Reklama

Niedziela Przemyska

Chór to rodzina

Niedziela przemyska 17/2018, str. VIII

[ TEMATY ]

chór

Przemyśl

spektakl

Tomasz Beliński

Młodzieżowy Chór Kameralny „Vox Juventum” z Przemyśla z Piotrem Szelążkiem

Młodzieżowy Chór Kameralny „Vox Juventum” z Przemyśla
z Piotrem Szelążkiem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spektakl muzyczny z okazji 5-lecia Przemyskiego Młodzieżowego Chóru Kameralnego „Vox Juventum” z Przemyśla pod kierownictwem Piotra Szelążka odbył się w ramach jubileuszu trwającego cały rok.

Chór to rodzina – tak sami o sobie mówią i nie ma w tym żadnej przesady – potwierdzi to każdy, kto widział ten niezwykły, rozgrzany ogniskiem domowym jubileuszowy spektakl muzyczny, stworzony z zapału, wytrwałości i konsekwencji artystycznej. Tak działają tylko ludzie bliscy sobie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Założycielem chóru objętego mecenatem przez Przemyskie Centrum Kultury i Nauki ZAMEK jest Piotr Szelążek – przemyślanin, nauczyciel muzyki, chórmistrz, absolwent przemyskiego Liceum Muzycznego w klasie altówki oraz Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Rzeszowie, laureat licznych przeglądów i festiwali. Pierwsze spotkania (próby) PMCK „Vox Iuwentum” odbyły się w 2013 r. Uczestniczyło w nich kilka osób, których połączyła pasja wspólnego śpiewania. Z czasem młodzieży przybywało, dzisiaj jest to już kilkadziesiąt osób. Trzon grupy stanowią uczniowie i absolwenci Gimnazjum nr 5 w Przemyślu, którzy współtworzyli chór szkolny. Po ukończeniu gimnazjum, zaszczepieni pasją wspólnego śpiewania, kontynuują przygodę z muzyką.

Reklama

W czasie pięcioletniej działalności chór zaśpiewał ok. 40 koncertów, nie licząc nagrań do radia i koncertów zagranicznych, zdobył wiele nagród i wyróżnień. Występował m.in. na Święcie Zamku Kazimierzowskiego, na kilku edycjach Młodzieżowych Warsztatów Chóralnych i Młodzieżowej Wiosny Chóralnej. Koncertowali w katedrze w Lipsku – w miejscu pochówku Jana Sebastiana Bacha, w katedrze Notre Dame w Strasburgu i Sejmie RP. Wzięli udział w Międzynarodowym Konkursie Kolęd w Baden-Baden – w badeńskim kasynie na otwarcie festiwalu, a także w kościele polskim w Baden-Baden.

Różnorodność repertuarowa oraz ciągły artystyczny rozwój sprawia, że chórzyści ciągle głodni są śpiewania. Przed nimi w najbliższym czasie przygotowania do 4. edycji Młodzieżowej Wiosny Chóralnej, Święta Zamku Kazimierzowskiego i nagrania piosenki wraz z zespołem Happy Prince, tym, który o włos przegrał eliminacje do Konkursu Piosenki Eurowizji. Podczas jubileuszowego wieczoru na Zamku Kazimierzowskim, oprócz walorów artystycznych, czyli rzęsiście nagradzanych oklaskami utworów muzycznych wykonywanych przez „Vox Iuventum”, na chór spłynęły obfitym strumieniem słowa pochwał i podziękowań. Jako pierwszy skierował je do dyrygenta Piotra Szelążka i jego muzycznej rodziny obecny na okolicznościowym koncercie przewodniczący Komisji Kultury Rady Miejskiej w Przemyślu Tomasz Kuźmiek. Jubileuszowe wyróżnienie w postaci okazjonalnej statuetki chór otrzymał od posła na Sejm RP Marka Rząsy, w imieniu posła wręczenia dokonała Marta Jurkiewicz. List gratulacyjny przekazała jubilatowi dyrektor PCKiN ZAMEK Renata Nowakowska.

Dyrygent Piotr Szelążek (wyraźnie wzruszony), kontynuując kalejdoskop serdeczności, dziękował wielu ludziom i instytucjom za okazane serce i wydatną pomoc. Wśród wyróżnionych znalazły się m.in. władze miasta Przemyśla oraz Renata Nowakowska.

2018-04-25 11:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Smaki przedwojennej katolickiej wigilii

Niedziela świdnicka 50/2019, str. VI

[ TEMATY ]

chór

wigilia

Zamek Książ

Ryszard Wyszyński

Chórzystki wystąpiły w oryginalnych ludowych strojach dolnośląskich. Śpiewały kolędy polskie i niemieckie

Chórzystki wystąpiły w oryginalnych ludowych strojach dolnośląskich. Śpiewały kolędy polskie i niemieckie

Z potraw wigilijnych z czasów mojego dzieciństwa pamiętam doskonale smak karpia w sosie polskim, który przygotowywała moja mama, biorąc przepis z niemieckiej książki kucharskiej, gdzie figurował pod taką właśnie nazwą – opowiada Dorota Stempowska, która urodziła się w Książu przed II wojną światową i której rodzina ze strony mamy od kilku pokoleń tam mieszkała i pracowała dla właścicieli ogromnych zamkowych dóbr. Jej ojcem był Polak – Franciszek Wawrzyczek z Cieszyna, a mamą Marta z domu Mendel urodzona w Książu. Tato p. Doroty Stempowskiej znał się doskonale na koniach. Odpowiadał za ich przygotowanie do jazdy, dlatego kiedy zachwycony przygotowanymi przez niego po mistrzowsku końmi przebywający w okolicach Cieszyna w pierwszych latach XX wieku książę Jan Henryk XV Hochberg von Pless zaproponował mu pracę u siebie, Franciszek Wawrzyczek zgodził się na to. W Książu poznał swoją żonę Martę, która była wyznania katolickiego. Został w Książu na zawsze. Warto dodać, że do wspólnoty religijnej tego wyznania w przedwojennym Wałbrzychu należało nie więcej, jak ok. 30 procent mieszkańców. – Mimo tego nasz katolicki kościół w dzisiejszym Szczawienku był zawsze wypełniony w niedziele i święta wiernymi po brzegi. Nie tak, jak zdarza się teraz, że jest pusto – wspomina p. Dorota Stempowska. – Pamiętam też jak z mamą jeździłam pociągiem do Wambierzyc, gdzie oglądałam ruchomą szopkę bożonarodzeniową. W kościele św. Anny zostałam ochrzczona i tu znajduje się wpis o nim, który pokazał mi przed laty w starej księdze dawny długoletni proboszcz parafii pw. św. Anny ks. Sieradzki. Przed wojną chodziłam z rodzicami do tego pięknego kościółka, a jak byłam trochę starsza, to również na Pasterkę po Wigilii. W kościele brałam udział w jasełkach, z którymi jeździliśmy również do kościoła w Szczawnie-Zdroju.

CZYTAJ DALEJ

Fatima - główne treści orędzia Matki Bożej

[ TEMATY ]

Fatima

100‑lecie objawień fatimskich

Fatima – wizerunki Dzieci Fatimskich/Fot. Graziako/Niedziela

Od maja do października 1917 roku - gdy toczyła się pierwsza wojna światowa, kiedy w Portugalii sprawował rządy ostro antykościelny reżim, a w Rosji zaczynała szaleć rewolucja - na obrzeżach miasteczka Fatima, w miejscu zwanym Cova da Iria, Matka Boża ukazywała się trojgu wiejskim dzieciom nie umiejącym jeszcze czytać. Byli to Łucja dos Santos (10 lat), Hiacynta Marto (7 lat) i Franciszek Marto (9 lat). Łucja była cioteczną siostrą rodzeństwa Marto. Pochodzili z podfatimskiej wioski Aljustrel, której mieszkańcy trudnili się hodowlą owiec i uprawą winorośli.

Wcześniej, zanim pastuszkom objawi się Matka Boża, przez ponad rok, od marca 1916 roku, przygotowuje ich na to Anioł. Na wzgórzu Loca do Cabeco dzieci odmawiają różaniec i zaczynają zabawę. Raptem, gdy słyszą silny podmuch wiatru widzą przed sobą młodzieńca. Przybysz mówi: Nie bójcie się, jestem Aniołem Pokoju, módlcie się razem ze mną". Następnie uczy ich jak mają się modlić, słowami: "O mój Boże, wierzę w Ciebie, uwielbiam Cię, ufam Tobie i kocham Cię. Proszę, byś przebaczył tym, którzy nie wierzą, Ciebie nie uwielbiają, nie ufają Tobie i nie kochają Ciebie". Nakazuje im modlić się w ten sposób, zapewniając, że serca Jezusa i Maryi słuchają uważnie ich słów i próśb.

CZYTAJ DALEJ

Turniej ATP w Rzymie - Hurkacz awansował do ćwierćfinału

2024-05-14 19:33

[ TEMATY ]

tenis

Hubert Hurkacz

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Rozstawiony z numerem siódmym Hubert Hurkacz wygrał z Argentyńczykiem Sebastianem Baezem (nr 17) 5:7, 7:6 (7-4), 6:4 w 1/8 finału tenisowego turnieju ATP rangi Masters 1000 na kortach ziemnych w Rzymie. Polak zanotował aż siedemnaście asów serwisowych.

Było to pierwsze spotkanie tych zawodników. Hurkacz grał o awans do trzynastego ćwierćfinału turnieju Masters 1000. Rywal po raz pierwszy stanął przed taką szansą.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję