolentino Calaça de Mendonça oraz sekretarz prał. Giovanni Cesare Pagazzi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję