Reklama

Niedziela Częstochowska

Jaka jest nasza oferta powołaniowa

Niedziela częstochowska 4/2018, str. II

[ TEMATY ]

powołanie

Dario Acosta/Deutsche Grammophon

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Moja 33-letnia praca na stanowisku redaktora naczelnego „Niedzieli” obfitowała w wiele różnych sytuacji. Były m.in. przypadki, że przychodzili do mnie młodzi ludzie, mężczyźni i kobiety, którzy z różnych powodów opuścili seminarium albo zakon i poszukiwali swojego nowego miejsca w życiu, a przede wszystkim pracy. Niektórzy trafili na zapotrzebowanie na pracownika w naszej redakcji. Często jednak trzeba było szukać innego miejsca lub sposobu pomocy. Nigdy nie pytałem o szczegóły ich życiowej decyzji, uważałem to za sprawę subtelną i bardzo osobistą, którą należy zostawić człowiekowi. Takie sytuacje skłaniają jednak do szerszego zastanowienia się nad problemem: dlaczego ktoś podejmuje taką decyzję i kto ponosi tu winę, bo jeżeli ktoś znalazł się w seminarium czy w zakonie, to pewnie miał powołanie. Co się z nim stało?

Jest to problem, którym zajmują się wychowawcy seminaryjni, wyżsi przełożeni, biskupi, zapewne w konsultacji z profesorami, pedagogami, opiekunami, psychologami. Nie wiem też, jakie okoliczności zdecydowały o wyborze drogi powołania do życia konsekrowanego, czy ktoś z jakichś powodów dokonał niewłaściwego wyboru, a może kierowało nim jakieś poczucie zawodu. A może miał inną wizję życia w Kościele i zorientował się, że jest mu nie po drodze w takiej formule, jaką mu się proponuje. Niewątpliwie ważną rolę w formacji duchowej odgrywającą ojcowie duchowni, wychowawcy i przełożeni, którzy dokonują wprowadzenia w zupełnie nowy świat. Może trzeba jeszcze bardziej zauważać ogólną wizję Kościoła i jego pracy misyjnej, konieczność funkcjonowania w określonych wymiarach tej pracy i zaakceptowania wymaganego sposobu życia... Przede wszystkim jednak młody człowiek musi się sam sprawdzić, czy jest to rzeczywiście jego miejsce i praca w przyszłości. I czasem decyzja odejścia jest błogosławiona.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Praca w Kościele nie jest zbyt prosta. Nie ma tutaj miejsca na większe odchylenia, wszystko jest unormowane, kierowane przez biskupa, dziekana, proboszcza. Czy propozycje, które otrzymują adepci do kapłaństwa czy zakonu, mogą pociągnąć człowieka do takiej pracy? A przecież to normalne, że człowiek, któremu się coś proponuje, przygląda się danej ofercie, zgłębia ją, zastanawia się i idzie z nią w swoim zamyśleniu. Ludzie patrzą na księży, siostry zakonne i widzą, w jaki sposób żyją oni wiarą, Ewangelią, czy się modlą, pytają, czy powołanie czyni ich ludźmi szczęśliwymi. Znane jest łacińskie adagium: „Verba docent exempla trahunt” – Słowa uczą, przykłady pociągają. Nie wystarczą piękne słowa kazań czy prelekcji, chodzi o to, czy idzie z nimi w parze życie. Czy można dzisiaj młodemu człowiekowi przedstawić pociągające i ciekawe oferty życia konsekrowanego? A może warto zadbać o ciekawy obraz życia parafialnego.

Reklama

Spójrzmy na papieża Franciszka, tak niezwykle otwartego na drugiego człowieka, zresztą sam Chrystus jest najlepszym wzorem i przykładem. Spotykał się z ludźmi, pochylał się nad chorymi, upokorzonymi, odrzuconymi, miał czas i serce dla grzeszników. Wszystko to czyniło Go atrakcyjnym, dlatego szli za Nim ludzie, starali się Go dotknąć, być jak najbliżej. Tu jest zawarta najgłębsza treść działań powołaniowych. Nie można takich działań oprzeć na ludziach nudnych, smutnych czy takich, w których zakotwiczona jest pycha. Tylko ludzie szczerzy, serdeczni, pokorni, umiejący przyznać się do upadku ostatecznie pociągają innych do Chrystusa. Takim ideałem jest też z pewnością św. Franciszek z Asyżu, który realizował Ewangelię, i dlatego poszli za nim ludzie.

Zatem – powołanie do życia konsekrowanego w znacznej mierze zależy od naszej oferty, która powinna być oparta na Ewangelii i życiu naszego Mistrza Jezusa Chrystusa. Trzeba też wiedzieć, że pomóc nam może zawsze Matka Jezusa, która na weselu w Kanie niejako skłoniła Syna do rozpoczęcia Jego działania publicznego. Ona może być nam bardzo pomocna w realizacji działalności powołaniowej.

2018-01-24 12:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg powołuje już w łonie matki. Modlimy się o powołania

Niedziela bielsko-żywiecka 17/2015, str. 4

[ TEMATY ]

powołanie

PB

Moment s´wie?cen´. Modlitwa o powołania jest sprawa? wszystkich wiernych

Moment s´wie?cen´. Modlitwa o powołania jest sprawa? wszystkich wiernych

Czwarta niedziela wielkanocna zwana też Niedzielą Dobrego Pasterza jest tradycyjnie poświęcona modlitwie o powołania kapłańskie i zakonne. Z tej właśnie okazji w wybranych parafiach pojawiają się klerycy seminarium duchownego, by zwrócić wiernym uwagę na temat powołania, nie tylko kapłańskiego czy zakonnego. W tym roku nasi alumni odwiedzają dekanaty wilamowicki i żywiecki

Posługa w ramach niedzieli powołań to przede wszystkim wspólna modlitwa w intencji powołań z ludźmi podczas niedzielnych Mszy św. Włączamy się w przygotowanie i oprawę liturgii, diakoni głoszą kazania, podczas których dzielą się również swoim osobistym doświadczeniem powołania. Spotykamy się z różnymi grupami parafialnymi, zwłaszcza z młodzieżą, służbą liturgiczną – wyjaśniają sens tej inicjatywy klerycy. – Podczas takich spotkań mamy okazję, by również podzielić się swoim świadectwem, w jaki sposób Bóg powołuje nas do kapłaństwa. Opowiadamy o życiu seminaryjnym, przedstawiamy jak przebiega typowy klerycki dzień. Nierzadko odpowiadamy na pytania, które kierują do nas słuchający – podkreślają alumni seminarium.

CZYTAJ DALEJ

Bydgoszcz: konkurs „W cieniu twych dłoni Matko Pięknej Miłości”

2024-05-16 21:06

[ TEMATY ]

konkurs

Akcja Katolicka

Bydgoszcz

Akcja Katolicka

„W cieniu twych dłoni Matko Pięknej Miłości” - to tytuł konkursu, jaki zorganizowała Akcja Katolicka Diecezji Bydgoskiej. Wydarzeniu patronowali - Kujawsko-Pomorski Kurator Oświaty oraz Centrum Edukacyjno-Formacyjne, gdzie odbył się jego finał.

Konkurs skierowany do uczniów szkół podstawowych, podzielony został na dwie grupy wiekowe. Ci, będący w klasach IV-VI nadesłali prace plastyczne. Starsi reprezentanci klas VII-VIII musieli zmierzyć się w kategorii plastycznej. W sumie rywalizowało 46 młodych ludzi. - Dziękuję, że dano możliwość odkrywania talentów - mówił bp Krzysztof Włodarczyk, nazywając wszystkich zwycięzcami.

CZYTAJ DALEJ

Diabetycy u Pani Śnieżnej

2024-05-17 09:46

Henryk Grymuza

Słowo wstępne od ks. proboszcza Mariana Bocho.

Słowo wstępne od ks. proboszcza Mariana Bocho.

13 maja przyjechali do Jarosławia z Rzeszowa, Tarnobrzega, Przeworska, Pruchnika, Zagórza, Jasła, Sanoka, Łańcuta, Tarnobrzega, Jarosławia i innych miast wschodniej części Polski diabetycy. Cukrzyca zmusza ich do szczególnej, systematycznej troski o własne zdrowie. Nadzieję na lepsze pod względem somatycznym życie pokładają w Bogu.

13 Pielgrzymka Diabetyków zgromadziła liczne grono osób dotkniętych cukrzycą. Przed Eucharystią ks. prałat Marian Bocho poprowadził rozważania religijne, w których zawarł pogłębioną refleksję nt. obecności w Kolegiacie Bożego Ciała kultu Matki Bożej Patronki Rodzin. Uroczystej koncelebrze przewodniczył ks. Rafał Borcz. W homilii powiedział między innymi: „(…) Ważne jest, abyśmy zawsze pamiętali, że tutaj – w świątyni – najważniejszy jest Jezus. On nas gromadzi we wspólnocie podobnie jak Jego Jego Matka.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję