Reklama

Edytorial

edytorial

To dzieje się na naszych oczach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szczyt bezsilności świata wobec polityki Rosji ostatnio zobaczyliśmy na Ukrainie. Dzieci z Mariupola ogłosiły głodówkę na znak protestu wobec wtargnięcia wojsk rosyjskich na Ukrainę. To reakcja na zbrodnie ostatnich dni – w wyniku bowiem ślepego, haniebnego ostrzelania w ich mieście osiedla mieszkaniowego zginęło kilkadziesiąt osób cywilnych. Najbardziej bezradni ludzie – dzieci i młodzież z Mariupola i z całej Ukrainy domagają się od prezydenta Rosji „natychmiastowego wstrzymania rozpętanej przez niego krwawej wojny na Ukrainie”, a także proszą o międzynarodowe wsparcie. Mariupol, port handlowy nad Morzem Azowskim, to ważny punkt strategiczny, gdyż tamtędy prowadzi najkrótsza droga lądowa z Rosji na Krym. Do Mariupola, czyli Miasta Maryi, w 2002 r. przybyła z Jasnej Góry kopia Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej wraz z paulinami, którzy mają tam dom zakonny i kaplicę, podniesioną do rangi sanktuarium. Są oni teraz w wielkim niebezpieczeństwie.

Na wschodniej Ukrainie giną ludzie, separatyści torturują ukraińskich jeńców, w mobilnych krematoriach palone są ciała żołnierzy, co ma ułatwić Rosjanom ukrywanie strat. To już jest wojna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wszystko wskazuje na to, że Putin będzie prowadził wojnę bez względu na reakcję Zachodu. Ucieka on w konflikt zbrojny przed rosnącymi problemami swojego państwa – Rosji grozi bowiem załamanie systemu finansowego. Zdaniem tamtejszej opozycji, przyjęty nowy budżet Federacji Rosyjskiej wskazuje na militarne plany Rosji. Na oczach świata prorosyjscy separatyści na wschodniej Ukrainie posuwają się coraz bardziej w głąb jej terytorium.

Reklama

A co z nami? Zdaniem śledzących sytuację polityków, wojna jest u naszych granic i musimy stworzyć siły, które będą w stanie stawić opór przynajmniej przez 3 tygodnie. Docelowo nasza armia zawodowa powinna liczyć 150 tys. żołnierzy.

Dzisiaj na naszych oczach rozgrywa się jeszcze inny konflikt, o światowym zasięgu. To wojna kultur. Rozstrzelanie przez islamistów paryskiej redakcji, szydzącej z uczuć religijnych ludzi wierzących, robiącej sobie żarty z islamu, nie oszczędzającej również chrześcijan ani żydów, to sygnał, że w środku Europy jest już bardzo niebezpiecznie.

Krwawy zamach w Paryżu wprawił Europę w osłupienie. Wypowiadający się na łamach „Niedzieli” Marek Jurek zwraca uwagę na tragiczną kompromitację idei multikulturalizmu. Przypomina, że jeszcze kilka lat temu mówiono z triumfem, iż islam jest drugą religią Francji. Efekty tego widzimy już dzisiaj. Okazuje się, że 20 proc. dżihadystów tzw. Islamskiego Państwa Iraku i Lewantu, którzy mordują chrześcijan na świecie, to ochotnicy z Europy. Można zaryzykować stwierdzenie, że na Starym Kontynencie już zaczął się dżihad. Tej ostrej konfrontacji z islamem Europa może nie wygrać, bo staje się coraz bardziej ateistyczna i traci chrześcijańską tożsamość. Wyraźnie widać to w Parlamencie Europejskim, gdzie nie ma już ani jednego klubu, który w pełni identyfikowałby się z wartościami cywilizacji chrześcijańskiej. Podeptanie chrześcijańskiego dziedzictwa Europy, pogwałcenie praw natury w odniesieniu do małżeństwa i rodziny – to prosta droga do katastrofy. W przyszłości może się okazać, że przyjdzie nowy gospodarz naszego europejskiego domu, a my nie będziemy już mieli wiele do powiedzenia. Staniemy się obcy w swoich własnych progach.

2015-02-03 15:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Skrzydła

Miłosierdzie wymaga spostrzegawczości i pewnej wrażliwości, nie działa z automatu. Dlatego część z nas sądzi, że współczesny świat tę wrażliwość powoli traci.

Ktoś powiedział, że ludzi dzieli się na świętych, świętej pamięci i tych, od których chce się mieć święty spokój. Oczywiście, można żyć w przeświadczeniu, że Pan Bóg powinien nie mieć do mnie zastrzeżeń, bo modlę się dwa razy dziennie, chodzę do kościoła, spowiadam się w miarę regularnie, a jak ksiądz chodzi po kolędzie, to biorę wolny dzień. Gdy analizuję Dziesięć przykazań, myślę, że nie jest źle – nikogo przecież nie zabiłam, nie okradłam, nie oszukałam...

CZYTAJ DALEJ

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z udziałem katolickego księdza

2024-05-20 11:25

[ TEMATY ]

homoseksualizm

Fot. You Tube / Parafia Ewangelicko-Reformowana w Warszawie

W warszawskiej parafii ewangelicko-reformowanej „pobłogosławiono” 10 par LGBT+. W wydarzeniu, oprócz duchownych ewangelickich (w tym ewangelicko-augsburskiej pastor Haliny Radacz) uczestniczył… katolicki kapłan, ks. dr hab. Adam Świerżyński, były prorektor Gdańskiego Seminarium Duchownego, profesor UKSW. W parafii ewangelicko-reformowanej „nabożeństwo” odbyło się z okazji Międzynarodowego Dnia Przeciwko Homofobii, Bifobii i Transfobii (IDAHOBIT). Na ołtarzu leżała tęczowa flaga, było kazanie, czytania, pieśni. Oprócz warszawskiego kościoła kalwińskiego, organizatorem była… Fundacja Wiara i Tęcza - ta sama, która chciała „edukować” Kościół na Światowych Dniach Młodzieży w 2016 r. w Krakowie. Mamy więc do czynienia z pewnym zawłaszczaniem przestrzeni sacrum i znaczną nadinterpretacją „Fiducia supplicans” - co podaje portal wpolityce.pl.

Śpiewaliśmy pieśni, czytaliśmy fragmenty Pisma Świętego. Halina Radacz z Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego wygłosiła kazanie. Był z nami również ks. Adam Świeżyński z Kościoła Rzymskokatolickiego - przekazał pastor Michał Jabłoński z warszawskiej parafii ewangelicko-reformowanej.

CZYTAJ DALEJ

Panie, spraw, bym był wiernym uczniem Twoim i innych pociągał do Ciebie!

2024-05-23 10:05

[ TEMATY ]

homilia

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Ci, którzy przyznają się do Chrystusa, którzy idą za Nim, którzy stali się Jego uczniami, nie mają traktować Jego nauki wybiórczo. Zbawiciel chce, by całe Jego nauczanie było przyjmowane i przestrzegane.

Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję