Reklama

Głos z Torunia

Żyją, aby nieść pamięć

Niedziela toruńska 9/2017, str. 8

[ TEMATY ]

Sybiracy

Helena Maniakowska

Uroczystość uświetniły poczty sztandarowe

Uroczystość uświetniły poczty sztandarowe

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 77. rocznicę pierwszej deportacji Polaków na Syberię 10 lutego Sybiracy z Torunia wraz z rodzinami uczcili pamięć tego zdarzenia. Uroczystości rozpoczęto w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i bł. ks. Stefana Wincentego Frelichowskiego Mszą św. koncelebrowaną pod przewodnictwem kapelana Toruńskiego Oddziału Związku Sybiraków ks. prał. Józefa Nowakowskiego z udziałem ks. prał. Stanisława Majewskiego.

Razem z Sybirakami na spotkanie dla uczczenia pamięci przybyli uczniowie Zespołu Szkół nr 1 im. Zesłańców Sybiru wraz z pocztami sztandarowymi. Obecni też byli przedstawiciele władz miejskich. Modlitwą podczas Mszy św. wspierał zebranych ks. mitrat płk. Mikołaj Hajduczenia, proboszcz prawosławnej parafii pw. św. Mikołaja w Toruniu. Oprawę liturgiczną przygotowali Sybiracy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii ks. prał. Nowakowski podziękował zebranym za modlitwę w intencji żyjących i zmarłych Sybiraków oraz powiedział, że 10 lutego 1940 r. był początkiem wielkiej gehenny Polaków, wywózek związanych z cierpieniem i śmiercią na Syberii. Wskazał na czytania mszalne na ten dzień i skłonności do dobrego i złego w życiu człowieka, na to, że grzech jest ciągle przy nas. – Trzeba więc bardzo dziękować tym, którzy w tych trudnych syberyjskich warunkach nie załamali się, wiele też okazali dobra w swoich wspólnotach. W przetrwaniu siłę dała im wiara w Boga i modlitwa – mówił kaznodzieja.

Po Mszy św. zebrani przeszli do przykościelnego krużganku, gdzie po odśpiewaniu hymnu Sybiraków na początek przemówienie wygłosił Jan Myrcha, prezes Związku Sybiraków Oddziału Toruńskiego. Powitał Sybiraków wraz z rodzinami, przedstawicieli władz miejskich z prezydentem Michałem Zaleskim, Zbigniewa Matuszewicza, Dyrektora Zespołu Szkół nr 1 im. Zesłańców Sybiru, przedstawicieli Sybiraków z Bydgoszczy i Chełmży, przedstawicieli Garnizonu Toruń, a także Annę Rojewską wraz z Barbarą Rojek z Fundacji im. gen. Elżbiety Zawackiej. Powitał też Miłośników Lwowa i Kresów Wschodnich. Prezes Myrcha powiedział, że Sybiracy dobrze pamiętają, co to katorga, głód i mróz. W Toruniu po powrocie podjęli trud budowy swoich domów na nowo, ale już w dużej części bez rodziców i swoich bliskich. – Dziękujemy im za to, że niosą pamięć o tamtych mrocznych czasach i w tym wysiłku nie ustępują, bo kiedy mówią o ofiarach, to myślą o poległych, ale ofiarami też są oni sami, mimo że ocaleni – podkreślał Jan Myrcha. Życzył również, żeby ta ofiara niewyobrażalnego cierpienia stała się orężem nowoczesnej Polski i była zobowiązaniem, że taka sytuacja już nigdy się nie powtórzy. Podziękował wszystkim za przybycie i uczczenie 77. rocznicy pierwszej deportacji Polaków.

Reklama

Następnie głos zabrał prezydent Torunia Michał Zaleski. – Trudny to był czas wojny dla naszego narodu, maltretowanego podczas wywózek w głąb Rosji na Syberię, zabijanego przez drugiego wroga, jakim byli Niemcy. To trzeba przypominać i utrwalać w pamięci – mówił prezydent Zaleski, który również podziękował za takie spotkania jak dzisiaj.

Na zakończenie delegacje złożyły wieńce i kwiaty pod tablicą Sybiraków, zapalono znicze, odśpiewano w całości hymn Polski i odegrano hymn Sybiraków.

2017-02-22 14:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Burza od Wschodu

Niedziela Ogólnopolska 38/2017, str. 40

[ TEMATY ]

historia

Sybiracy

Wikipedia

Sowiecki plakat propagandowy

Sowiecki plakat propagandowy

Światowy Dzień Sybiraka obchodzony jest w Polsce 17 września – tego dnia w 1939 r. Sowieci rozpoczęli inwazję na Polskę. W 1939 r. Hitler i Stalin podzielili między siebie nasze ziemie i tym samym dokonali czwartego rozbioru Rzeczypospolitej, przy całkowitej bierności mocarstw Zachodu

Stalin od dawna czekał na taki moment. 17 września 1939 r. wbił nóż w plecy broniącej się przed Niemcami Polsce. W ten sposób zrealizowano tajny protokół do paktu Ribbentrop-Mołotow. Pakt ten został podpisany w Moskwie 23 sierpnia 1939 r. przez szefa niemieckiej dyplomacji Joachima von Ribbentropa oraz premiera i ministra spraw zagranicznych Związku Sowieckiego Wiaczesława Mołotowa. Sygnatariusze ustalili w tajemnicy, że wspólnie rozgrabią państwo polskie. Stalin obiecał również dostarczyć Hitlerowi ropę naftową, benzynę i inne surowce konieczne do prowadzenia wojny.

CZYTAJ DALEJ

Papież na szczycie G7: żadna maszyna nie powinna decydować o odebraniu życia człowiekowi

2024-06-14 15:51

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Papież na szczycie G7

Vatican Media

Franciszek przemawia na szczycie w Borgo Egnazia w Apulii. Podczas wspólnej sesji ze światowymi przywódcami wskazuje na możliwości, zagrożenia i skutki sztucznej inteligencji: skazalibyśmy ludzkość na przyszłość bez nadziei, gdybyśmy pozbawili ludzi zdolności do decydowania o sobie i swoim życiu, skazując ich na zależność od wyborów dokonywanych przez maszyny.

„Żadna maszyna nie powinna nigdy decydować, czy odebrać życie istocie ludzkiej” – podkreśla Franciszek na szczycie G7 we Włoszech. Jest on pierwszym papieżem, który bierze udział w takim wydarzeniu. Po przybyciu o godzinie 12:10 helikopterem Papież wziął udział w czterech dwustronnych rozmowach z dyrektor generalną Międzynarodowego Funuduszu Walutowego Kristaliną Georgievą, prezeydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, prezeydentem Francji Emmanuelem Macronem i premierem Kanady Justinem Trudeau, a następnie, w towarzystwie włoskiej premier Giorgii Meloni, udał się do hali Arena, gdzie został powitany oklaskami przez przywódców na wspólnej sesji.

CZYTAJ DALEJ

Kraj podwójnych standardów

2024-06-15 10:50

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jedną z najgorszych rzeczy, która może zdarzyć się w demokracji to „double standards”, czyli podwójne standardy. Chodzi o nierówne traktowanie ludzi czy grup społecznych i środowisk przez państwo. Jeżeli zwykły Kowalski czy Nowak zaatakuje nożem kogokolwiek i jeśli zostanie złapany, to regularnie idzie siedzieć. Jeżeli nożownik zaatakuje prawicowego polityka, jak to zdarzyło się ostatnio to zostaje natychmiast potem wypuszczony z aresztu –a to oznacza , że państwo w praktyce daje wyraźny sygnał, iż takie zachowania mogą być tolerowane. Skądinąd wcześniej bywało podobnie, gdy fizycznie atakowani byli "proliferzy" czyli obrońcy życia nienarodzonych. Atakującym z tego powodu włos z głowy nie spadł, a zyskali nawet sławę i wsparcie w środowiskach liberalno-lewicowych.

Takich przykładów jest więcej. Członek Straży Marszałkowskiej, który w zeszłej kadencji Sejmu RP wysyłał zjadliwe SMS-y wobec znanej posłanki ówczesnej opozycji – został natychmiast zwolniony z pracy (gdy rządził PiS , podkreślam) i miał postępowanie prokuratorskie. Gdy e-mailowy, ale nie tylko hejt dotykał polityków prawicy to prokuratury w całym kraju – za rządów zresztą Prawa Sprawiedliwości ! – seryjnie, taśmowo umarzały takie sprawy…

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję