Reklama

Niedziela Rzeszowska

Chłopaki z AK

„Po jednej stronie stali Germańce, po drugiej stronie chłopaki z AK…”. Ta jedna z fraz popularnej piosenki powstańczej Warszawy w pewnym stopniu oddaje charakter walk, jakie prowadzili żołnierze Polski Podziemnej od chwili jej powstania aż do momentu tragicznego końca w 1945 r. 27 września obchodzimy już 74. rocznicę powołania Polskiego Państwa Podziemnego, które jako jedyne w Europie nie poddało się naporowi niemieckiej oraz sowieckiej siły i przez siedem lat funkcjonowało, dając nadzieję przetrwania i wyzwolenia. Dziś pozostała po nim jedynie legenda i pamięć, która trwa w sercach jego żołnierzy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niewielu jest tych, którzy bez słowa fałszu i sztuczności mają prawo powtórzyć za Stanisławem Balińskim: „moją Ojczyzną jest Polska Podziemna, walcząca w mroku, samotna i ciemna…”.

Żołnierze „Czasu honoru”

Dziś mają blisko 90 lat, włosy przyprószone siwizną czasu, twarze choć uśmiechnięte to odbijające trudy życia i starości, myśli biegnące ku przeszłości a jednocześnie tak mocno osadzone w teraźniejszości i trosce o przyszłość. Być może siedzą obok ciebie w autobusie, kiedy jedziesz do pracy. Może nawet nie zdajesz sobie sprawy, że ten skromny pan podpierający się laseczką to żołnierz Armii Krajowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

ŚZŻAK. Czym jest?

Pomimo sędziwego wieku i wbrew wielu przeszkodom temu towarzyszącym ci rówieśnicy pokolenia Kolumbów wciąż działają, chociaż już dawno mogliby przejść na emeryturę. W 1990 r. utworzyli rzeszowskie struktury Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej - jednej z najliczniejszych i najprężniejszych organizacji kombatanckich w Polsce i na świecie. Od ponad 23 lat prowadzą swoją działalność w Okręgu Podkarpackim zrzeszającym kombatantów z kilkunastu Kół ŚZŻAK z całego województwa w celu utrzymania wzajemnych kontaktów, wspierania swoich koleżanek i kolegów, a nade wszystko podtrzymywania tradycji i przekazywania etosu Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej, której byli żołnierzami. Okręgowi, do którego w początkach działalności należało ponad 2, 5 tys. kombatantów, a dziś zostało niespełna 500, przewodzi kpt. w st. spoczynku Aleksander Szymański - żołnierz AK i były więzień obozów w Auschwitz, Mauthausen-Gusen. Przy Okręgu działały i wciąż funkcjonują komisje: uprawnień kombatanckich, historyczna, socjalna oraz odznaczeń i mianowań, prowadzone przez „pracowników”, a właściwie kombatantów, których średnia wieku przekracza 88 lat. Każdy z byłych żołnierzy AK jest już schorowany, wciąż jednak wytrwale pracują dla dobra swego Związku.

Praca i cele Związku

Spoglądając na ich obecną działalność, bez przesady można by powiedzieć, że są jednym z najstarszych wiekiem, choć młodym duchem, zespołów wydawniczych. Jako nieliczni w Polsce wydają co kwartał swój „Biuletyn Informacyjny”, w którym opisują swoje wspomnienia i historię walki Armii Krajowej na Podkarpaciu. Pod wodzą swego Prezesa spotykają się niemal codziennie w swoim niewielkim, jednopokojowym biurze przy ul. 8 Marca 6, gdzie omawiają istotne sprawy Związku. Aby podążać z duchem czasu, utworzyli nawet swoją stronę internetową: www.akrzeszow.pl, prezentującą najnowsze i te nieco starsze, bo historyczne, wiadomości z życia weteranów AK. Ba… niektórzy mają zdolności, żeby zostać świetnym informatykiem. Jak w wojnę samodzielni i zdani na własne siły, tak teraz również polegają przede wszystkim na sobie i instytucjach im życzliwych, a takich wbrew pozorom nie ma wiele. Sami zresztą nie szukają korzyści czy uznania za walkę, którą traktowali jako swój święty obowiązek wobec ojczyzny. Z cierpliwością, choć pewnie nie bez goryczy, wyczekują w długich kolejkach do gabinetów lekarskich, w cichości myśląc, że może ktoś zwróci uwagę na ich status kombatanta. Stojąc na uboczu, bez zabiegania o honory i zaszczyty, czasem zupełnie pomijani i bez podziękowania za ich obecność, uczestniczą we wszystkich uroczystościach patriotycznych jako ostatni żołnierze Polski Walczącej. Z własnych funduszy organizują wyjazdy do miejsc pamięci - walki i kaźni swoich dowódców i towarzyszy broni, często zabierając młodzież ZS „Strzelec”, której powierzyli swój akowski Sztandar. Niektórzy sami, choć sędziwi, dbają o porządek na grobach swoich kolegów, gdyż tylko nieliczne szkoły chcą im w tym dopomóc. W ciągu kilkunastu lat działalności zainspirowali i własnym wysiłkiem wybudowali kilka pomników, w tym Pomnik Pamięci Żołnierzy Podokręgu AK Rzeszów, znajdujący się przy rzeszowskim Zamku Lubomirskich. Otacza ich garstka młodych ludzi, którym imponuje piękna, choć tragiczna wojenna przeszłość, ich mądrość i kultura - wyjątkowa i nie do odnalezienia w dzisiejszym świecie. Warto ich posłuchać, warto współpracować, aby kontynuować to, czemu oni służyli i służą jako żołnierze Armii Krajowej.

2013-09-25 13:28

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Most niezgody

Niedziela toruńska 5/2020, str. III

[ TEMATY ]

historia

rekonstrukcja

grupa rekonstrukcyjna

mosty

zabory

Fot. z albumu „Golub-Dobrzyń wczoraj i dziś”

Most na Drwęcy wyznaczał granice dwóch zaborów – rosyjskiego i pruskiego

Most na Drwęcy wyznaczał granice dwóch zaborów – rosyjskiego i pruskiego

– Jak to musiało być – obudzić się sto lat temu i wiedzieć, że teraz tutaj jest Polska! – pisze jedna z naszych czytelniczek.

O tym, co działo się w styczniu 1920 r., chcemy opowiedzieć w cyklu „Wolność jest w nas”. Zaczynamy od Golubia, bo właśnie on był tym miastem na Pomorzu, do którego jako pierwsze weszło wojsko polskie.

CZYTAJ DALEJ

Rada KEP ds. Społecznych o relacji Kościół – Państwo: Wroga separacja szkodzi dobru człowieka

2024-05-21 18:51

[ TEMATY ]

episkopat

Episkopat News

Kościół i Państwo, niezależne i autonomiczne - każde w swojej dziedzinie, są zobowiązane do współpracy dla dobra wspólnego. Wroga separacja szkodzi dobru człowieka - napisali członkowie Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Społecznych w stanowisku wydanym po spotkaniu Rady, które miało miejsce 21 maja w Warszawie. Obradom przewodniczył bp Marian Florczyk.

W wydanym po obradach stanowisku dotyczącym aktualnej relacji Kościół - Państwo członkowie Rady zauważyli, że „w obecnej rzeczywistości polityczno-społecznej zamiast separacji skoordynowanej, typowej dla państwa świeckiego, promowany jest wzorzec separacji wrogiej, właściwej dla ideologii laicyzmu”. Członkowie Rady wskazali, że separacja skoordynowana to „wzajemna autonomiczna współpraca Kościoła i Państwa, zapewniająca realizację dobra wspólnego opartego o transcendentną godność człowieka i naturalne prawo moralne”. „W tym modelu Państwo jest bezstronne wyznaniowo a w konsekwencji otwarte na współpracę z Kościołami i wspólnotami religijnymi” - czytamy w stanowisku. Separacja wroga natomiast, polega „na usuwaniu i ostatecznym zwalczaniu symboli religijnych i przejawów kultu religijnego, eliminowaniu społecznej roli Kościoła oraz wszelkich przejawów prywatnego i publicznego życia religijnego”.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 22.): Wierny pies

2024-05-21 20:50

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Która modlitwa zmiękcza nawet najtrudniejsze charaktery? Czy istnieją zmarnowane adoracje? Po co w ogóle patrzeć na Jezusa? I co to wszystko ma wspólnego z narkozą? Zapraszamy na dwudziesty drugi odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o adoracji, której uczy Maryja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję