Reklama

Wiadomości

Na jesienne smuteczki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jesienią wiele osób skarży się na złe samopoczucie: apatię, osłabienie, czasem także drażliwość. Klimatu w Polsce nie zmienimy, ale jest kilka sposobów na to, żeby poczuć się choć trochę lepiej.

O wywoływanie złego nastroju w ponure jesienne dni najczęściej obwiniane jest niskie ciśnienie atmosferyczne. Jednak nie ma ono aż tak wielkiego wpływu na samopoczucie. Większe znaczenie ma zawartość tlenu w powietrzu, wilgotność i – oczywiście – nasłonecznienie. Dlatego różne sposoby na podnoszenie ciśnienia krwi, takie jak filiżanka kawy, mogą, ale niekoniecznie muszą poprawiać nastrój. Zresztą na wiele osób kofeina nie działa pobudzająco. Kiedy pada deszcz, masz czasem wrażenie, że trudno ci oddychać. Dzieje się tak dlatego, że mokre powietrze jest nieco uboższe w tlen niż suche. Organizm w takiej sytuacji reaguje osłabieniem, sennością, rozkojarzeniem. W słotny dzień zaserwuj więc sobie dotlenianie – otwórz okno, pospaceruj albo wybierz się na rower. Umiarkowany ruch na świeżym powietrzu to jedyny pewny sposób na poprawę samopoczucia przy niesprzyjającej pogodzie. Nawet w najbardziej deszczowe dni prawie zawsze przestaje padać koło południa. Jeśli możesz pójść na spacer o dowolnej porze, zaplanuj wyjście między godziną 11 a 13.

Jesienią i zimą warto jak najczęściej „łapać” światło słoneczne – odsłaniać okna, schować do szuflady okulary przeciwsłoneczne, a w pogodne dni wystawiać twarz do słońca. Żeby uzupełnić niedobory witaminy D3, wytwarzanej przez skórę pod wpływem słońca, warto jeść produkty bogate w tę witaminę: ryby morskie, jajka i nabiał. Kiedy jesienna aura przytłacza i usypia, często pojawia się ochota na coś słodkiego. Warto jednak pamiętać, że to „lekarstwo” działa tylko przez chwilę. Po kilkudziesięciu minutach, kiedy poziom cukru opadnie równie gwałtownie, jak przed chwilą wzrósł, poczujesz się jeszcze bardziej znużona i przygnębiona. Może zamiast czekoladki zjesz trochę suszonych owoców albo orzechów? Te ostatnie zawierają dużo magnezu, który warto uzupełniać przy obniżonym nastroju i wtedy, kiedy pije się dużo kawy. Dobre jedzenie najbardziej poprawia humor wtedy, kiedy możesz się nim cieszyć w miłym towarzystwie. Kiedy jest ci smutno i brakuje ci energii, możesz też obejrzeć zabawny film, posłuchać dobrej muzyki albo – czemu nie? – wybrać się na tańce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-09-30 08:47

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Artemida Efeska

Trzy lata upłynęły od czasu, gdy apostoł Paweł przybył do Efezu i obmyślał właśnie plan podróży powrotnej (z trzeciej wyprawy misyjnej) do Jerozolimy, gdy niespodzianie i szybko następujące wydarzenia zmusiły go do zmiany zamierzeń (Dz 19,21-41). A wszystko dokonało się z powodu kultu greckiej bogini Artemidy (rzymskiej Diany), z którego słynął Efez. Świątynię greckiej bogini zaliczano do siedmiu cudów starożytnego świata. Artemida była siostrą bliźniaczką Apollina, córką Zeusa i Leto, boginią łowów i wieczną dziewicą. Zazwyczaj przedstawiano ją w krótkiej tunice, trzymającą łuk i kołczan ze strzałami, jednak w Efezie (jako patronka miasta) miała inny wizerunek. Była boginią płodności o wielu piersiach, opiekunką rodzących kobiet i nowo narodzonych dzieci. Za czasów pobytu Pawła w Efezie kult Artemidy znajdował się w pełnym rozkwicie, z czego mieszkańcy miasta czerpali niemałe korzyści. Zwłaszcza złotnicy, trudniący się wyrobem miniaturowych świątyń i figur Artemidy Efeskiej na użytek licznie przybywających pielgrzymów, czuwali nad tym, aby nic nie zamąciło tego stanu rzeczy. Na ich czele stał Demetriusz, dający możność zatrudnienia i zarobkowania wielu drobniejszym rzemieślnikom i sprzedawcom jego wyrobów. Widocznie liczba nawróceń, za sprawą działalności Pawła, była tak znaczna, że Demetriusz zląkł się o dalsze losy swego przedsiębiorstwa, a łącząc przemyślnie interes z rzekomą pobożnością, wszczął w mieście akcję przeciw Apostołowi, chcąc za wszelką cenę położyć kres jego działalności. Spowodował tak wielkie zamieszanie w mieście, że tłum porwał dwóch współpracowników Pawła, Gajusa i Arystarcha, i zaprowadził do teatru, aby tam rozważyć sprawę. W teatrze zgromadzenie przekształciło się w jeszcze większe zbiegowisko ludzi, nieświadomych istotnych celów zebrania. Nie dopuszczono do głosu Żyda Aleksandra, gdy ten zamierzał przemówić do zgromadzonych. Tłum przez dwie godziny wykrzykiwał: „Wielka Artemida Efeska!”. Z największym trudem tłum został uspokojony przez miejskiego sekretarza, który stwierdził, że Paweł i jego uczniowie nie popełnili wobec kultu Artemidy żadnego bluźnierstwa ani świętokradztwa. Nie mają wobec tego żadnego powodu, by wszczynać protest. Paweł zaś, pożegnawszy się ze swoimi uczniami, wyruszył w drogę do Macedonii.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 15.): Skończ z Nią!

2024-05-14 20:50

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Co mam zrobić, jeśli popsułem w życiu coś bardzo ważnego? Czy w świętości jest miejsce na niesamodzielność? I co właściwie Matka Boża ma wspólnego z moim zasypianiem? Zapraszamy na piętnasty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że z Maryją warto kończyć absolutnie wszystko.

CZYTAJ DALEJ

Papież zachęca Polaków do obrony życia ludzkiego

2024-05-15 11:03

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/Riccardo Antimiani

O potrzebie ochrony życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci przypominał Franciszek pozdrawiając Polaków podczas dzisiejszej audiencji ogólnej.


Podziel się cytatem

Pozdrawiam serdecznie wszystkich Polaków.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję