Reklama

Święta i uroczystości

Wniebowstąpienie – już i jeszcze nie

Postawa uczniów wpatrujących się po Wniebowstąpieniu w niebo uosabia cały dzisiejszy Kościół. Z jednej strony nosimy w sobie doświadczenie spotkania ze Zmartwychwstałym, a z drugiej – oczekujemy Jego ponownego przyjścia

Niedziela Ogólnopolska 20/2015, str. 30

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Andrea Mantegna, fragment obrazu „Wniebowstąpienie” (XV wiek)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święto upamiętniające Wniebowstąpienie Pańskie dobrze jest rozważać w świetle palących się wiecznych lampek. Światło promieniujące we wszystkich kościołach świata przypomina o obecności Chrystusa w tabernakulum. Niepokój serc uczniów Jezusa ukazuje doniosłość tajemnicy Eucharystii. Dzięki niej smutek uczniów niejako traci swój fundament i dobitniej brzmią słowa Chrystusa: „A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mt 28, 20b).

Pokazał drogę

Powyższe zapewnienie Chrystusa stanowi ostatnie zdanie Ewangelii wg św. Mateusza. Ewangelista ów nie opisuje wprawdzie samego faktu Wniebowstąpienia, ale zwraca uwagę na bardzo ważną misję, którą Chrystus wyznaczył Kościołowi, a jest nią „pozyskiwanie uczniów we wszystkich narodach” (por. Mt 28, 19).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Inaczej sytuacja wygląda w narracjach św. Marka czy św. Łukasza, gdzie znajdujemy szczegółowy opis ostatnich chwil Pana Jezusa na ziemi. „A gdy Pan Jezus to do nich powiedział, został wzięty do nieba i zasiadł po prawej stronie Boga” (por. Mk 16, 19). To krótkie zdanie w Ewangelii wg św. Marka pokazuje historyczny fakt, ale także drugie dno: Chrystus nie tylko przenosi się do rzeczywistości niebieskiej, lecz idzie tam, by sprawować władzę samego Boga. Tak właśnie należy traktować wzmiankę o tym, że zasiadł po prawicy Boga, tzn. że Syn Boży na nowo objawia swój Boski majestat i władzę, które miał przed swoim zstąpieniem na ziemię.

Według relacji św. Łukasza, Zmartwychwstanie i Wniebowstąpienie mają miejsce dokładnie tego samego dnia. Autorowi tej Ewangelii chodziło o podkreślenie związku między żydowską Paschą, która była zapowiedzią zbawienia, a Zmartwychwstaniem i Wniebowstąpieniem Chrystusa, które są spełnieniem tych zapowiedzi. Pod koniec Ewangelii wg św. Łukasza czytamy: „Potem poprowadził ich za miasto w kierunku Betanii. Podniósł ręce i błogosławił ich” (por. Łk 24, 50). Jak podkreślają komentatorzy, wzmianka o Chrystusowym geście błogosławieństwa oznacza, że spoczywa ono na wszystkich wiernych, którzy będą żyć aż do powtórnego Jego przyjścia na końcu czasów.

Reklama

Dla wyznawców Chrystusa Jego śmierć i zmartwychwstanie są drogowskazami. Po paschalnych wydarzeniach żaden chrześcijanin nie może na swój koniec patrzeć inaczej niż w kategoriach początku. O Wniebowstąpieniu myślimy podobnie, pamiętając, że wolą Chrystusa jest, byśmy jeszcze pozostali na ziemi.

A nasza ojczyzna jest w niebie

Wspomnienie wstąpienia Pana Jezusa do nieba nie może być więc rozważane w oderwaniu od momentu, na który czeka cały chrześcijański świat, a którym będzie powtórne przyjście Chrystusa, nazywane Dniem Pana. Ewangeliści, przepowiadając ten czas, posługują się wzorcami literackimi, charakterystycznymi dla tekstów apokaliptycznych. Jest tam mowa o trzęsieniach ziemi, zburzeniu Jerozolimy i wielu nieszczęściach. Dla wyznawców Chrystusa moment Jego ponownego przyjścia na świat będzie jednak spełnieniem nadziei, gdyż będzie on oznaczał wypełnienie się Bożego planu i oczekiwany czas zmartwychwstania do życia wiecznego. Dlatego trudno mówić o Wniebowstąpieniu w kategoriach smutku. To uczucie w jakimś sensie jest zrozumiałe w przypadku uczniów, którzy zdawali sobie sprawę z rozstania, jednak należy podkreślić znaczenie Wniebowstąpienia dla nas, którzy w fakcie tym chcemy upatrywać swego rodzaju drogowskazu. Chrystus pokazuje bowiem, że niebo jest rzeczywistością, ku której zmierzamy.

Oprócz obchodów liturgicznych ważne jest więc podejście do tej tajemnicy od strony egzystencjalnej. Chrześcijanin to człowiek, który całym swoim życiem musi świadczyć, że doczesność nie jest warta większego zakotwiczenia. W praktyce musi to oznaczać zdrowy dystans do rzeczywistości ziemskiej. Taką postawę obrazuje osoba mocno stąpająca po ziemi, ale jednocześnie szczerze i z tęsknotą wpatrzona w niebo.

Reklama

W pierwotnym Kościele uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego połączona była z tajemnicą Zesłania na Apostołów Ducha Świętego. W historii liturgii ta uroczystość znana jest dopiero od IV wieku. Dowiadujemy się o tym z pamiętnika Egerii z podróży do Ziemi Świętej w latach 381-384. Potwierdza te informacje św. Augustyn.

Dni następujące po Wniebowstąpieniu Pańskim przygotowują wiernych na przyjęcie Ducha Świętego. Czytania liturgiczne w tym czasie zawierają opis obietnicy Zesłania Ducha Świętego, a w kościołach odprawiana jest nowenna do Ducha Świętego.

2015-05-13 10:18

Oceń: +4 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przybliżył nam Niebo

Niedziela Ogólnopolska 19/2016, str. 30

[ TEMATY ]

Jerozolima

wniebowstąpienie

Bożena Sztajner

Kamień w Kościele Wniebowstąpienia w Jerozolimie

Kamień w Kościele Wniebowstąpienia w Jerozolimie

Wniebowstąpienie Pana Jezusa z punktu widzenia uczniów mogło prowokować do smutku.
Oznaczało ono bowiem rozstanie, jakiego wszyscy doświadczamy przy okazji śmierci najbliższych.
Czy jednak Apostołowie rzeczywiście powinni się smucić?

Gdyby wydarzenie sprzed dwóch tysięcy lat nosiło znamiona rozpaczy, nie byłoby powodów do dzisiejszego świętowania. Skoro zaś z całym Kościołem przeżywamy uroczystość, to znaczy, że w upamiętnionym wydarzeniu dostrzegamy fundamenty naszej nadziei. Chrystus nie tylko zapewnił nas, że pozostanie z nami do końca świata, ale też pokazał nam drogę. Chrześcijanin jest zobowiązany do pewnego stąpania po ziemi, ale ma także obowiązek wpatrywania się w niebo. Nie chodzi tu jedynie o tęskne spojrzenia w kierunku Oblubieńca, którym dla Kościoła jest Pan Jezus – chodzi także o wyjątkowe przeznaczenie, które z chwilą przyjęcia chrztu św. stało się udziałem każdego z nas. Odtąd niebo stało się naszą ojczyzną, punktem odniesienia dla całej naszej aktywności. Nie ma sensu rozczulać się nad doczesnością, skoro w perspektywie wiary jest ona jedną wielką poczekalnią. Liczy się zatem port docelowy, a nie jakieś stacje pośrednie.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś o Jacku Zielińskim: artysta tej miary stawał przed Bogiem i śpiewał o Bogu

2024-05-20 13:06

[ TEMATY ]

Skaldowie

Kard. Grzegorz Ryś

PAP/Łukasz Gągulski

Dziś odbyły się uroczystości pogrzebowe Jacka Zielińskiego ze Skaldów. Homilię wygłosił kard. Grzegorz Ryś. „O bardzo trudnych rzeczach potraficie śpiewać w sposób prosty. To wielkość Skaldów, że o wielkich rzeczach w sposób bardzo prosty potraficie mówić” – mówił zwracając się do biorących udział we Mszy św. artystów. Zdaniem kardynała Skaldowie, odkąd istnieją, czyli blisko 60 lat, potrafią poprzez swoją twórczość rozmawiać z ludźmi, dlatego, że sami potrafią ich słuchać.

Prezydent RP odznaczył pośmiertnie Jacka Zielińskiego ze Skaldów Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla kultury polskiej. Wyróżnienie z rąk Andrzeja Dudy odebrał syn muzyka Bogumił Zieliński podczas uroczystości pogrzebowych w poniedziałek w Krakowie.

CZYTAJ DALEJ

Koncert organowy w ramach Roku Melchiora Teschnera

2024-05-20 13:14

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Wschowa

Łysiny

Tylewice

Melchior Teschner

Krystyna Pruchniewska

Zakończenie renowacji organów w kościele pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Tylewicach zakończono koncertem organowym.

W niedzielę 19 maja 2024 wierni w kościele filialnym w Tylewicach, należącym do parafii pw. Matki Bożej Bolesnej w Łysinach koło Wschowy, mieli okazję wysłuchać koncertu przygotowanego w ramach Roku Melchiora Teschnera. W tym roku przypada jego 440. rocznica urodzin. Był wschowskim kompozytorem, pastorem i kaznodzieją. Urodził się 29 kwietnia 1584 we Wschowie, a zmarł 1 grudnia 1635 w Przyczynie Górnej. Przez pięć lat był kantorem w kościele protestanckim „Żłóbka Chrystusa” (Kripplein Christi) we Wschowie. Pełnił posługę pastora ewangelickiego w świątyni w Przyczynie Górnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję