Reklama

Między nami, pielgrzymami

Mówi Roman Zięba, pielgrzym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Taka pielgrzymka rozgrywa się na dwóch poziomach. Jeden to wysiłek fizyczny, trudności topograficzne i ryzyko związane z samą drogą. Ale jest też drugi, ważniejszy: to, co się dzieje w nas i między nami, pielgrzymami. Gdy się idzie w pięciu, gdy tworzy się wspólnotę, która konfrontuje się z nowymi sytuacjami, trzeba na bieżąco wypracowywać zgodę co do decyzji, godziny wstawania itp. Mamy różne temperamenty, a różnice w zmęczeniu, w stresie itp. ujawniają się w dwójnasób. Ale łaska, która nam towarzyszy, a przez ten obraz się uobecnia, powoduje, że przed końcem dnia przebaczamy sobie wszystko. A potem wstajemy i idziemy, i droga otwiera się na nowo. Musimy być jak załoga jednego jachtu w sztormie, nie ma czasu na zastanawianie się, musimy być razem blisko, ufać sobie. To jest ważniejsze niż to, że jest trudno, że trzeba nadłożyć drogi przez góry, że wózek ciąży. Przez to wspólnotowe doświadczenie poznajemy nowy wymiar pielgrzymowania. Było wiele sytuacji trudnych, spięć, ale bogatsi o doświadczenia, oszlifowani, mądrzejsi idziemy dalej. Po tysiącach kilometrów w samotności poznałem coś nowego. Wózek przez swoją masę, bezwładność, wyznacza drogę, ale prowadzi nas obraz. Byliśmy w tylu sytuacjach trudnych, na wąskich drogach w górach nad przepaściami, w burzach, oberwaniach chmur, upałach takich, że na rozgrzanym asfalcie traciło się oddech, i – idziemy dalej... Myślę, że to dzięki Jezusowi: On nas prowadzi, a my Mu ufamy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-07-07 11:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak działa Duch Święty?

No właśnie, w co wierzę albo lepiej – w Kogo? Na ile my, dorośli, pamiętamy jeszcze prawdy, które stanowią fundament naszej wiary? A może trzeba je sobie przypomnieć – krok po kroku? Jak niegdyś na lekcjach religii...

Przytoczę historię o pewnym chłopcu – trudno powiedzieć, czy wydarzyła się ona naprawdę. Otóż ten chłopiec poszedł kiedyś do spowiedzi. Nie był jednak rozmowny podczas tej spowiedzi, powiedział tylko: „Niech ksiądz mi przebaczy, ponieważ zgrzeszyłem: obrzucałem błotem i kamieniami autobusy i pociągi oraz nie wierzę w Ducha Świętego”. Jak by nie patrzeć na tę historię, jedno wydaje mi się bardzo naiwne, a nawet wręcz głupie: nie wierzyć w Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

Święta na trudne czasy

Niedziela Ogólnopolska 37/2021, str. dXVII

[ TEMATY ]

beatyfikacja

cud

Matka Elżbieta Czacka

Archiwum FSK

Rozważanie i uczesniczenie w eucharystycznych tajemnicach wyzwala łaski, rodzące w duszy świętość – mówiła m. Czacka

Rozważanie i uczesniczenie w eucharystycznych tajemnicach wyzwala łaski, rodzące w duszy świętość – mówiła m. Czacka

O cudownym uzdrowieniu za wstawiennictwem m. Elżbiety Róży Czackiej, jej duchowości oraz podejściu
do krzyża i cierpienia z s. Radosławą Podgórską, franciszkanką służebnicą Krzyża, rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Łukasz Krzysztofka: Beatyfikacja m. Elżbiety Róży Czackiej to wielka radość dla sióstr franciszkanek i całego Kościoła. A kim dla Siostry osobiście jest nowa błogosławiona?

S. Radosława Podgórska: Przede wszystkim wzorem, jak mam kochać Boga, przykładem niesamowitego oddania się drugiemu człowiekowi, a także zwyczajnie – matką. Czuję jej bliskość, to, że wstawia się za mną i ukazuje mi drogę poprzez swoje życie i pisma. Razem z moją rodzoną mamą jest osobą, która przez cały czas prowadzi mnie w życiu i ukazuje mi szczególną bliskość Boga kochającego i miłosiernego, który nie pozwala błądzić, ale pokazuje drogę i wychowuje.

CZYTAJ DALEJ

Iran: Prezydent i szef MSZ zginęli w katastrofie śmigłowca

2024-05-20 08:18

[ TEMATY ]

Iran

PAP/EPA/Iranian state TV (IRIB)

Prezydent Iranu Ebrahim Raisi, szef MSZ Hossein Amirabdollahian i kilku innych wysokich rangą przedstawicieli irańskich władz zginęli w katastrofie śmigłowca w pobliżu Dżolfy w irańskiej prowincji Azerbejdżan Wschodni - poinformował w poniedziałek rano irański Czerwony Półksiężyc.

Jak powiedział szef tej organizacji Pir Hossein Kolivand maszyna rozbiła się o zbocze góry i całkowicie spłonęła.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję