Reklama

Porady

Prawnik wyjaśnia

Prawa pasażerów autobusu

Wielu z nas ma dni, które tylko nas frustrują. Ale niewielu wie, co nieświadomie robimy, gdy to uczucie nas dopada.

Niedziela Ogólnopolska 5/2024, str. 64

[ TEMATY ]

Prawnik wyjaśnia

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jesteś niezadowolony, ale nie możesz zrozumieć dlaczego? Problem leży prawdopodobnie w twoich nawykach. Znasz to uczucie, kiedy dzień niekoniecznie kończy się sukcesem? Dopada nas nieprzyjemne uczucie, kiedy jesteśmy w pracy i po 7 godzinach mamy poczucie, że tak mało zrobiliśmy, bo przecież lista rzeczy do zrobienia jest wciąż tak długa jak wcześniej. Często w ciągu dnia sięgamy po telefon komórkowy i widzimy w mediach społecznościowych, jak wszyscy wokół nas wydają się szczęśliwi, odnoszą sukcesy, wspaniale wyglądają, a nasz nastrój i poczucie własnej wartości całkowicie się wtedy psują. A gdy wracamy do domu, zastanawiamy się, dlaczego jesteśmy zrzędliwi wobec męża, albo nawet tego nie zauważamy. W końcu kładziemy się spać i już układamy czarny scenariusz na kolejny dzień, który nadchodzi stanowczo za szybko i w którym cały „gorzki film” zaczyna się od nowa. Nie musi jednak tak być. Poniżej kilka nawyków, które – działając niejako w tle – sprawiają, że czujesz niezadowolenie.

• Telefon komórkowy – nasz stały toksyczny towarzysz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Większość z nas wciąż pamięta czasy bez smartfonów, a nawet telefonów komórkowych. Wydawało się, że nikt nie ma problemów z funkcjonowaniem. Obecnie tak już nie jest: według badań, smartfon już dawno stał się dla nas najważniejszym narzędziem on-line. Osoby poniżej 40. roku życia spędzają w internecie średnio 31 godz. tygodniowo, korzystając z telefonów komórkowych; w 2022 r. we wszystkich grupach wiekowych średnia ta wyniosła 20 godz. Najwięcej czasu spędzamy w mediach społecznościowych. Kilka badań wykazało już, że nadmierne korzystanie z mediów społecznościowych ma negatywny wpływ na naszą psychikę. Ale możemy nad tym zapanować. Jeśli czujesz pragnienie chwycenia smartfona, weź głęboki oddech i zaplanuj sprawdzenie go np. za 10 min.

• Nad prokrastynacją (odkładaniem obowiązków na później) można pracować.

Reklama

Nir Eyal w swoim artykule w Psychology Today pisze, że wielokrotnie słyszał od różnych ludzi, iż są oni „beznadziejnymi prokrastynatorami” – chociaż tendencja do odwlekania wszystkiego, poczucie, od którego nie ma ucieczki, to w gruncie rzeczy problem regulacji emocji. Tak zwany projekt (np. prezentacja w pracy) wywołuje emocje, które odbieramy jako negatywne, takie jak niepewność, nuda, a nawet strach. Aby uniknąć tych emocji, unikamy dalszego angażowania się w „projekt”. A to w konsekwencji prowadzi tylko do niezadowolenia i ukrytego stresu, bo przecież takie „projekty” rzadko kiedy można po prostu odłożyć na później. Według Eyala, powinniśmy zadać sobie pytanie: co dokładnie teraz czuję? Zapisz swoje emocje i rozpraw się z nimi.

• Wiśnie sąsiada wcale nie muszą smakować lepiej.

Każdy o tym wie: patrzymy na ludzi na lewo i prawo i porównujemy się z przyjaciółmi, ze współpracownikami w kwestiach, które sami uważamy za pożądane, takich jak wysoka pozycja zawodowa czy pieniądze. Zjawisko to znane jest pod nazwą porównania społecznego. Oznacza to, że porównujemy pewne aspekty nas samych, takie jak zachowanie, opinie, sukces lub status, z aspektami innych, aby lepiej siebie ocenić. Do pewnego stopnia ważne jest, aby człowiek porównywał się z innymi, by lepiej ocenić swoje miejsce w społeczeństwie. Ale tak jak w przypadku wielu innych rzeczy istnieje coś takiego jak „za dużo” w porównaniu z innymi ludźmi, a mianowicie wtedy, gdy nasza samoocena zależy wyłącznie od czynników zewnętrznych. Motywacja wewnętrzna natomiast to chęć zrobienia czegoś dla samego działania: działanie jest w tym przypadku nagrodą. Zamiast więc skupiać się na sukcesie innych i ich ostatecznym uznaniu, powinniśmy się skupić na sobie i znaleźć motywację we własnych działaniach.

Jest jeszcze mnóstwo innych nawyków, które w tle sprawiają, że czujemy się nieszczęśliwi. Warto sobie wypisać na kartce wszystkie nawyki i spojrzeć na nie z różnych perspektyw. Pamiętaj: zwrócenie uwagi na swoje nawyki to już połowa sukcesu, ponieważ gdy je zauważysz, możesz je również zmienić.

2024-01-29 18:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pomyłka przy kasie samoobsługowej

Robiłam zakupy w supermarkecie i skanowałam produkty. Podeszła do mnie pracownica sklepu i powiedziała, że źle zeskanowałam pomidory, tj. zamiast malinowych nabiłam gałązkowe. Poprosiłam więc, aby mi to wykasowała, i wpisałam właściwą cenę. Kiedy już zapłaciłam, podszedł do mnie ochroniarz i zaprosił na zaplecze oraz poinformował mnie, że świadomie popełniłam oszustwo, w związku z czym musi zawiadomić policję. Jestem przerażona, ponieważ nigdy nie byłam karana i nie wiem, czy może wcześniej też coś takiego zrobiłam nieświadomie. Co mi grozi?

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 20.): Odkurzyłeś już?

2024-05-19 19:30

[ TEMATY ]

#PodcastUmajony

materiał prasowy

Po co mi Pismo Święte? Czy da się nim modlić? Czego w kontakcie z Biblią uczy nas Maryja? Zapraszamy na dwudziesty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o maryjnym zachowywaniu i rozważaniu Słowa w sercu.

CZYTAJ DALEJ

Zabrzmi kolejny Dzwon Nienarodzonych

2024-05-21 01:11

Alina Zietek-Salwik

Jeden z dzwonów na stałe przebywa w Kolbuszowej

Jeden z dzwonów na stałe przebywa w Kolbuszowej

Kolejny Dzwon z Polski „Głos Nienarodzonych” poświęci Papież Franciszek. Każdy waży tonę i trafiają do różnych (nieprzypadkowych) miejsc na świecie. Ich dźwięk za każdym razem po raz pierwszy wybrzmiewa na Watykańskim Placu św. Piotra poprzez symboliczne uderzenie Papieża. Tak też będzie w przypadku Dzwonu dla Kazachstanu.

To już piąty dzwon będący inicjatywą polskiej Fundacji „Życiu Tak” im. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, która nieustannie przypomina o potrzebie ochrony życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci. Dzwony o wymownej nazwie „Głos Nienarodzonych” są inicjatywą Fundacji, dzięki której powstały już odlewy dla Polski, Ukrainy, Ekwadoru i Afryki. Dzwon dla Kazachstanu podobnie jak poprzednie zostanie poświęcony przez Papieża Franciszka poprzez symboliczne pierwsze uderzenie. Do dziś brzmią słowa Papieża, który powiedział w 2020 roku: ,,Niech jego głos budzi sumienia stanowiących prawo i wszystkich ludzi dobrej woli w Polsce i na świecie. Niech Bóg, jedyny i prawdziwy dawca życia błogosławi Wam i Waszym rodzinom”. Uroczystość odbyła się podczas audiencji generalnej 15 maja 2024 roku na placu św. Piotra w Watykanie. Dzwon trafi do Narodowego Sanktuarium Królowej Pokoju w Oziornoje Kazachstan. Wierzymy, że symbol ten będzie niósł dalej przesłanie, że każde życie jest święte i nienaruszalne. Dzwon został wykonany w Pracowni ludwisarskiej Jana Felczyńskiego w Przemyślu, którego projekt został uzgodniony i zaakceptowany przez abp. Tomasza Peta – ordynariusza Astany.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję