Reklama

Z Bożej perspektywy

Modlitwa – jakiej chce Chrystus

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Można przypuszczać, że temat jedności wśród chrześcijan pojawił się nie później niż samo chrześcijaństwo. I niech taka opinia dziś nikogo nie dziwi; pomyślmy, że w pierwszych wiekach po Chrystusie żyli na świecie ludzie zupełnie podobni do nas, choć z pewnością w odmiennych warunkach. Za to Bóg był ten sam. I ten sam był Jego Syn, którego historię jedni znali, bo zdarzyło się im żyć w jej pobliżu, inni – bo historia, tyle niewiarygodna co święta, musiała zostać przekazana kolejnym pokoleniom. Inaczej się nie dało. Chodziło bowiem o Boga, który stał się człowiekiem. Albo – i też – o Człowieka, który umarł i zmartwychwstał. A wszystko po to, by KAŻDY człowiek, który kiedykolwiek pojawił się na ziemi, mógł żyć wiecznie i wiecznie się radować. KAŻDY. Nikogo nie wyłączając. I właśnie tu zaczynają się schody…

Im większe kręgi zataczało chrześcijaństwo, tym więcej pojawiało się interpretacji słów Jezusa odnoszących się do kształtu Kościoła powołanego na ziemi przez Syna Człowieczego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Aby byli jedno w Twoim ręku” (Ez 37, 19)

Jesteśmy ludźmi; nie rozstrzygamy sporów inaczej jak po ludzku. A jednocześnie podskórnie czujemy, że zostaliśmy przygotowani do tego, by w jedności podążać za jasnym głosem Tego, którego Ojciec posłał na Ziemię i któremu pozostawił osąd.

Reklama

Jesteśmy ludźmi; także i dziś nie uwolniliśmy się od przyjmowania radykalnych poglądów, od sugerowania się zdaniem innych – naszych przodków, bliskich – którzy np. mieli złe doświadczenia z osobami innej narodowości, wyznania... I w końcu – mamy coraz większą wiedzę, a więc teoretycznie i świadomość. Także tego, jak bardzo się różnimy. To, do jakiej należymy wspólnoty, do jakiego Kościoła, w dużej mierze zależy od tego, skąd się wywodzimy, jaka jest tradycja, którą przejęliśmy po rodzicach, dziadkach, wreszcie – w jakim żyjemy kraju, w jakiej części świata. Szukamy też własnych dróg. Dla Boga wszyscy jednak należymy do jednej niepodzielnej wspólnoty Jego dzieci. A każde z nich kocha On jednakową miłością. KAŻDE. Bez wyjątku. I bez względu na wspólnotę, do której należy.

Wznosimy nasze modły i mówimy wspólnie:
Aby wszyscy stanowili jedno!
Módlmy się, aby od tej chwili chrześcijanie dawali wspólne świadectwo w służbie Twojego Kościoła.
Aby wszyscy stanowili jedno!
Módlmy się, aby wszystkie wspólnoty chrześcijańskie zjednoczyły się w dążeniu ku całkowitej jedności.
Aby wszyscy stanowili jedno!
Módlmy się, aby mogła się urzeczywistnić pełna jedność wszystkich chrześcijan i żeby Bóg był wielbiony przez wszystkich ludzi w Chrystusie, naszym Panu.
Aby wszyscy stanowili jedno!

(Jan Paweł II)

Nadal mówimy bowiem o Bogu, który stał się człowiekiem. Albo – i też – o Człowieku, który umarł i zmartwychwstał po to, by KAŻDY człowiek, który kiedykolwiek pojawi się na ziemi, mógł żyć wiecznie i wiecznie się radować. KAŻDY. Nikogo nie wyłączając.

2014-01-07 14:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wniebowzięci koncertowo

Duża dawka dobrej chrześcijańskiej muzyki. Radość. Uwielbienie. Koncertują, gdyż chcą muzyką chwalić Boga. I chcą z tym przekazem docierać do odbiorców w całej Polsce. Zespół „Wniebowzięci Koncertowo” - oto nowy muzyczny projekt.

Zanim jednak powstał zespół, wpierw kilkunastu znanych chrześcijańskich wykonawców nagrało płytę-projekt pod tytułem „Wniebowzięci” (2009). - To są bardzo osobiste piosenki związane z rzeczywistymi przeżyciami tych, którzy je pisali. Artyści dzielą się ze słuchaczami swoją wiarą i pokazują przez treść piosenek, jak Bóg zmienia ich życie - tłumaczy producent płyty, Piotr Kominek. - Artyści niejako opowiadają śpiewem o doświadczeniu Boga, o byciu jak wniebowzięty, czyli o pragnieniu uwielbienia Boga, uczuciu wolności, radości, pozytywnej energii. Ta płyta w rzeczywistości zrodziła się z potrzeby „dotyku nieba”, którego doświadcza każdy, kto spotkał Boga na swojej drodze. Taki człowiek po prostu czuje się jak wniebowzięty i stąd nazwa krążka - dodaje.

CZYTAJ DALEJ

Wystarczy moje „tak”, aby Bóg sam zaczął działać

2024-05-16 11:02

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 5, 33-37.

Sobota, 15 czerwca. Dzień powszedni albo wspomnienie Najświętszej Maryi Panny w sobotę

CZYTAJ DALEJ

Kard. Semeraro: beatyfikacja ks. Rapacza znakiem Bożego pocieszenia dla poranionego świata

2024-06-15 12:30

[ TEMATY ]

Ks. Michał Rapacz

kard. Semeraro

PAP/Łukasz Gągulski

Dzisiejsza beatyfikacja jest znakiem Bożego pocieszenia w okresie wciąż poranionym przemocą i wojną w wielu częściach świata, a także niedaleko stąd - powiedział kard. Marcello Semeraro. W Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych przewodniczy Mszy św., podczas której ogłosił błogosławionym ks. Michała Rapacza, zamordowanego w 1946 roku przez komunistyczną bojówkę.

Publikujemy treść homilii kard. Marcello Semeraro:

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję