Reklama

Sesja naukowa i modlitwa o beatyfikację Jana Pawła II

W wigilię 1. rocznicy odejścia do domu Ojca Jana Pawła II w auli sandomierskiego Domu Katolickiego im. św. Józefa odbyła się sesja naukowa pod hasłem „Szukałem was...” wraz z modlitwą o beatyfikację Jana Pawła II. W wypełnionej po brzegi sali byli obecni biskupi, księża, alumni sandomierskiego seminarium, siostry zakonne, nauczyciele, katecheci oraz młodzież z całej diecezji sandomierskiej. Wśród obecnych byli również przedstawiciele słowackiego miasta Spisska Bela współpracującego z Ożarowem.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sesję naukową wprowadził zebranych ordynariusz diecezji bp Andrzej Dzięga. Głos zabrali trzej prelegenci, którzy omówili różne aspekty pontyfikatu Jana Pawła II. Jako pierwszy przemówił wieloletni współpracownik i przyjaciel Papieża kard. Stanisław Nagy SCJ z Krakowa, który mówił na temat Jan Paweł II - Osoba i Czyn. Prof. Michał Seweryński, minister Edukacji i Nauki RP, przedstawił temat Jan Paweł II - Jego Dzieło dla Polski oraz pierwszy prezydent Słowacji Michal Kovac nakreślił obraz Jan Paweł II - Jego Dzieło dla Europy i świata.
Ksiądz Kardynał wspominał osobiste spotkania z Janem Pawłem II. Swoją opowieść kard. St. Nagy rozpoczął od lat 50., kiedy Papież posługiwał jako wikary i był on słuchaczeczem homilii młodego kapłana. Potem wspólna praca na uniwersytecie. Choć na innych kierunkach, to jednak wspólne podróżowanie. Jak stwierdził kard. Nagy: - Jan Paweł II „miał nieprzeciętną inteligencję. Był człowiekiem, który miał swój tok myślenia, wyprzedzający każdą myśl”. Ojciec Święty - według Księdza Kardynała - „rozumiał, a potem umiał to, co zrozumiał, w kapitalny sposób wiązać w syntezę”. Osobiste relacje z Karolem Wojtyłą zacieśniły się w okresie biskupstwa krakowskiego. Już wtedy reżim komunistyczny swoje ostrze zwrócił na kard. Wojtyłę. „Pamiętam jak dzisiaj - wspominał kard. Stanisław Nagy - przed jedną z wypraw przyszła wiadomość, że przy kościele św. Anny rozrzucono ulotki Uwżaj, bo zginiesz. On nie uważał. Nie należał do tych, którzy się bali”. Podczas jednej z wypraw narciarskich - wspominał Ksiądz Kardynał - „szedł daleko przede mną, ja w pewnej chwili dołączyłem do Niego, a On stał, tak się zamyślił. A potem z pasją dwa razy wbił kijek w śnieg i powiedział: A oni chcą ten Naród zniszczyć”. Papież był rozmiłowany w Ojczyźnie i był jedynym poetą Polski, który napisał poemat o Ojczyźnie. Ojczyzna nie była mglistą ideą, była rzeczywistością, z którą Papież był ściśle związany. „Śmiem twierdzić - kontynuował - że nie tylko był wielkim biskupem polskim, ale że był jednym z największych papieży. Zapatrzony i rozmiłowany w Ojczyźnie. W jej kulturze, w jej języku”.
Następnie gość z Warszawy - prof. Michał Seweryński, minister Edukacji i Nauki RP przedstawił temat Jan Paweł II - Jego Dzieło dla Polski. Minister Edukacji poprosił zgromadzonych, aby potraktowali jego słowa „jako jedne z tych wielu głosów, które daje się słyszeć dzisiaj w Polsce o tym, co nam dał Ojciec Święty Jan Paweł II”. „Myślę - kontynuował Pan Profesor - że przede wszystkim dał nam świadectwo niezłomnej wiary, wiary w Chrystusa (...). Chrześcijaństwo zaszczepiał nam przez wierność Krzyżowi, przez szacunek dla Krzyża” i to dzięki niemu krzyż powrócił do szkół, instytucji państwowych. Papież umacniał w Polakach nadzieję do wolności, zwłaszcza w najtrudniejszym czasie stanu wojennego. „To On odbudował w Polakach poczucie dumy narodowej, uczył nas miłości do Ojczyzny” - dodał prof. Seweryński. To w spotkaniach z Ojcem Świętym emigranci z Polski widzieli Ojczyznę. On natomiast nigdy nie zapominał w swoich modlitwach o Polakach na obczyźnie. W Polsce wzmocnił Kościół instytucjonalny, tworząc nowe metropolie i nowe diecezje, ponieważ troszczył się o wiernych. Na podsumowanie, kim był dla nas Ojciec Święty, prof. Michał Seweryński powiedział: „Był dla nas darem Bożym. Za życia przez swoje pasterskie posługiwanie, przez te liczne pielgrzymki do Polski (…) i po śmierci jest dla nas darem Bożym, bo już stał się pośrednikiem pomiędzy nami a Bogiem”.
Trzeci mówca - pierwszy prezydent Słowacji Michal Kovac nakreślił obraz Jan Paweł II - Jego Dzieło dla Europy i świata. Pierwsza część wypowiedzi Prezydenta Słowacji opierała się w głównej mierze na papieskim dokumencie Slavorum Apostoli, w którym „Ojciec Święty podarował Europie nową wizję, wizję zjednoczenia. Wizję wspólnoty narodów pod znakiem nowych współpatronów, którzy dążyli do poszanowania godności każdego narodu. Godności człowieka, za pośrednictwem języka i kultury chrześcijańskiej. Do jedności Wschodu i Zachodu”. Papież podczas swoich licznych pielgrzymek nieustannie wołał: „Nie bójcie się przyjąć Chrystusa! Otwórzcie drzwi Chrystusowi!”. Prezydent Kovac przypomniał również ekumeniczne spotkania Ojca Świętego. Jak jego poprzednicy, tak i prezydent Michal Kovac podkreślił potrzebę modlitwy o rychłe wyniesienie na ołtarze Jana Pawła II.
Zwieńczeniem sesji stała się rocznicowa, koncelebrowana przez biskupów sandomierskich i 30 kapłanów Msza św. pontyfikalna w sandomierskiej bazylice katedralnej, odprawiona o godz. 12.00, której przewodniczył i homilię wygłosił kard. Stanisław Nagy. Jej intencją szczegółową była rychła beatyfikacja sługi Bożego Jana Pawła II. W homilii kard. Nagy nawiązał do wcześniejszego wystąpienia w Domu Katolickim i przybliżył wiernym ostatnie chwile naszego kochanego Papieża. Na zakończenie Kardynał przypomniał również o wizycie Papieża w Sandomierzu. Stwierdził, że ślady papieskich nóg obecne są w sandomierskiej katedrze. Na zakończenie Kardynał wezwał mieszkańców Sandomierza i diecezji, aby będąc wierni słowom Jana Pawła II z 12 czerwca 1999 r., zachowali tradycję wiary chrześcijańskiej ojców w miłości Boga, Ojczyzny i bliźniego. Jak napominał w homilii Ksiądz Kardynał, należy zachować to dziedzictwo i życiem świadczyć o jego głębi.
Podczas Mszy św. Biskup Ordynariusz odmówił akt oddania Niepokalanemu Sercu, a Biskup Senior Wacław odmówił modlitwę o rychłą beatyfikację Jana Pawła II. Wspólne modlitewne spotkanie zakończyło się odczytaniem przez przedstawicieli wspólnot z Poznania: Katolickiej Wspólnoty Rodzin Oficerów Wojska Polskiego i Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kresowian, deklaracji przystąpienia do duchowego przedsięwzięcia „Inicjatywa 21.38”. Modlitwą stały się również słowa bp. Andrzeja Dzięgi, który prosząc o błogosławieństwo na rozesłanie powiedział: „Sługa Boży Jan Paweł II niech wspiera nasze działania wobec Boga”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nauczyciel życia duchowego

Święty Paweł VI uważał go za wzór do naśladowania dla wszystkich współczesnych księży cierpiących na kryzys tożsamości.

Święty Jan z Ávili urodził się w rodzinie szlacheckiej o korzeniach żydowskich. Już jako 14-latek studiował prawo na uniwersytecie w Salamance, a potem filozofię i teologię w seminarium w Alcalá. Od samego początku jednak chciał służyć biednym. Po śmierci swoich rodziców rozdał majątek ubogim, a na przyjęcie po święceniach kapłańskich zaprosił dwunastu żebraków i osobiście im usługiwał. Jego wielkim pragnieniem były misje w Ameryce, jednak na polecenie arcybiskupa Sewilli został misjonarzem ludowym. Głosząc misje w Andaluzji, katechizował dzieci, uczył dorosłych modlitwy, był gorliwym spowiednikiem. W 1531 r. trafił do więzienia inkwizycji, gdyż oskarżono go o herezję iluminizmu (przeświadczenie, że prawdę można poznać wyłącznie intuicyjnie, dzięki oświeceniu umysłu przez Boga). Po licznych interwencjach oczyszczono go jednak z zarzutów i został uwolniony. Założył m.in. uniwersytet w Baeza, na południu Hiszpanii. Powołał także do istnienia stowarzyszenie życia wewnętrznego. Prowadził korespondencję duchową m.in. z Ludwikiem z Granady, Ignacym Loyolą i Teresą z Ávili.

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Protestujący zdecydowanie: precz z zielonym obłędem

2024-05-11 11:36

[ TEMATY ]

protest

rolnicy

protesty

Łukasz Brodzik

Z najdalszych zakątków naszego kraju do Warszawy zjechały setki tysięcy Polaków na protest Precz z Zielonym Ładem. Nam udało się bezpośrednio porozmawiać z kilkoma uczestnikami manifestacji.

Wsiadamy do autokaru w Zielonej Górze. To jedno z najodleglejszych miejsc, z których wyruszają na protest niezadowoleni z unijnej „polityki klimatycznej” rodacy. Zbiórka 3:45, wyjazd o 4:00. Wszyscy przed czasem, pełna mobilizacja. Z województwa lubuskiego łącznie wyruszają 4 autokary. Na dworze jest jeszcze ciemno, gdy zabieramy „na pokład” kolejnych związkowców z Sulechowa. Jeszcze tylko pożegnanie z figurą Chrystusa Króla w Świebodzinie i „wskakujemy” na autostradę.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję