Reklama

Z Watykanu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

500 dni pontyfikatu

Kolejny wywiad papieża Franciszka

Modlitwa, praca, rodzina i dzieci, emigranci, pokój na świecie, ekologia... Takie tematy poruszył papież Franciszek w wywiadzie opublikowanym na łamach „Viva” – niedzielnego dodatku do argentyńskiego dziennika „Clarín”, który poświęcił ten numer specjalny Ojcu Świętemu z okazji upływających pierwszych 500 dni pontyfikatu.

Argentyńskiemu dziennikarzowi Pablo Calvo, którego przyjął 7 lipca w Domu św. Marty, Franciszek opowiedział m.in. o kobiecie, która, kiedy był jeszcze dzieckiem, przychodziła pomagać jego matce prać. Przybyła ona do Argentyny z Włoch. Była wdową z dwojgiem dzieci, jej mąż zginął na wojnie. Jorge Bergoglio spotkał ją znowu, gdy był już księdzem. Krótko przed śmiercią podarowała mu medalik Serca Jezusowego, który Ojciec Święty do dziś stale nosi przy sobie i codziennie pamięta o tej prostej, pracowitej kobiecie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mówiąc o rodzinie, Papież wspomniał, że jako spowiednik często pytał młode matki, czy bawią się ze swoimi dziećmi. Podkreślił, że ma to kluczowe znaczenie dla zdrowego wychowania. Inna praktyczna rada, jaką dał, to: nie włączać telewizora, kiedy rodzina zasiada przy stole. Przeszkadza to bowiem we wzajemnym komunikowaniu. W wywiadzie dla argentyńskiego dziennika Franciszek poruszył też sprawę ochrony środowiska. „Kiedy na przykład w kopalnictwie stosuje się metodę zanieczyszczającą wodę, bo tak wydobywa się więcej niż w inny sposób, nie przywiązuje się do tego znaczenia. I tak kontynuuje się zanieczyszczanie przyrody. Myślę, że nie stawia się tutaj pytania: «Czy ludzkość przez takie nieroztropne, tyrańskie używanie natury nie popełnia samobójstwa?»” – powiedział Papież.

Papieska rozmowa z kapłanami

Codzienna modlitwa drogą do kreatywności

Kapłan winien zawsze pozostawać w jedności ze swym biskupem i powierzonym mu ludem Bożym, nie tracąc przy tym swej tożsamości ani nie odrzucając z góry tego, co mówią i myślą inni. Zwrócił na to uwagę papież Franciszek 26 lipca w rozmowie z duchowieństwem we włoskiej Casercie. Na spotkanie z nim przybyło 123 księży z tej diecezji, a także 19 biskupów z całej Kampanii – regionu, której częścią jest prowincja Caserty, którą nawiedził Ojciec Święty. Spotkanie odbyło się przy drzwiach zamkniętych w salonie reprezentacyjnym Szkoły Podoficerów Lotnictwa Wojskowego w Reggia di Caserta.

Reklama

Papież Franciszek zaznaczył, że przygotował obszerne przemówienie, które przekaże wszystkim zainteresowanym, teraz jednak woli bezpośrednią rozmowę. Odpowiadał więc na pytania kapłanów. Padło m.in. pytanie o tożsamość kapłana trzeciego tysiąclecia. Ojciec Święty w odpowiedzi zaapelował o codzienną modlitwę, która jest jedyną drogą prowadzącą do kreatywności w Kościele. Zaznaczył, że biskup czy ksiądz, którzy się nie modlą, zamknęli przed sobą drzwi i drogę do kreatywności. Chodzi nie tylko o modlitwę brewiarzową, ale także o tę w czasie Mszy św., codzienną, odmawianą w różnych okolicznościach.

W dniu wspomnienia św. Ignacego Loyoli

Jezuicki obiad z Ojcem Świętym

Podobnie jak przed rokiem w liturgiczne wspomnienie św. Ignacego Loyoli – 31 lipca papież Franciszek złożył wizytę swoim zakonnym współbraciom. Tym razem jednak nie celebrował z nimi Mszy św., którą tego dnia jezuici tradycyjnie sprawują w rzymskim kościele Imienia Jezus, ale przyszedł na obiad do ich kurii generalnej nieopodal Watykanu. W spotkaniu, poza wspólnotą domu generalnego, wzięła udział grupa młodych jezuitów z Europy, rozpoczynających w Rzymie kurs formacyjny, a także rodzina o. Paolo Dall’Oglio, misjonarza porwanego przed rokiem w Syrii.

Nowy numer „L’Osservatore Romano”

Choć w lipcu publiczna działalność papieża Franciszka została zawieszona i nie odbywają się oficjalne spotkania ani audiencje generalne, Ojciec Święty wciąż zabiera głos we wszystkich ważnych sprawach i nieustannie reaguje na dramaty współczesnego świata. Zaprosił na Mszę św. do Domu św. Marty ofiary nadużyć seksualnych i „pokornie prosił o przebaczenie za te poważne zbrodnie”, a także podziękował im za odwagę, z jaką ujawnili prawdę. Papież wezwał do położenia kresu przemocy i do dialogu w Iraku i na Bliskim Wschodzie. Apelował o pomoc humanitarną dla prześladowanych chrześcijan i ludności cywilnej w Strefie Gazy. Odwiedził również włoski region Molise, szczególnie dotknięty przez kryzys gospodarczy, który wciąż odbiera nadzieję zwłaszcza młodym ludziom, skazanym na bezczynność i brak perspektyw przez rosnące bezrobocie. W czerwcu Franciszek udał się do Kalabrii, gdzie jednoznacznie potępił mafię i powiedział, że jej członkowie jako adoratorzy zła są wyłączeni z komunii Kościoła.

Reklama

W najnowszym numerze polskiego wydania „L’Osservatore Romano” (nr 7/2014) znajdziemy m. in. papieskie orędzie na Dzień Misyjny, dokumentację włoskich podróży do Kalabrii i Molise oraz długą rozmowę papieża Franciszka z młodymi księżmi i seminarzystami studiującymi w rzymskich kolegiach papieskich i uczelniach.

Dorota Swat

Redakcja poleca także komentarze i artykuły wstępne zamieszczane na stronie internetowej: www.osservatoreromano.va.
Polskie wydanie „L’Osservatore Romano” można zamówić pod adresem: Księża Pallotyni, ul. Wilcza 8, 05-091 Ząbki k. Warszawy.

* * *

Kiedy żyjemy przywiązani do pieniądza, dumy albo władzy, nie możemy być szczęśliwi.
Wpis papieża Franciszka na Twitterze

2014-08-05 15:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 12.): Przyznałbyś się?

2024-05-11 21:20

[ TEMATY ]

#PodcastUmajony

Materiał prasowy

Przed czym ks. Jan Twardowski padał w proch? Czy w obecnych czasach da się w ogóle jeszcze przyznawać do księży? I kto, patrząc na Jezusa, może powiedzieć: „To jest ciało moje”? Zapraszamy na dwunasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o Maryi i kapłanach.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję