Reklama

Kościół

Smak wody

Lubię sierpień w Częstochowie. Powietrze w mieście gęste jest wtedy od emocji, entuzjazmu, oczekiwania na jakąś niezwykłość, która zdarzyć się przecież musi... od modlitwy szeptanej, śpiewanej, tańczonej... To jedyny w swoim rodzaju czas...

Niedziela Ogólnopolska 34/2021, str. 20-23

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Stałam akurat w korku na przedmieściach. Wchodziła jakaś duża pielgrzymka, nawet nie wiem skąd. Szli, szli i szli. Młodzi, opaleni, zaraźliwie radośni, stale w podskokach, z megafonami, które charcząc, „wyśpiewywały” jakieś skoczne piosenki. Szli i machali do mnie szeroko rękami, uśmiechali się promiennie, a ja tkwiłam w nagrzanym jak piekarnik samochodzie, ociekając potem, w gorączce, w szale załatwiania jakichś arcyważnych dla mnie spraw, byle zdążyć przed 15… I nawet trochę złościło mnie to, że obok są ludzie, którzy mają czas, by cieszyć się latem, życiem, życzliwością drugiego człowieka. Że mają takie fajne twarze, taki lekki krok, taką cudowność wiary. I nagle na wysokości okna kierowcy pojawiła się pyzata twarz w czapce z daszkiem. Na nosie okulary przeciwsłoneczne. Czarna sutanna, gdzieniegdzie z białymi zaciekami. Ksiądz – pielgrzym.

– Chcesz pić? – zapytał. Wyobraziłam sobie, że muszę przypominać skwarek boczku na skwierczącej patelni. – Musisz pić, inaczej się ugotujesz... – prorokował. – I zmarszczki ci się zrobią. O, takie – wskazał na swoje czoło. Spod sutanny wystawały okropnie zniszczone adidasy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Nie, dziękuję. – Chciałam być miła. – Ksiądz ma już mało wody, a do klasztoru spory kawałek...

Roześmiał się.

– Prędzej ja będę u Mateczki, niż ty ruszysz z tego korka, więc weź wodę i nie dyskutuj z księdzem katolickim – żartował. Popatrzyłam na ręce. Ten człowiek pracował fizycznie, pewnie na jakiejś wiejskiej parafii. Łapy miał wielkie, opuchnięte, ze śladami zadrapań, blizn. Ręce po ciężkiej pracy. Ręce człowieka, który bierze się z życiem za bary. Takie ręce budzą szacunek.

– Pomodlę się za ciebie… – powiedział i poszedł sobie w sierpniowy upał, w brudnej, strudzonej drogą sutannie, w tłum kolorowy, rozkołysany, letni. A ja z prawie pustą butelką wody mineralnej niegazowanej pomyślałam – po pierwsze z przykrością, że mnie w podobnej sytuacji chyba nie przyszłoby do głowy oddanie komuś kilku ostatnich łyków wody... i po drugie z wdzięcznością – o polskich księżach pielgrzymach, którzy nie tylko idą w trudzie i znoju, w deszczu i upale, ale i spowiadają, odprawiają Msze św., biegają wokół swoich „owieczek” od przodu do tyłu pielgrzymki, a gdy inni opadają z sił, chwytają za gitary i śpiewają, albo zwyczajnie wygłupiają się, żeby komuś wróciła radość wędrowania, a może i życia…

Reklama

Ilekroć szłam z pielgrzymką, spotykałam takich kapłanów. Wspaniałych facetów do tańca i do Różańca. Braci od bolących stóp i duchowych ojców, przewodników po drogach wiary, znających odpowiedzi na trudne pytania, i szczerych przyjaciół. Piszę to z pełnym szacunkiem i wdzięcznością za dar ich obecności. Zwłaszcza teraz, gdy widzę, jak wkraczają na Jasną Górę i dumnie wiodą powierzonych ich pieczy pątników. Zwłaszcza teraz, gdy modnie jest nie zostawić na kapłanie suchej nitki. Pamiętam tamto dobro i za nie dziękuję.

I jeszcze jedno, proszę Księdza Pielgrzyma. Miał Ksiądz rację. Stałam w tym korku jeszcze długo. A woda miała rewelacyjny wprost smak...

2021-08-17 13:39

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kłamstwo imigracyjne

2024-05-18 16:35

[ TEMATY ]

migranci

imigranci

Adobe.Stock

To przykład swoistej schizofrenii politycznej, gdy rząd na forum Rady Unii Europejskiej głosuje przeciw paktowi imigracyjnemu, a następnie… jego premier obwieszcza, że będziemy beneficjentem regulacji, przeciwko której rząd głosował! Albo więc pan premier robi dobrą minę do złej gry albo nie wiedział ,co głosował.

Teraz słyszymy gremialne pocieszanie się i nas, że nowa polityka imigracyjna UE to nic złego,ba,wręcz przeciwnie. Po pierwsze: wejdzie w życie za dwa lata. Po drugie: dostaniemy z tego tytułu pieniądze, bo dadzą nam za przyjęcie uchodźców z Ukrainy. Po trzecie: opozycja straszy imigrantami.

CZYTAJ DALEJ

Papież do dzieci w Weronie: nie bój się iść pod prąd, jeśli chcesz zrobić coś dobrego,

2024-05-18 12:59

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

Nie bój się iść pod prąd, jeśli chcesz zrobić coś dobrego - radził wezwał Franciszek podczas spotkania z dziećmi na placu św. Zenona w Weronie. Papież odpowiedział na trzy pytania dzieci.

Pierwsze dotyczyło tego, jak rozpoznać, że wezwanie Jezusa do pójścia za Nim. Franciszek w dialogu ze swymi młodymi słuchaczami wskazał, że kiedy Jezus do nas mówi, czujemy w sercu radość. Gdy zaś mówi do nas diabeł lub gdy robimy coś złego, czujemy się źle.

CZYTAJ DALEJ

Duch Święty – kim jest najbardziej tajemnicza Osoba Trójcy Świętej?

2024-05-19 07:08

[ TEMATY ]

Duch Święty

Kard. Grzegorz Ryś

Materiał prasowy

Czy faktycznie jest równy Ojcu i Synowi? Jak działa? Czym są dary Ducha Świętego? Dlaczego tak mało o Nim wiemy? Duch Święty to niezaprzeczalnie najbardziej tajemnicza Osoba Trójcy Świętej. Jest niewidoczny jak wiatr, a jednak działa.

W Starym Testamencie bywa przedstawiany jako potężna moc, którą posługuje się Bóg, a dzisiaj najczęściej kojarzymy Go z obrazem gołębicy, płomienia czy silnego podmuchu. Jego nieoczywista moc, o której mówią te wizerunki, może zdziałać cuda. Wystarczy poznać Go i dać się Mu poprowadzić. Dopiero w Nowym Testamencie ukazuje nam się nie jako jakaś siła, wiatr, tchnienie czy moc, ale Osoba Boża.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję